Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mruffka Zet

Chłopak chce czasu

Polecane posty

Gość Mruffka Zet

Po co chłopak chce czasu na zastanowienie sie czego chce ode mnie, kiedy mowi ze kocha , teskni i nagle wychodzi z takim pomyslem? Bylo wszystko okay, moze nie idealnie- nie ma tak nigdzie.....ale nagle takie cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mruffka Zet
23 . ze soba od ponad 2,5 roku. Wszystko bylo jak w bajce ostatnio. sam pisal ze teskni, ze cieszy sie ze mnie ma...byl czulyi mily. nie rozumiem juz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvnvbn
chcac pzrezywac gleibiokie uczucie, musisz godzic sie na przezywanie najgorszej ogoryczy i cierpienia jakiej moze doswiadczyć człowiek od drugiek człowika. nie ma uczucia bez cierpienia. nie pytaj go czemu, to nie ma sensu. idź dalej, bez niego bo to poczatek konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mruffka Zet
ten poczatek konca wydaje sie byc tak realny. fakt. mamy zobaczyc sie w piatek i pogadac. dalam mu warunek ze ma mi powiedziec czy chce ze mna byc czy sie rozstajemy....Przerwe mozna w meczu sobie zrobic. nurtuje mnie tylko fakt, dlaczego takie rzeczy sie w ogole dzieja...? czy kobiety oczekuja od facetow czasu na odpoczynek czy rozmyslanie o tym co sie dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvnvbn
powod jest jeden, ma inna. ty masz byc w poczekalni. boli, strasznie wiem, bardzo CI współczuje i rozumiem. odwłołaj spotkanie, wyłacz telefon i zniknij z jego zycia na pewien czas, pewnie bedzie chcial wrocic wtedy bedziesz mogła sam zdecydowac zadne "pogadanie o zwiazku" to najwieksza głupta swiata obok "zostanmy przyjaciółmi" albo "boli mnie głowa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mruffka Zet
Masz racje, to jest glupie. ale wole rozmawiac niz zastanawiac sie co poszlo nie tak....Niby zaczynam rozumiec o co mu chodzi, ale teraz dochodze do wniosku ze zdziwiac zaczyna. Nie ma nikogo, to wiem na 99%. Tego jednego moge byc zawsze prawie pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvnvbn
sory ale ma! chlopak nie rezygnuje z seksu dla "przerwy zwiazku" chyba ze ma inna na boku. ok, idź gadaj, bedzie bardziej bolało i bedziesz miała coraz wiekszy metlik w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak wiemy
"Po co chłopak chce czasu na zastanowienie sie czego chce ode mnie, kiedy mowi ze kocha , teskni i nagle wychodzi z takim pomyslem?" to mu go daj... ja dAŁAM I MNIE ZOSTAWIŁ DLA INNEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mruffka Zet
zawsze myslalam ze mojemu chlopakowi nie zalezy glownie na sexie. W ogole nasz 1 raz przezylismy po prawie 2latach bycia razem. Czesto to nawet ja zmuszam go by sie ze mna kochal.....namawiam go cy zachecam...(zmuszanie to moze zbyt mocne slowo) On potrafi owinac sobie kobiete wokol palca samym rozmawianiem z nia,ale wiem naprawde ze to nie o to tutaj chodzi. Twierdzi ze sie klocimy za czesto, co tez jest bzdurą. Uwaza ze nadal mnie kocha... daje mi to w kosc ale zycie w niepewnosci jest gorsze....chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On potrafi owinac sobie kobiete wokol palca samym rozmawianiem z nia,ale wiem naprawde ze to nie o to tutaj chodzi. hahahahahahaha oczywiscie, ty jestes wyjatkowa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mruffka Zet
nie, wiem ze nie jestem. Ale naprawde znam go pod tym wzgledem. Predzej powiedzialabym ze koledzy odradzili mu bycia ze mna , niz to ze ma inna....wierzcie mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvnvbn
okey, wierzymy CI na serio! ale twoja zdolnosc pojmowania tego co jest prawda a co nie jak jestes zakochana jest mocno ograniczona! uwierz, on ma inna dziewczyne na oku. zerwij z nim kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mruffka Zet
Kocham go ale potrafie patrzec na to trzezwym okiem. moze nie bede musiala z nim zrywac. W piatek okaze sie czy on przypadkiem juz nie podjal deycyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvnvbn
przykro mi ze to musze napisac, ale w piatek pozalujesz ze poszłas na to spotkanie, uwierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mruffka Zet
Jesli mam byc szczera to w piatek pewnei nie:( Ale w sobote jak mnie wyroluje znow.....Kurcze wiem, ze sensu to nie ma, ale nie chce sie poddawac. Naprawde uwazacie ze jedynym wyjsciem jest dawanie czasu co dla mnie jest rownoznaczne z ucieczka zamiast usiasc spokojnie , pogadac i wspolnie sie zastanowic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvnvbn
przemysl, jakie beda skutki takiego spotkania. przyhcodzis i łaskwie czekasz co on ci powie. nie przychodzisz oooooooooojuz cos sie kroi on mysli, nie wie o co chodzi. traci grunt. i jezeli ty uwazasz ze wszytsko było doskonalne a nagle mu sie odwidziało to znaczy ze jednak nie pojumujesz trzeźwo sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvnvbn
nie ma czegos takiego jak spokojna rozmowa nt uczuc lub wspolne zastanawiania sie nad zwiazkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mruffka Zet
chce zapytac go co stalo sie, iz podjal taka decyzje. dlaczego jest chlodny i obojetny. Kazdy ma czasem watpliwosci. Jestem na niego wsciekla jak cholera, ale uznaje ze nie moge kierowac sie dumą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvnvbn
słcuhaj kolezanko, to na ma CI to powiedziec a nie Ty masz o to pytac. jesli Ty go o to spytasz, przepadłas. taka jest moja rada, pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady-lady
Idź spotkaj się z nim. Będziesz wiedzieć o co chodzi nawet gdyby cię zostawił to będziesz wiedzieć czemu no chyba że ci nie powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mruffka Zet
uwazam ze to tchorz. ale mam nadzieje ze tym razem rzeczywiscie mi powie...! Wiem ze zyczycie mi dobrze. Pewnie opowiem jak bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak wiemy
"przykro mi ze to musze napisac, ale w piatek pozalujesz ze poszłas na to spotkanie, uwierz mi" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak wiemy
ja miałam raz taka sytuacje w zyciu ze chłpak poprosil mnie o trzy dni przemyślen i wiecie co...spławiłam go (porzegnałam sie grzecznie) juz jak tylko to usłyszałam... po miesiacu naspiusał jakies głupoty które kompletnie nie były mi potrzebne do wiadomosci bo ja sprawe zamknełam a tez sie "wyzygał" namnie i poszedł...super koles wogole...masakra jakas... socjopaci sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak wiemy
dla mnie nie ma czegos takiego jak 3 dni przemyślen...albo teraz załatwiamy albo wal sie na ryja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mruffka Zet
dla mnie tez nie ma czegos takiego. ale nie poradze na razie na to nic. Zalezy mi to poczekam te jeszcze 2 dni....!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×