Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anusiadanusia

żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

Polecane posty

Gość pyzate_szczescie
sidola, a nie lepiej kupic mieso i upiec ? Karkówka z przepisu gostqa jest naprawde pyszna:) Nie udało mi sie zjesc 130 zaplanowanych gramów tłuszczu. BTW wygląda tak: B-63, T-110, W-48 co dało 1500 kcal , B:T -1:1,7 wiec chyba moze byc. Węgle mi uratowała znowu zupa jarzynowa. Coś robie nie tak, bo waga nie spada i ciśnienie tez nie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, pyzate. to naprawde dziwne. może lekarz optymalny? choć to chyba w ostateczności. takie katowanie się, gdy nic nie rusza potrafi być demotywujące... chętnie coś upiekę, ale teraz nie mam czasu, bo sesja. muszę się jakoś ratować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzate_szczescie
dzien dobry:) Nowy dzien i nowa nadzieja ze uda sie zjesc wiecej tłuszczu:) jak wyjdzie to zabaczymy w praniu:) Sidola, ja sie nie katuję, tylko mnie wkurza i waga i cisnienie, Obie wartosci wysokie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusiadanusia
Ogranicz bialko i wegle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anusia, do jakiej wartosci ograniczyc białko? Myslalam ze 60g jest ok bo w koncu mam 176 a nie 160 :/ Z ograniczenie wegli nie bede miala klopotu, zawsze sie zastanawiam czym by dobic do 50 gram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusiadanusia
Moze zejdz do 50g białka i zobaczysz reakcje swojego organizmu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś głód mnie dopadł wcześniej niż myślałam. kupiłam i wypiłam całą śmietankę 30% w tej wyjątkowej sytuacji. musiałam zmodyfikować jadłospis - ciężka sprawa teraz dojeśc białko bez tłuszczu, więc będzie dzisiaj mniej B, a więc i W. Proporcje: kcal: 1554 B38 W36 T132 ważne, że proporcja się zgadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plywak
Anusia Ile bialka jadasz? Jak wyglada Twoj dzienny jadlospis/bilans, ile posilkow, jakie BTW?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzate_szczescie
Dzisiaj juz po jedzeniu. BTW - B-51, T-84, W-41, kcal 1100. Uważam ze za mało kalorii, ale przy tak niskim białku nie da sie inaczej. Sniadanie: twarozek z kwaśną smietaną i cebulą , kolacja: upieczona łopatka z sałatką warzywną, przekąska: migdały i wiorki kokosowe. W sumie jestem najedzona, ale nie wiem czy to tak fajnie 1100 kcal na dłuższą mete:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakiii
witam, sidola a może sól ogranicz, może tutaj leży problem. Pozdrawiam wszystkich optymalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) x Kropeczka dzięki za radę. Czytałem o tym, że produkty mleczne potrafią spowolnić proces redukcji, i jeśli to się utrzyma dłużej na pewno to przetestuję. Tylko nie wiem, jak zjeść taka porcje tłuszczu bez śmietanki :( - coś wymyślę. x Sidola gratuluję wszystkich zaliczonych egzaminów :) mam nadzieję, że ostatni też będzie tylko formalnością :) Parówki ( nawet te z Indykpolu ) to zło. Poszukaj sobie w necie składu - to jest koszmarek ... białko sojowe, skrobia modyfikowana i inne "cuda" x Pyzate Szczęście za mało tłuszczu ! Qrcze to się staje u Ciebie normą a nie wyjątkiem :( x Nie pisze zbyt wiele, bo remont pochłonął mnie kompletnie. Nawet dostęp do kompa mam utrudniony.. Ostatnie dwa dni bez siłowni, bez spacerów. Po 11 godz. stania na nogach i tak mam dość... Waga stoi jak zaklęta. Dzisiaj na śniadanie mieliśmy budyń czekoladowy z przepisu na stronie " Kuchnia Stachurska " - troszkę wyszedł grudkowaty.. no i zrobiłem go wczoraj, więc był zimny. Na ciepło musi być o niebo lepszy. Dzisiaj na obiad będę robił Shogayaki - jest to oryginalna Japońska potrawa z karkówki, którą uwielbia cała rodzina. Postaram się wkleić link z przepisem, jak nie pójdzie, to spróbuję na raty. x https://docs.google.com/document/d/1D_r4vTwEsbopZ8DHLh67hnxq6u6anDWLNFuH5rhluGs/edit x Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzate_szczescie
Dzien dobry:) Lubie jak piszesz Gosteq bo zawsze jest duzo czytania. Chociaz mogłoby byc jeszcze wiecej :) Mam teorie dlaczego waga nam stoi jak zaklęta. Być może organizm po pierwszym sporym spadku stabilizuje wagę. Jak myślicie? Tłuszczu teraz naprawde jem mało ale nie potrafie jesc wiecej bez smietanki z owocami i przy ograniczonym białku, a nie bede sie wygłupiac pijąc kawe z masłem bo mi na samą myśl niedobrze. Zamówiłam dzisiaj orzechy włoskie, smaczne, tłusciutkie, wiec moze podbiją mi tłuszcz. Z orzechami, migdalami, sezamem , wiorkami mam klopot o tyle, ze jak po sniadaniu wsypuje do miseczki 20 -30 gram takiej mieszanki to skubie je az do kolacji. I w sumie miele cos przez całe okno 'jem' :( Zostało mi wiejskie prawdziwe mleko, cudnie skwaśnialo to dzisiaj bede robila twarozek :) Będzie jak znalazł na jutrzejsze sniadanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusiadanusia
Hej:-) popołudniu napisze moje menu na kompie,bo w pracy na tel.kiepsko sie pisze. Miłego dzionka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy wy wiecie ze sie zabijacie ta dieta??? moi tescie po odstawieniu tej diety tak zaczeli chorowac ze szok, wyszło im tłuste zarcie w postaci pozamykanych zył, tesc prawie wzrok stracił, ledwo widzi, zaostrzyły im sie wszystkie choroby, współczuje wam głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojego znajomego lekarz wywalił ze szpitala jak sie dowiedział ze stosuje diete optymalna, powiedział ze nie bedzie zajmował łózka w szpitalu skoro sam sie zabija, niech łózko posłuzy komus komu zależy na zdrowiu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu... czy Ty się zastanawiasz jakie bzdury piszesz ?? Lekarz wywalił znajomego ze szpitala ... Żaden lekarz nie ma prawa wywalić ze szpitala ani alkoholika, ani palacza... ani nawet samobójcy ! A czy Teściom zaglądałeś do talerza ? Opowiadać, że jest się na ŻO, a stosować ŻO to dwie różne sprawy... Nawet niektórzy Optymalni z czuba nie przestrzegają zasad i potem jest raban...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też żo
Qosteq, dzięki za przepis. Ja uwielbiam te chińskie i japońskie sposoby na mięso, bo co prawda dość długo się przygotowuje, ale smaży krótko i zawsze wychodzi soczyste i miękkie. Za poprzedniego życia smażyłam na oleju, a teraz smażę te "chińszczyznę" na smalcu. I jest sto razy lepiej, bo nie pryska i łatwiej osiągnąć b. wysoką temp. która tu jest konieczna, bez niebezpieczeństwa palenia się tłuszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co gościu odstawiać dietę? Tak, wszystkie choroby wracają ze zwielokrotnioną siłą, jeśli się zaprzestanie tego żywienia i zacznie znów żreć masę węglowodanów. Wybór każdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzate_szczescie
hihiih, rzeczywiscie sie zabijam jedząc pelnowartościowe jedzenie:D Zwłaszcza jajecznica na boczku jest zabójcza:D albo twarożek ze smietaną:D Lepiej by było jesc chrupki chlebek ryżowy z margaryną i lisciem sałaty popijając jogurtem '0% fat a na deser gotowy soczek z kartonika. aaa, i mnóstwo owoców.. najlepiej winogron, wtedy jak w banku by mi odpusciło wysokie cisnienie. I jak 'zdrowo' by było!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, czołem! kolejne egzaminy zaliczone(znowu na 4)! tylko jutra się boję - mam egzamin z głównego przedmiotu. przez cały semestr trzeba było przygotowywać solówkę, a ja mojej do dzisiaj nie zrobiłam... ze studiów mnie nie wyrzucą, ale będzie kompromitacja ;( jakie w takim razie kupne w sklepie zamienniki parówek proponujecie dla kogoś, kto nie ma teraz czasu robić nic samemu?(nawet oopsiesów nie zrobiłam z braku czasu, ser mi się przeterminował ;/) dziś znowu wypiłam 200 ml śmietanki na uczelni. dobrze się to sprawdza u mnie. tylko waga chyba zastopowała od jakiegoś czasu, mimo ostrych treningów, bo nie widzę, żeby ubrania robiły się luźniejsze. pewnie dlatego, że ostatnio zasmakowała mi śmietanka(dodaję już do każdej kawy, do sosów, no wszędzie ją pcham!). jak przyjadę wreszcie do domu, to chciałabym na wadze zobaczyć chociaż te 63, maksymalnie 65 kg - to i tak o 5 kg za dużo niż planowałam do wakacji. pyzate, obyś miała rację z tym zastojem. z tym, że na atkinsie waga mi stała ze 3 tygodnie i dlatego się zniechęciłam i przyszłam do was - wtedy znowu ruszyło. nie mam czasu nic więcej pisać, ale czytam cały czas! pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzate_szczescie
Sidola, czym sie przejmujesz? Pewnie nie pierwsza tego typu kompromitacja i nie ostatnia. Jestes tylko człowiekiem, pracujesz tyle ile dajesz rade, priorytetem było ukonczenie tamtej szkoły, a solówka poczeka i tyle. Teraz zostala jedna szkola wiec bedzie wiecej czasu na wszystko:) x Po wczorajszym chudobialkowym dniu dzisiaj sie rzucilam na mieso i BTW wygląda tak: B-65, T-137, W-39 i dało to mi 1660 kcal :( Anusia.. 50 gram białka to dla mnie za mało.. niby nie bylam glodna ale... ważne ze spróbowalam mniej i czuje niedosyt.. może jak dłuzej pobede na ŻO to spadnie mi chec na bialko:) Żeby nabic wiecej tłuszczu wymyslilam pyszny deser na obiad: 100 ml smietanki 30 120 gram serka mascarpone 10 gram rodzynek (opcjonalnie moze byc łyzeczka cukru lub słodzika) 3 łyżeczki kakao(15gram) 2 łyżki wiorków kokosowych (12gram) rodzynki namoczylam w małej ilosci smietanki, zmiksowałam i to był mój słodzik do kremu:) dolałam reszte smietanki , dodalam pozostałe skladniki i porzadnie wymieszałam łyżeczką na jednolitą puszystą masę. Fajne wyszło:) BTW całosci: 1: 8 :2 czyli naprawde na dotłuszczenie:)No i koszmarnie kaloryczne:D Dzisiaj cisnienie zdecydowanie niższe.. po spacerze byl moment ze było 118/77:) teraz zamiast jak zawsze koszmarnego to jest 139/89 :) A pani Wanda jeszcze nie odpisała. Pewnie nie odpisze juz wcale. Na wage nie właże juz wcale zeby sie nie stresowac, za to noszę spodnicę 'na wcisk' i bede patrzec czy lzej mi sie w niej oddycha :D Jak przestane czuc wciskający sie pasek w brzuch to wtedy sie zważe:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
solówka już nie może czekać, bo jutro rano mam ją przedstawiać :D coś tam właśnie nad nią pracuję, ale ciężko jest ją układać nie mając do dyspozycji dużej sali, a tylko mały pokoik. no ale jak wyjdzie, tak wyjdzie. bylebym zapamiętała wszystko, co dziś ułożyłam. może jutro zdążę chociaż raz sobie to przećwiczyć w sali, przed egzaminem. pyzate, mnie się wydaje, że większa ilość tłuszczu ci po prostu służy. może zaczekaj jeszcze z tym chudnięciem aż ci się ciśnienie ustabilizuje? albo dodaj więcej wysiłku fizycznego? albo sprawdź o ile możesz maksymalnie obciąć T, żeby ciśnienie nie rosło? ja dzisiaj skonsumowałam ok 140g tłuszczu i nie byłam wreszcie głodna jak wilk! na jutro mam w planach 130. a moje napady obżarstwa to założę się, że wynikają z pms, bo cały nos mi już spuchł od klasycznego, miesiączkowego pryszcza, który zawsze mi się robi w nosie ;/ no i inne części ciała też pobolewają ;p oby tylko nie trafiło mnie jutro, jak będę musiała skakać, biegać i tańczyć na egzaminie... deseru napewno spróbuję, jak będę miała więcej czasu, żeby go zrobić. musi być przepyszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten post wyżej, to ja spłodziłam. tak długo się nad nim głowiłam, ze aż mnie wylogowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzate_szczescie
sidola, oj tam.. nie martw sie solówką, bedzie pełna improwizacja :) Zatanczysz to tylko raz mam nadzieje? Bo po raz kolejny to juz nie powtórzysz tego samego ukladu :D Z takiego szybkiego jedzenia to ja najczesciej wybieram jajecznice na podgardlu, jajka na twardo (żółtka jeszcze cieple roztarte z masłem i zieloną pietruszką) albo twaróg ze smietaną - to takie propozycje zamiast parówek:)aaa, i jeszcze moze byc na szybko ser panierowany w sezamie lub czymś tam :) A jak naprawde sie spiesze to w jedną reke kawalek sera , w drugą pomidor i mozna jesc po drodze :D Jejuuuu, jak sie cieszę.. zmierzylam cisnienie i mam... chwila napiecia.. 120/89 !!!! :D Jutro musze koniecznie powtorzyc te ilosc BTW :) Pewnie przez te ilosc tłuszczu nie schudne ale jaka to radosc nie brac tabletek ponad miare :) Sidola, ja wiem ze fajnie by bylo wiecej sie ruszac ale... jakos mi sie nie chce. Chodze na codzienny godzinny spacer połączony z zakupami i pol godziny na stacjonarnym rowerku. Czasem chetnie bym połazila nad rzeką wieczorem ale nie mam z kim, a samej sie jakos nie chce i troche strach tak samej łazic - to jak zachecanie do zaczepek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusiadanusia
WItam;-) Sniadanie 100g tłustego twarogu,100g śmietanki 30.30g orzechow włoskich,szczypta soli. B24,4. T52,4 w10,2. Drugie sniadanie. Sok pomidorowy. W7,2 obiadokolacja 100g ziemniakow.100g watróbki,50g cebuli,50g smalcu.120g ogorka kiszonego. B24,3 t55 w22,1 wieczorkiem jeszcze zjadam 20g gorzkiej czekolady,a w ciagu dnia wypijam 2kawy ze smiet (100g) razem caly dzien. B 52. T145. W50. Wg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusiadanusia
Pyzate napisz raz jeszcze do P Wandzi. Jak sie nie odezwie to ja zapytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzate_szczescie
Hejo :D Radosci ciąg dalszy, rano bez leków cisnienie 123/82:D Az chce sie tanczyc :D Tabletke wezme w razie jak mi podskoczy, nie ma co sie truc jak jest idealnie:) x Anusia, dam trochę czasu pani Wandzie. Moze pojechala na zjazd optymalnych do Ciechocinka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusiadanusia
A załączyłas tygodniowe menu z wyliczeniami btw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anusia, załaczylam BTW bez wnikania we wszytskie posiłki i ich sklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×