Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aliiicjaaa

Boję się. Jak przekonać męża do psa ?

Polecane posty

Gość Aliiicjaaa
Nie uczestniczę, bo mnie nie bawią takie imprezy i nie ważne czy to bankiety u ministra, czy popijawa na wiejskiej przytupance. Nie lubiłam nigdy dyskotek i tego typu imprez masowych. Gdybym była az tak towarzyska nie przeprowadziłabym sie na odludzie. Ofermo nie interesuje mnie czy wierzysz , czy nie. Nie napisała cała wies. Wystarczy jedna grupa ludzi któa bywa w tych okolicach i panie spod sklepu, które zyja tylko plotkami. Człowieku dlaczego szukasz sensacji ? Wiesz ze inteligentna osoba umie sie wycofac z tematu, ale widac tobie tego brakuje. Naprawde stajesz sie meczacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dla nich to rozrywka nie z tej ziemi." kolejne "jaśnie państwo" z przekonaniem jacy to "oni" są gorsi, głupi, zawistni i źli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kolejne "jaśnie państwo" z przekonaniem jacy to "oni" są gorsi, głupi, zawistni i źli " sam to sobie wymyśliłeś i dopisałeś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Człowieku dlaczego szukasz sensacji ?" nie szukam żadnej sensacji. to że jesteś arogancka i cię ludzie nie lubią to żadna sensacja. bywają tacy, szczególnie wśród "nowobogackich".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8273812738
no tez myslę, że autorka nie pisze szczerze i uwaza ich za gorszych... tyle że w miescie to człowiekowi dają spokój, na wsi jak widac moze byc róznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliiicjaaa
" Chcę namówić męża byśmy kupili 2-3 duże psy, ale on nie lubi psów i powiedział że nie będzie pchlarz biegał po jego domu. Zawsze taka rozmowa konczy się awanturą." "Jestem przerażona jak pomyślę o reakcji męża. " DZIĘKUJĘ ... A jak się mówi, np kiedy że ktoś nas zabije bo coś złego zrobiliśmy, to ten ktoś naprawdę zarzyna nas nożem ? Przenośnia. Nie jestem przerazona, bo mnie zbije, albo boje sie jego krzyków. Jestem przerazona słuchaniem jego gderania itp. Nie stado. Po drugie on jest w domu tylko w sobooty i pól niedzieli. A ostatnio zapowiedział ze wyjezdza na 2-3 miesiace do Stanów. Więc chcąc nie chcąc czuję sie jakby ten dom był mój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"sam to sobie wymyśliłeś i dopisałeś" poważnie? a to nie ty napisałaś przypadkiem o jakichś "onych" których "zazdrość i zawiść" mogą "do wielu złych rzeczy doprowadzić"? mam wrażenie że jednak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8273812738
to współczuję, jestes słomianą wdową... a masz dzieci, czy siedzisz zupełnie sama? Rzeczywiście to niezbyt bezpieczne, wzięłabym psa koniecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliiicjaaa
Ludzie, jak mogę kogokolwiek uważać za gorszych ? Ja z nimi w życiu nie rozmawiałam. Ludzi ze wsi widuję może raz w tygodniu. Jedynie jak przechodzą obok posesji idac na grzyby, czy jagody. Nie stoje i nie rzucam w nich kamieniami. Nie interesuja mnie oni wogole. NAwet jezdzac na zakupy, jezdze do pobliskiego miasta, a droga do miasta nie prowadzi przez wies, a przez las. Co wy z tą arogancją. Ja z nimi nie rozmawiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8273812738
Jakbym miała aż 3,5 ha to bym oprócz psa kupiła jeszcze kilka koni... Super hobby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie trzeba się czuć lepszym i mieć tych ludzi za tępych itd. po prostu tak już jest, że na wsi panują ploty pod sklepem, każdy każdego zna i ludzie patrzą sobie na ręce. W mieście tak się tego nie odczuwa. a ja mam taką sytuację, że jak jadę do Polski to ludzie się krzywo patrzą - ludzie których pierwszy raz widzę na oczy !!!! I słyszałam już, że się wożę furą faceta (którego nie mam, auto jest moje) że szpan czy nie wiadomo co jeszcze. Ludziom żal tylki czasem ściska, że ktoś ma coś co oni by chcieli mieć. To nie znaczy przecież, że ja się czuje lepsza bo mam samochód inny niż oni (przykład) jak już to mam, to traktuje to normalnie, codzienność, nic nadzwyczajnego. To tak samo jak np. posiadając chleb i jedząc go codziennie nie czujesz się ''lepszy'' od głodujących w afryce ani też nie podniecasz się tym chlebem jak największym skarbem, a oni by tak zrobili. To, że masz coś więcej nie oznacza, że się uważasz za lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliiicjaaa
Mam dwójkę dzieci, pisałam przecież. Proszę zanim kogoś oczerniacie, poczytajcie z jakim problemem się tu zwracam. Widac nie jestem taką ignorantką, jeżeli szanuję zdanie męża , mimo że w domu bywa tyle co marynarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ludzie, jak mogę kogokolwiek uważać za gorszych ?" właśnie tak: "Nie interesuja mnie oni wogole. NAwet jezdzac na zakupy, jezdze do pobliskiego miasta" bo jeżeli uważasz że "arogancja" to "rzucanie w kogoś kamieniami" to se kup słownik skoro masz tyle pieniędzy i sprawdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliiicjaaa
8273812738 Jakbym miała aż 3,5 ha to bym oprócz psa kupiła jeszcze kilka koni... Super hobby. Ale to dopiero, kiedy mąż zainwestuje w ośrodek. Coś w stylu agroturystyki. Koniki na pewno będą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8273812738
To tak samo jak np. posiadając chleb i jedząc go codziennie nie czujesz się ''lepszy'' od głodujących w afryce ani też nie podniecasz się tym chlebem jak największym skarbem, a oni by tak zrobili. To, że masz coś więcej nie oznacza, że się uważasz za lepszego. _________________________________________ z tym się zgodzę, tez tak może byc że oni mając mało - mają kompleksy i myslą, że ona uwaza sie za lepszą z powodu kasy. Ja akurat kasy bym się nie czepiała, tylko tego że autorka nie nazwiązuje kontaktu... Ale moze jest rzeczywiscie b. niekontaktową osobą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8273812738
A znacie się na koniach? Jezdzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a to nie ty napisałaś przypadkiem o jakichś "onych" których "zazdrość i zawiść" mogą "do wielu złych rzeczy doprowadzić"? " a no tak... i to pozwala Ci wyciągnąć wnioski, że są gorsi, głupi i źli? Prawdę napisałam. Są tacy ludzie. Nie trzeba niektórym włazić za skórę, żeby z zazdrości najchętniej wydrapali oczy. Nie zmienisz tego. Jeśli kogos prawda boli to nie mój problem. W sumie racja. Czuje się lepsza od tych którzy z zawiści i zazdrości odwalają takie numery jak wrzucanie komuś śmieci, życzenie jak najgorzej. Których życie toczy się wokól plot i dopiero jak zniżą Cię do swojego poziomu poczują się lepiej. Nie mogą znieść tego, że ktoś ma coś więcej od nich. Ja przynajmniej nie mam problemów z tym, że ktoś ma lepiej w życiu ode mnie jest ładniejszy, bogatszy itd. dla mnie ważne jest że jestem zdrowa ja i moja rodzina, że mamy się dobrze i że mam na kogo liczyć w życiu. I wszystkim życzę jak najlepiej w przeciwieństwie co do niektórych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliiicjaaa
Uważasz za ignorancję to, że nie zaprzyjaźniłam się z wsią, że nie postwiłam wszystkim wina ? Tak mam zawierać znajomości ? Nie interesują mnie, ponieważ po to się sprowadziłam by zaczerpnąc trochę spokoju i nie mam natury plotkary. A jeżdże na zakupy do miasta, ponieważ lubię kupować w biedronce jeżeli cię to tak interesuje. Mam swoje ulubione produkty. I se nie kupie słownika, co najwyzej sobie kupię. 8273812738, ale jakoś nie bawi mnie wpadanie do knajp w celu nawiązywania kontaktów. Mam swoją rodzinę dzieci i wolę z nimi spędzać czas. Niestety nie znam sie na koniach, ani nie umiem jezdzic. Za to mój brat sie zna i jezdzi dobrze. Wiec zawsze moge sie nauczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"myslą, że ona uwaza sie za lepszą z powodu kasy. " bo ona się uważa za lepszą z powodu kasy. to chyba oczywiste skoro pisze: "Nie moja wina, że są bidni" "Nie interesuja mnie oni wogole" ciekawe że uważa tych ludzi za idiotów którzy się albo nie powinni zorientować albo powinni zaakceptować że są przez nią uważani za gówno. a wszystko dlatego że ona jest bogata a oni biedni :D i przedziwne jest ze znalazła tutaj tyle zwolenniczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliiicjaaa
I według ofermy powinnam podzielic z cała wsią swoim majątkiem i zapewne isc na kolanach w celu pokuty na jasną górę. Powoli własnie zacznę ich traktowac jako nizsza rase widząc ich zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie - natura plotkary. Nie każdy człowiek wtyka nosa w nieswoje sprawy, zagląda innym w okna. Nie każdego interesuje co się dzieje u sąsiada i jak prowadzi życie, jak słodzi herbatę. Tutaj akurat rozumiem autorkę, nie musi być zwolenniczką pogaduch i plot pod sklepem. Niektórzy ludzie właśnie tylko po to chcą zawierać znajomości by jak najwięcej wyciągnąć z prywatnego życia, baa bo może coś ciekawego na temat plot się znajdzie. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliiicjaaa
!offerma podziel się swoim majątkiem, z osiedlowymi pijakami. Widac juz braki inteligencji, nadal się powiesił chłopak jednego tekstu. Bo to nie moja wina że są biedni. Przeze mnie są biedni ? Ukradłam im cokolwiek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja przynajmniej nie mam problemów z tym, że ktoś ma lepiej w życiu ode mnie jest ładniejszy, bogatszy itd" natomiast jesteś arogancka i przekonana o własnej wyższości, to wcale nie lepiej. i to nieprawda że ludzie cię nie lubią z powodu twoich pieniędzy. nie lubią cię bo traktujesz ich z góry, masz się za lepszą. gdybyś była sympatyczna i życzliwa to pieniądze nie były by problemem. ale oczywiście tobie łatwiej jest wierzyć że to wina "onych". nawet ich w specjalną kategorię połączyłaś. tego że są "zazdrośni, zawistni" itd. tak samo jak i autorkę. to nieprawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy ktoś kto wrzuca mi śmieci na posesję albo głośno się zastanawia ile razy dupy dawalam za ten dom w ktorym mieszkam zasluguje na jakikolwiek szacunek z mojej strony czy bratanie sie. Ktos LEPSZY od tych ludzi to ten, komu nie przychodza takie chore pomysly do glowy. Bo nawet jesli ktos bylby chamski w stosunku do mnie to bym go zwyczajnie olala a nie odstawiala szopki, obrazala od kurew i wrzucala mu smieci na posesje. To jest zachowanie ponizej marginesu. Tak wiec bede uwazac, ze wdawanie sie z nimi w dyskusje czy dawanie sie sprowokowac jest znizaniem sie do ich poziomu. Oni sami pokazali, ze sa gorsi robiac takie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliiicjaaa
Idź spac powoli chłopcze, bo mylisz autorów postów. Jak mam być dla nich miła, czy nie miła jeżeli ich wogóle nie widuję :D ? Hahaha Jesteś jak taki dzieciak, któremu cięzko uwierzyć, że mikołaj nie istnieje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8273812738
"a wszystko dlatego że ona jest bogata a oni biedni " to tylko twoje domysły, z których wynika, że uważasz sam posiadanie więcej za powód do dumy, bo w kółko o tym gadasz. Moim zdaniem kasa to żaden powód do dumy. Ale istotnie czasem mozna uwazac sie lepszym od innych - jak pisała mysia- chyba wyrzucanie komuś smieci za płot to nie powód do dumy, plotkowanie, brak zajec, zazdrosc zawisc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliiicjaaa
**Mychol, ale ja im się nawet nie odgryzam. Nie szukam zwady, ani okazji do wymiany zdań. Chcę po prostu by szanowali, że to jest włąsnośc prywatna i tyle. Dwa razy mój mąż usłyszał jakieś głupie odzywki i się postawił, to może i dlatego są teraz niemili w stosunku do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jest znizaniem sie do ich poziomu. Oni sami pokazali, ze sa gorsi robiac takie rzeczy." no i proszę. ciągle twierdzicie że "wcale nie uważacie się za lepsze"? no to się nie dziwcie ze wam śmieci wrzucają. jesteście najbardziej klasycznym przykładem prostackiego, nowobogackiego dziadostwa jaki można sobie wyobrazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czuje sie lepsza od kogos, kto zarabia mniej niz ja czy ma gorszy samochod, bron Boze. Mam znajomych i przyjaciol naprawde z roznych domow, o roznych pogladach, zainteresowaniach, zarobkach itd. wszystkich ludzi traktuje rowno nie wazne czy ma wiecej czy mniej niz ja. Kazdemu zycze wymarzonej pracy, partnera, zdrowia, szczescia. Natomiast nie bede szanowac ludzi, ktorzy sami zachowuja sie jak tepaki, jak patologia. Nie bede szanowac czlowieka ktory nazywa mnie kurva albo wrzuca mi smieci na posesje, cokolwiek. Nie musze sie spoufalac z ludzmi, ktorzy za moimi plecami mnie obgaduja, wsadziliby najchetniej kose w plecy z samej tylko zazdrosci bo sobie ubzduraja ze costam mam lepszego. Do tego nigdzie nie pisalam ile zarabiam ani nic, wszystko jest na przykladzie autorki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8273812738
no i proszę. ciągle twierdzicie że "wcale nie uważacie się za lepsze"? no to się nie dziwcie ze wam śmieci wrzucają. jesteście najbardziej klasycznym przykładem prostackiego, nowobogackiego dziadostwa jaki można sobie wyobrazić. juz coraz większe bzdury piszesz. Czy uwazanie sie za lepszego od innych usprawiedliwia zeby mu wrzucac smieci? nie uwazasz, że autorka nie ma powodów, zeby uwazac się za lepszą??? Myslisz, że kazdy człowiek jest taki sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×