jak okręcić faceta wokół palca

vnbbnbvvv - tak, o tym samym "uroku" myślałyśmy :)

o kurka szok, czyli to moze byc prawda, az strach!!

ej napisałabyś mi też na maila te czary? Też coś słyszałam na ten temat, jestem ciekawa, bo interesuje się takimi sprawami, wiele czytam, nie mam zamiaru tego używać na nikim. ; )

Tylko zastanow sie czy napewno warto. Sprwisz, ze taki swiata poza toba nie bedzie widzial, a potem ci sie znudzi. Jemu nigdy

FUBAR - bingo ...

wlasnie!

mnie takie czary przerażają. Babcia na wsi się wychowała, moja Mama też. I ja w dzieciństwie. Taka wieś prawdziwa, z krowami, kurami... Tam świat wygląda zupełnie inaczej, pełno takich czarów, zababonów , ludzie bardziej w to wierzą, ale niektóre sytuacje, gdy o nich słyszę, gdy się sprawdzają - szczerze przerażają mnie.

aha to ja tez poprosze taki czar ale pewnie nie dasz, nie dziwie sie z drugiej strony kiedys na wsi nie bylo starych panien, wazne bylo zeby zalozyc rodzine w odpowiednim wieku, nic dziwnego skoro takie czary mieli ; ) a z ciekawosci z jakiej czesc Polski pochodzila Babcia?

Dziekuje, odpisalam! Moja babcia tez wychowywala sie na wsi, umie wrozyc, interpretuje sny. Osobiscie uwazam, ze takie rzeczy dzialaja gdy bardzo mocno w nie uwierzymy, mysle, ze to autosugestia a nie sprawa czarow. Po prostu jak sobie ubzdurasz, ze to, co zrobilas sprawi, ze on sie zakocha to zachowujesz sie w stosunku do niego inaczej i on to widzi, wysylasz mu podswiadomie jakies sygnaly i faktycznie moze tez zmienic do Ciebie stosunek.

ciekawe czy to dziala, ta dziewczyna o ktorej ja pisalam to woj lubelskie

dupka jelenia chętnie pogadała bym z Tobą w cztery oczy , bo widzę że będziesz mi w stanie pomóc. Mogłabyś podać mi swoje gg, emaila ?

woj. LUBELSKIE ;) Dokładnie pod Zamościem

hmmm... takie zabobony, mam nadzieję , ze nikogo nie urażę, wyłaniają się z ograniczenia i pewnego odcięcia od świata ludzi na wsi. Jak ktos wcześniej bardzo mądrze napisał, ewentualne "działanie" takich "czarów" to efekt wpływu na naszą pewność zamierzonego obrotu sprawy oraz podświadomość. Bello masz maila ode mnie jednego. ; P

Dokładnie moja kuzynka sobie tak chciała faceta zrobić :) kazała mu prać i to ręcznie swoje majteczki, a że on prostestował, to go z domu wyrzuciła :) stwierdziłam, że ma nierówno pod sufitem. Ja to bym się tak wstydziła, ale Ty jak szukasz sobie pantoflarza, to odczekaj kilka jeszcze dobrych lat. Już odkurzacze lądują na rynku, ktore sobie programujesz gdzie mają sprzątać, a ze schodów nie spadną, bo mają czujniki. Lada moment wynajdą e-mężczyznę, ktory napewno spełni każdą Twoją zachcianke :) no... z kasą może być gorzej :)

uuu moze o tej samej mowimy, mi to opowiadala kolezanka w pracy a we dwie jestesmy z Biłgoraja;)

córka kowala - mówisz kwestia podświadomości, jasna sprawa, masz rację. W takim razie przeraża mnie na ile ludzie potrafią podświadomie sprowadzać na siebie pewne rzeczy. Inna sytuacja - sąsiadka chodziła kilkanaście razy na pielgrzymkę w intencji swojej śmierci (dokładniej prosiła Boga, by umarła określonego dnia i miesiąca) i umarła. Śmiercią naturalną. PS. Polecam książkę "Potęga podświadomości" http://www.google.pl/imgres?q=pot%C4%99ga+pod%C5%9Bwiadomo%C5%9Bci&hl=pl&sa=X&biw=1252&bih=567&tbm=isch&prmd=ivnsb&tbnid=6mP0w8KmrGlxbM:&imgrefurl=http://www.lideria.pl/sklep/opis%3Fnr%3D13703&docid=EK687nThI_D6UM&w=260&h=400&ei=b0RpTqSvGKb_4QT_v8TSDA&zoom=1&iact=rc&dur=438&page=1&tbnh=123&tbnw=80&start=0&ndsp=29&ved=1t:429,r:3,s:0&tx=35&ty=39

dupka jelenia Jesteś jeszcze ?

Dzięki Bello, ale czytałam już tę książkę. ; ) Trudno jej nie przeczytać, jest bardzo znana. Odpiszesz mi na maila? bloodmarym@interia.pl to mój, wysłałam Ci wiadomość.

Z magia jest ciekawie, sam mialem kontakt z tym. Podobno mam talent ale jakos nie czuje tego. Co tu duzo mowic matka wiedzma :)

Znam te ksiazke a takze Sekret. Ale umarla danego dnia i miesiaca? Wierze w to. Tak samo jak komus wrozka przepowie, ze bedzie mial wypadek kiedy czeka go podroz i jak w to uwierzy to faktycznie sprowadzi na siebie wypadek (bo np. bedzie sie koncentrowal tak mocno na tej mysli a nie na jezdzie i walnie w drzewo)

Dziewuchy, uciekam spać, wpadnę przy kawie porannej ;-)

Ja też uciekam kolorowych senków papa

tupcio hej przepraszam, ale prawie mnie tu nie ma bo ucze sie na beznadziejny egzam jutro wiesz nie jestem zadna ekspertka w praktyce :) niestety moj obecny facet jest po prostu spolegliwy. Tylko mnie to kreci na razie, a jego musze drobnymi kroczkami wprowadzac. Praca u podstaw :D ale polecam ci http://bdsm.org.pl/forum-bdsm tak jest dział dla domin i konkretne porady : ) czytanie różnych opowiadań z tej tematyki tzw FemDom jest równie inspirujące : )

do Belli.....to moje gg:6882303...podaj mi please ten sposób na faceta...bardzo jestem zainteresowana.Ciekawi mnie czy to naprawde działa.I o co w tym wszystkim chodzi.