Nerwica lękowa szukam osób z województwa kujawsko pomorskiego.

ja mam nerwice naczynkowa. mam 17 lat, mam to od jakis 4 lat, od kiedy moja mam umarła i moje zycie totalnie sie zmienilo. kiedy sie stresuje na moich policzkach i dekoldzie wyskakują czerowne plamki, tez to macie? pozdrawiam :):(

Ja to mam :D ale nie wiedzialam,ze to ma nazwe w ogole... :D

da sie to wyleczyc?

tzn. ja nie mam plamek, tylko plamy takie wieksze czerwone... i w sumie nie tylko jak sie stresuje, tez czesto jak wchodze np. z zimnego pomieszczenia do 'cieplejszego'

Nie wiem... Nie slyszalam o czyms takim szczerze mowiac... Ale zauwazylam ,ze jak zaczelam leczyc nerwice lekowa.. to i te plamki sie rzadziej pojawiaja :)

jak się leczy nerwice lekowa? terapia u psychologa? :)

No ja w sumie jak sie boje to momentalnie robie sie czerwona,ale to raczej nie to samo :/ Paula wiem,ze nie powinnam ;/ ale jestem czasami zla sama na siebie,ze nie moge nigdzie w weekend wyjsc ze znajomymi,bo to cholerstwo mi dokucza ;( Chcialabym zyc normalnie jak inni...i cieszyc sie zyciem..niestety sie nie da :(

Ja już nie piję spooorooo :) I jakoś żyję :) Mogłabym nie pić nawet przez hohoho ale żeby tylko wyzdrowieć :) Nerwice lekowa leczy sie farmakologią + terapią najczesciej.

No ja poki nie 'zachorowalam' to wychodzilam ze znajomimi do pubu czy na dyskoteke raz w tygodniu czy raz na 2tyg.A teraz zal mi samej siebie jak widze,ze wszyscy ida sie bawic ciagnal mnie,ale ja oczywiscie nie ide,bo sie boje ,ze dostane ataku :( wiadomo..zdrowie najwazniejsze..i tez dlatego nie pije od kad biore leki :/ a ten drink to nie wiem...ze zlosci chyba,ze 'nie moge' wyjsc...ale co to dalo ;/

Witajcie dziewczyny :) Smietankaa , ilo Cie poznac :) Ja dzis bylem nieoczekiwania , na grillu i rybach.Powiem Wam , ze zastanawialem sie czy jechac , ale pojechalem i .........nie zaluje :D Naprawde , ani razu nie bylo ataku paniki czy leku praktycznie. Powiem Wam , ze te tabletki mi pomagaja oraz wizyty u psychologa , mimo iz terapii jeszcze nie mam , ale czuje , ze jest lepiej , choc wiadomo do wyzdrowienia droga daleka , ale jestem pelen optymizmu :)

Sebku! Naprawde milo to 'slyszec' :) oby tak dalej...Ja niestety zaczynam watpic w moje leki,ale coz moze jutro bedzie lepiej.

Natala , to pewnie chwilowe pogorszenie , albo ten drink mial na to wplyw.Zobaczysz , ze wszystko bedzie dobrze :)

Mam nadzieje,ze chwilowe,bo mi znowu glowe rozsadza :o chyba moge wziasc jakas tabletke przeciwbolowa?Jak myslicie? :( nie raczej nie..drinka pilam w piatek i tylko pol wiec nie wydaje mi sie,zeby to mialo az taki wplyw :(

Hello co tu taka cisza od 2dni?Jak tam sie czujecie?Mam juz wasze blogi i codziennie czytam :) ale na blogu chyba nie da sie pogadac co?pozdrawiam

Natalko na blogach jedynie przez dodawanie komentarzy :) Wiec jakos mozna. U mnie dzis zmeczenie wiieeeelkie. Poza tym jestem z siebie dumna bo wyszlam sama znowu na terapie,pozniej sama poszlam do lekarza :)) Pozniej robilam sesje :) zakupy... heh :) Padnieta jestem. U mnie sie polepszylo,u Bastka tez :P Moge chyba odpowiadac za niego :) A Ty jak sie czujesz?

No to sie cieszy za Was.bb kochani...Wkoncu :) ja juz nie chce marudzic hehe ale zle (; jeszcze jakies przeziebienie mnie dopadlo..Postanowilam,ze wracam do mamy,bo potrzebuje sie wyciszyc a tu niestety tylko slysze,ze spie i nic nie robie :) No I tez na terapie chcialabym zaczac chodzic...Tylko nie wiem czy znajde odpowiedniego psychologa do tego :)

Witam wszystkich! Szkoda,ze niestety topik pada,ale mam nadzieje,ze nie ktorzy z Was jeszcze tu czasem zagladaja :) musze sie pochwalic,ze mialam wspanialy dzien dzisiaj :D oblecialam cale miasto bylam na interwiu w szkole, ktore zajelo mi 2h :) ) a jutro ide na rozmowe o prace :D Praca nie za ciezka bo w recepcji w spa,ale na poczatek zawsze cos :) Kochani trzymajcie za mnie kciuki pozdrawiam!

Witam wszystkich! Szkoda,ze niestety topik pada,ale mam nadzieje,ze nie ktorzy z Was jeszcze tu czasem zagladaja :) musze sie pochwalic,ze mialam wspanialy dzien dzisiaj :D oblecialam cale miasto bylam na interwiu w szkole, ktore zajelo mi 2h :) ) a jutro ide na rozmowe o prace :D Praca nie za ciezka bo w recepcji w spa,ale na poczatek zawsze cos :) Kochani trzymajcie za mnie kciuki pozdrawiam!

Natalko! Hoho! No to super :) Cieszę się,że są tak duże postępy :) Oczywiście życzę powodzenia jutro :) I napisz oczywiscie co i jak ;>

Witajcie dziewczyny Natalia ciesze sie rowniez , ze jest CI lepiej i mam nadzieje , ze tak pozostanie Jesli o mnie chodzi to leci drugi tydzien brania lekow.Odkad biore cala tabletke czuje sie nie najlepiej szczerze mowiac.Mam dziwne mysli , wahania nastrojow i generalnie raz czuje sie tak naladowany , ze najlepiej to bym rozniosl mieszkanie , a raz mam swietny humor i to sie zmienia na przestrzeni minut !!!! Mam nadzieje , ze to sie unormuje.Wywiad z psychologiem zakonczony.Na koniec mialem do wypelnienia test z 567 pytaniami :D:o Jutro spotkanie z ordynatorem oddzialu dziennego leczenia nerwic , zobaczymy co mi powie.Pani psycholog powiedziala , ze najprawdopodobniej od srody bede na terapie chodzil .Jest to terapia otwarta czyli jedni odchodza , drudzy przychodza , jest taka rotacja.Wolalbym taka ktora zaczynamy i konczymy razem , bo wiadomo jakie to uczucie jak jest sie nowym :o Zobaczymy jak to bedzie , pozdrawiam dziewczynki

Tak,tak pewnie,ze dam znac :) Ciesze sie,ale tez z drugiej strony cholernie sie boje :( Mam nadzieje,ze pojdzie dobrze...Sebku tez tak mialam przez pierwszy tydzien jak zwiekszylam dawke...Czulam sie ogupiala.Potrafilam tulac sie po domu w jakims celu, np czegos szukalam, a nie moglam sobie przypomiec czego!! :( Albo powiedzialam cos ktos sie mnie zapytal co powiedzialam a ja nie potrafilam sobie p Rzypomiec co przed chwila mowila :| straszne uczucie...Idzie zwariowac :o w sumie do dzisiaj tak mam...Nie wiem czy za duza dawka czy jak..Ale wiadomo,ze sa gorsze i lepsze dni..Dzis sobie poradzilam rozmawiajac ponad godzine z nauczycielka po angielsku wiec powiedzialam,ze i dam sobie rade z reszta :) Zycze wam dobrego samopoczucia i zagladajcie tu czesciej :P

Kochani dostalam ta prace :D :D od poniedzialku zaczynam ..Ale sie ciesze wooohooo.Dzien byl ciezki ale dalam rade :) pozdrawiam goraco!

nerwica jest okropna, też to mialam, normalnie sie funkcjonowac nie da, czasami nie da sie nawet usiedziec na zajeciach, musialam wychodzic, w ogole nie da sie zyc normalnie

To było straszne, ale powiem Wam co mi pomoglo - na sile sie przelamywalam żeby isc gdzies i wysiedzieć, moj organizm sie powoli nauczyl, ze tak naprawde nic mi nie grozi no i jeszcze nie pije w ogole alkoholu dopoki sie calkiem nie uspokoje, bo wlasnie zauwazylam, ze tak mi sie pogorszylo po tym jak w jeden dzien wypilam chyba z 5 piw, alkohol generuje lęki, wyplukuje magnez, działa tragicznie. Poza tym unikam toksycznych osob.

Urughaijka - Witaj :) Witajcie dziewczyny , dzis bylem na spotkaniu z ordynatorem oddzialu nerwic.Porozmawialem z nim jak facet z facetem :D Generalnie troche dal mi do myslenia.....We wtorek mam spotkanie z Pania psychiatra ,a od srody terapia grupowa , pozdrawiam serdecznie ;)

Sebku to super :) zycze powodzenia! Urughaijka - tak zgodze sie z Toba...alkohol strasznie szkodzi przy nerwicy :/ niw idzie wytrzymac tego co sie z czlowiekiem dzieje na drogi dzien ;/ daltego tez nie pije i dziwie sie tym co pija leczac sie na nerwice,bo ja sie czuje okropnie jak wypije chociaz szklanke piwa :o

Hej , hej ,hello! :) Natalko cieszę się bardzo! Ja pracę zaczynam za 6 dni :) Widzicie, powolutku zaczyna się układać ;) Co nie oznacza,że zamykamy temat i zapominamy o nim! :)

Dokladnie!Temat nie powinnien zostac zamkniety z tego wzgledu,ze moze ktos znalesc sie nowy..kto bedzie potrzebowal wsparcia..pomocy :) Pulinko ja tez sie ciesze,ze wychodzimy na prosta :) oby nam sie powiodlo! Ps.czytam caly czas Twoj i Sebka blog...Pisalas cos ostatnio,ze czujesz ze lęk traci na sile..Powiem Ci,ze tez to czuje :) sa czasem jeszcze ataki,ale o wiele slabsze niz byly wczesniej :)

Czesc dziewczynki :) Ja musze powiedziec ze kilka ostatnich dni bylo dosyc ciezkich , ale na szczescie od wczoraj jest poprawa i czuje sie nie najgorzej , dzis w sumie tez.Mam nadzieje , ze wszelkiego rodzaje leki , ataki i inne objawy zwiazane z nerwica beda coraz rzadsze , a najlepiej gdyby calkowicie odpuscily czego i Wam i sobie zycze .Na wtorek mam umowiona wizyte u Pani psychiatry , a w srode wyczekiwana terpia grupowa. Pozdrawiam Was serdecznie i zostawiam po kwiatuszku

Hej :) Basti zostawiłeś jednego kwiatka,wiec na pol sie podzielimy. U mnie gorzej jakos,ale pod tym wzgledem,ze mam uczucie ,ze nie jestem soba i,ze zwariuje... ehm