Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misia pysia 333

RELIGIA W PRZEDSZKOLU

Polecane posty

Gość no u nas też będzie problem...
Bellik, dziewczyno....ręce opadają.... ty cały czas o religii a nie widzisz, że mysia pysia mówi o wierze??? niestety to zupełnie co innego....Ona nie chce ,żeby jej dziecko uczyło się religii, bo to nieprawdziwa wiedza o Bogu . wiedza!! a nie wiara swoją drogą....sama zastanawiam sie co będzie z moim dzieckiem w szkole.....przedszkole to dopiero początek.... Najwazniejsze w tym wszystkim, mysiu pysiu jest to co wyniesie z domu, czytacie Biblie, rozmawiacie...i tak trzymaj :P będzie nam cięzko , bo idziemy wąską ścieżką pod prąd......i Chwała Panu że jest nas coraz więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i super dyskusja
Bellik - ja nie mówię, że nie mają się uczyć religii katolickiej wcale, tylko niekoniecznie w państwowej ŚWIECKIEJ jakby nie było szkole czy przedszkolu. Są szkoły wszystkich stopni oraz przedszkola katolickie, prowadzone przez siostry zakonne czy inne i tam sobie może być religia nawet codziennie. Ale w świeckiej placówce, zwłaszcza państwowej, zajęcia z religii nie powinny wadzić osobom, którzy na nie nie uczęszczają z różnych powodów. I powinny być organizowane przed lub po zajęciach obowiązkowych objętych programem nauczania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przyprowadzalabym :) Bo po prostu nie mam mozliwosci transportu a innych godzinach. Pytalas innych rodzicow czy ich dzieci chodza na religię? Pewnie jesli wiekszosc by jej nie chciała to by ja jakos przerzucili na tą 8 ale jesli tylko ty jedna to wybacz ale nie widze tu szans, ale powodzenia. Daj jutro znać jak Ci poszło. Ja mialam dzis dyskuowac o przeniesieniu synka do grupy w ktorej sie nie spi... efekt jest taki ze mu kupilam piżamkę w autka i zasnal najszybciej z calego przedszkola dzisiaj :D Więc moje negocjacje po prostu super wypaliły :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia pysia 333
Wiosenne mamo . Dla Ciebie to szukanie dziury , dla mnie ważna kwestia wszystko zależy od poglądów i od sytuacji w jakiej jesteśmy . A umniejszanie czyiś poglądów ,uczuć "religijnych " czy też "nie religijnych" jest nie w porządku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalussia
Nie wiem, czy masz podstawy prawne, ale nalegaj i juz. Bo to jest nie do pomyslenia . potem sie to ciagnie wszedzie. W szkole religia w srodku lekcji, jak ktos chce etyke, to sie na niego kreci nosem, ze wymysla, a narod twierdzi, ze jestesmy KRAJEM KATOLICKIM. No przepraszam bardzo - a gdzie takie cos jest napisane? Mysle, ze jak pani wyprowadzi twojego syna w sali i mu powie 'choc ci pokaze cos fajnego, pobawisz sie w to czy tamto', to on to bez problemu kupi i nie bedzie sie czul odizolowany. Ale tak nie powinno byc, religia ma byc przed albo po zajeciach. Juz w ogole abstrahujac od tego, ze nie wiem, po co robic religie dla takich malych dzieci. Pranie mozgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie religia w przedszkolu
to skandal. Nie mozna tego porownac z nauka angielskiegio czy tancami, bo tu przeciez nie chodzi o naukę, tylko indoktrynacje. Dajcie przyklad , czego 3latka na religii naucza, skoro nawet w wiekszosci iceów nie ma powaznych zajec na ten temat, ktore byłyby jakas wiedza - tylko czy sie modliles dzis, czy byles w kosciele itd Polska krajem katolickim? wlasnie dzięki takim, ktorzy nie chca sie wychylac i narazac swego dziecka na szykany. co w wypadku takiego malucha akurat latwo zrozumiec. Ciesze sie,ze moje dzieci juz do przedszkola nie chodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i super dyskusja
Argument o płatnych zajęciach poza godzinami obowiązkowego programu jest nie do końca trafiony, bo w końcu ta religia to jednak zajęcia dodatkowe, a nie obowiązkowe i jeśli rodzice życzą sobie, aby ich dziecko na takie chodziło to płacą i jeśli mogą zapłacić za dodatkową rytmikę czy angielski to powinni też równie chętnie dopłacić za religię, bo nigdzie chyba nie jest napisane, że każdy ma to mieć zagwarantowane za darmo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KURDE! Ale właśnie mowa jest o religi a nie o wierze!!!! O ZAJĘCIACH, KATECHEZIE< RELIGI, TAKIEJ Z ZAKONNICĄ!!!!! I nie mówimy o tym czy mysia chce czy nie chce by dziecko chodziło na religię tylko jak rozwiązać problem "by biedne dyskryminowane dziecko" nie musiało wychodzić z sali! Przeczytaj topik kobieto! A ja powtarzam... zę skoro jesteśmy PAŃSTWEM KATOLICKIM to szkoły i inne placówki PAŃSTWOWE mają wręcz obowiązek prowadzić zajęcia z religii jednocześnie nie zmuszając niewierzących do uczęśzczania na te zajęcia- czyli tak jak jest :] Wiecie co? Mi się wydaje że tylko Polacy tak narzekają na swoją religię... nie ma tak ani w Meksyku, ani u Arabów, ani na Wschodzie... Nie musicie wierzyć - każdy ma wybór, ale przestańcie wreszcie najeżdżać na Katolicyzm bo to jest dopiero brak tolerancji i dyskryminacja :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Bellik
Mylisz sie dziewczyno, Polska NIE JEST krajem katolickim !!!! NIE JEST państwem wyznaniowym !!! Gdyby tak było, byłoby zapisane w konstytucji, a nie jest. Konstytucja gwarantuje nam wolnośc wyznania i nie biblia tworzy prawo w Polsce. A to , ze podobno 90 % społeczeństwa deklaruje katolicyzm... no własnie DEKLARUJE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja teraz tak "osobiscie" Nie mialabym nic przeciwko zeby moje dzieci chodzily na religię. Ja ich nie potrafię nauczyć o Bogu. NIe umiem odpowiedziec na rózne pytania np co to jest duch swięty? Ja wiem "co to" ale nie wiem jak wyjasnic 3 latkowi. jak mowie ze to duch to on pyta czy kacperek... Jak go ucze Aniele Boży to sie pyta czy znam fajniejszy wierszyk... Ze zwyklego lenistwa i braku mozliwosci chcialabym zeby ktos te podstawy odbebnil za mnie. Ktoś kto ma do tego przygotowanie i ma koncepcje i wie jak ten temat "ugryźć" żeby byl strawny i przyswajalny dla malutkiego dziecka. Ja się nie czuje na siłach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulka 23
A co Wam tak nagle religia przeszkadza? Całkowicie zgadzam sie z Bielik. Chcąc nie chcac Polska jest krajem katolickim, tak jak było to od wiek wieków. Oczywiscie nie ma mowy o ugruntowaniu takiego rozwiazania na gruncie prawnym bo to niezgodne z Konstytucja, ale nie zmienia to faktu, ze POLSKA JEST KRAJEM KATOLICKIM. Kiedys Polacy walczyli o krzyz, o wiare i religie w szkołach a teraz... Boze zgroza:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia pysia 333
Dzięki dziewczyny , za opinie . Wyczytałam w necie że jakiś chłopczyk a raczej jego rodzice walczyli o to żeby nauka religii odbywała się na początku lub na końcu zajęć żeby nie musiał opuszczać sali i podobno związek nauczycielski przychylił się do tej opinii . Więc może nie będzie to problem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i super dyskusja
Nie jest państwem katolickim, jest państwem, w którym (na papierze przynajmniej) większość społeczeństwa deklaruje wiarę katolicką. A skoro tak, to nie państwo ma obowiązek, nie państwowe szkoły utrzymywane z podatków wszystkich obywateli - katolików i wyznawców innych religii - mają obowiązek uczenia religii, ale kościół, do którego należą tylko wyznawcy danej religii. Polska jak kraj jest państwem świeckim, katolicki jest kościół i to do kościoła należy szerzenie religii skoro taki mają kaprys. Nie jest to obowiązek państwa, nie jest to zapisane w konstytucji, jedynie prawo do swobodnego wyboru religii, a nie do bezpłatnej nauki religii na jakimkolwiek stopniu nauczania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powtórzę się poraz tysięczny chyba- Polska jest krajem katolickim bo przyjęła chrzest ( w 966r.) i dlatego np. w szpitalach PAŃSTWOWYCH są kaplice katolickie a nie np. cerkwie, meczety itd. W państwowych placówkach takich jak szkoła, przedszkole katolik MA PRAWO do pogłębiania swojej wiedzy nie tylko naukowej ale i dotyczącej religii. I czy komuś się to podoba czy nie- to tak właśnie jest! I jeśli ktoś kogoś dyskryminuje to niewierzący wierzących a nie na odwrót ( " niech mają religię w innych godzinach, niech wcale nie mają religi" itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak tą sale opuszcza. Sam jeden wychodzi a reszta zostaje, albo wszyscy przychodzą wczesniej a on jeden póxniej. Idac twoim tokiem myślenia również moze poczuć się dyskryminowany, odepchnięty, oddzielony od reszty. Tak czy siak musisz z nim pogadać i mu wyjaśnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalussia
Kurwa matolice POLSKA NIE JEST KRAJEM KATOLICKIM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia pysia 333
Lulka jest wiele krajów katolickich . A chyba tylko u nas religia jest w szkołach :O Poza tym wychowaniem w wierze powinni się zajmować księża w kościele i w salach katechetycznych a nie w szkołach publicznych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to Polacy zadeklarowali potrzebę nauki religii w szkołach, przedszkolach i państwo wyszło na przeciw tym potrzebą i zgodziło się tą naukę finansować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i super dyskusja
Polacy walczyli o wiarę, o krzyż - no i z tego teraz mamy taką ciemnotę, zacofanie, sto lat za murzynami. To kościołowi w Polsce zawsze zależało na tym, żeby naród ciemny jak tabaka w rogu żył w średniowieczu, podczas gdy inne kraje europejskie rozwijały się, szły naprzód to my walczyliśmy o krzyż w szkołach :o Krzyż to sobie można w domu powiesić jeśli ktoś ma taką potrzebę. Nieważne jaki poziom nauczania w tej szkole, nieważne, że większości rodziców niedługo nie będzie stać na coraz to nowe książki co roku, ważne, że w każdej klasie wisi krzyż :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalussia
tak tak, rodzice. Zmienila sie wladza z komuszej na swieta i wtedy sie zaczelo podlizywanie klerowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm.....
poszukałam tekstu konkordatu i tam stoi tak: Artykuł 12 1. Uznając prawo rodziców do religijnego wychowania dzieci oraz zasadę tolerancji Państwo gwarantuje, że szkoły publiczne podstawowe i ponadpodstawowe oraz przedszkola, prowadzone przez organy administracji państwowej i samorządowej, organizują zgodnie z wolą zainteresowanych naukę religii w ramach planu zajęć szkolnych i przedszkolnych. Czyli chyba nie możesz wymagać, by te zajęcia odbywały się na końcu czy na początku. Kiedy mój syn chodził do przedszkola, miał religię od początku. Generalnie nie określiłabym tych zajęć jako indoktrynacji - prowadzone były przez katechetki i dużo mówili o wartościach chrześcijańskich. Jedna dziewczynka nie chodziła - wychodziła do innej grupy. Rozumiem, o co ci chodzi, ale... Demokracja oznacza władzę większości przy zachowaniu praw mnijszości. Większość chce religii. Zagwarantowanie praw twoich polega na tym, że synek NIE MUSI uczestniczyć w tych zajęciach. I tyle. Musisz wiedzieć, na co się decydujesz, bo przedszkole to dopiero początek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalussia
Ciesze sie, ze sa w pOLSCE takie osoby, jak misia pysia. Niejedna mama by powiedziala - bedzie mial pod gore, bedzie stal z boku, jak inni beda mieli komunie - a co tam, posle na religie. Fajnie, ze sa tez odwazne osoby, ktore nie robia czegos wbrew sobie. To jest nadzieja na przyszlosc - ze moze kiedys sie skonczy to ksieze rzadzenie i koltunstwo narodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalussia i tu cię poprę! Przynajmniej w części... bo jak ktoś nie wierzy to powinien odpóścić sobie i religię i komunię i chrzest. Powinien też odpuścić sobie święta... Przynajmniej nie byłoby aż takiej hipokryzji :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia pysia 333
hmmmm dzięki za "normalną " odpowiedz :D Wiem że to dopiero początek. Mój syn nie był chrzczony , nie mamy ślubu kościelnego i przede wszystkim zamierzamy wystąpić z kościoła katolickiego . Nie jest to dla nas problem ,ale trudno wytłumaczyć małemu dziecku o co chodzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia pysia 333
Gdyby choć religia zaczynała się od podstawówki to może i było by nam łatwiej , a teraz strasznie mi żal tego mojego maluszka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anya rjybyk
o ludzie zloci!!! jaka dyskryminacja?! no zastanow sie. to ze opusci sale na zajeciach w ktorych nie uczestniczy to nie zadna dyskryminacja bo nikt go nie wyprosi! rownie dobrze moze na nich zostac jesli chce, nikt go nie wyrzuci. to ty nie chcesz zeby tam chodzil wiec to ty naciskasz na to aby opuscil ta sale. ja jestem agnostyczka, nie chodze do kosciola itp, nie jestem w pelni wierzaca ale nie odczowam zadnej dyskryminacji bo nie mam kompleksow ze wzgledu na moje wyznanie. wkurwiaja mnie osoby ktore uwazaja sie za swiete krowy bo nie wyznaja wiary tak jak wiekszosc. na kazdym kroku doszukuja sie dyskryminacji i obrazy. z nimi jak z jajkiem trzeba sie obchodzic. co kolwiek by sie nie zrobilo czy nie powiedzialo to jest zle. a kazdy jest rowny... czy to zydek, czy katol, czy bezboznik jak ja itp. dyskryminacja ma o wiele bardziej okrutny charakter niz ci sie wydaje, widac nigdy w zyciu takowej nie zaznalas skoro takie blachostki podciagasz do rangi dyskryminacji. gdyby cie wyzywali, bili, zabrali ci prawa wyborcze itp za twoja wiare to mialabys prawo o tym mowic. a takto kazdemu kolo chuja lata czy jestes zydowka czy jehowa, taki sam czlek jak kazdy inny i nie potrzeba cie nosic na rekach i calowac w stopy abys przez przypadek nie poczula sie urazona:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodkawisnianatorcieurodzinowy
do bellik Polska jest krajem katolickim? Wiekszej glupoty dawno nie slyszalam. Nie obchodzi mnie chrzest, ktory wziela Polska, bo nie jestem osoba wierząca! Przeczytaj sobie konstytucje" W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny, odzyskawszy w 1989 roku możliwość suwerennego i demokratycznego stanowienia o Jej losie, my, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł, równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego - Polski, wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach, nawiązując do najlepszych tradycji Pierwszej i Drugiej Rzeczypospolitej, zobowiązani, by przekazać przyszłym pokoleniom wszystko, co cenne z ponad tysiącletniego dorobku, złączeni więzami wspólnoty z naszymi rodakami rozsianymi po świecie, świadomi potrzeby współpracy ze wszystkimi krajami dla dobra Rodziny Ludzkiej, pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane, pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność, w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem, ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej jako prawa podstawowe dla państwa oparte na poszanowaniu wolności i sprawiedliwości, współdziałaniu władz, dialogu społecznym oraz na zasadzie pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot. Wszystkich, którzy dla dobra Trzeciej Rzeczypospolitej tę Konstytucję będą stosowali, wzywamy, aby czynili to, dbając o zachowanie przyrodzonej godności człowieka, jego prawa do wolności i obowiązku solidarności z innymi, a poszanowanie tych zasad mieli za niewzruszoną podstawę Rzeczypospolitej Polskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale czemu Ci go żal, bo ja tego zrozumieć nie mogę o.O Wyśmiewać go będą? Palcami wytykać? Moja córka np. nie chodziła na angielski w maluchach bo uważałam to za bezsens- nie cierpiała z tego powodu, była w grupie łączonej. Myślisz, że dziecko odczuje to jako dyskryminacje? :D To tylko Twoja fanaberia- i zrozum to kobieto! Nikt mu tam krzywdy robił nie będzie! Grupy są łączone co najmniej 2 razy dziennie i nie słysząłam, żeby ktoś z tego robił TAKI problem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×