od czego się zaczyna bycie dziwką?

nie mam ostatnio pieniędzy, straciłam pracę. musiałam się wynieść z mieszkania. mieszkam tymczasowo u koleżanki. jeden kolega zaproponował mi zrobienie laski za 5 dych. kolega fajny, ładny, zadbany. widział o moich problemach finansowych, zgodziłam się. myślicie, że to już dziwkarstwo? on chce to dalej ciągnąć i chce czegoś więcej, mówi, że póki nie znajdę pracy mogę się z tego utrzymywać i da mi namiary na chętnych kolegów. co o tym myślicie?

Hej a nie łatwiej poszukać innej pracy ?

za 50 dych ? :D :D :D tania dziwka z Ciebie :P za 100 można Ci nasrać na klatę ?

heh:) dobre

szukam pracy całe czas, ale nie mogę nic znaleźć...... szczerze to praca z 4zł na godzinę mnie nie zadowala.

i darujcie sobie taki wypowiedzi, ktore nic nie wnosza...

to co mam ci dać 50 dych? :P

za co?

no prosze Cie, nie wiem gdZie mieszkasz ale nie mów mi ze młoda dziewczyna nie może nzależc pracy, nie wiem moze jakies ulotki,, sprzątnie, zmywak

za co chcesz, wybierz sobie co ci bardziej odpowiada :)

no to uwierz, takie sa teraz realia, osoby bez wyzszego wyksztalcenia nie moga liczyc na szybkie znalezienie pracy

kurczę to nie wiem to i doradzić, bycie dziwką to tez ciężki zawód, nigdy nie wiesz na jakiego zboka trafisz, nie wiadomo czy Ci krzywdy nie zrobi . A poza tym to chyba masz jakieś morale co ?

w jakim miescie mieszkasz, że tak się spytam ?

Lepiej się w to nie wciągaj. :O Lepiej sobie poszukaj prostszego zajęcia. Jak do wszystkiego i do prostytuowania trzeba mieć odrobinę talentu o ile myślisz o pieniądzach. Naprawdę nie masz innego pomysłu na zarabianie pieniędzy jak tylko sprzedawanie swojej duupy. :O

dokładnie poszukaj czegos innego, nie łam sie i nie wchodż w to ,plissss.

Nie napisze w jakim mieście mieszka, bo się okaże, że Warszawa.

tak własnie podejrzewam :D

to co chcesz robić to czysta prostytucja.

j.w

hmmm , ciekawe co autorka postanowi . Ale jak znam życie wejdzie w to bagno. A szkoda bo potem ciezko się uwolnić.

caly czas sie zastanawiam co zrobic. a nie napisze gdzie mieszkam bo sie okaze ze w miejscowosci ktoregos z was i co bedzie? ja nie chce wchodzic w to bagno, chce anarazie uzbierac troszke kasy zeby miec na mieszkanie chociaz a nie nocowac ukradkiem u kolezanki.

rozumiem że jesteś w dołku finansowym. Ale pomysl dwa razy i poszukaj innego wyjścia. Spadam już, obowiązki wzywają narka.

dzieki, narazie

No jak się okaże, że jesteś z Warszawy albo Wrocławia to faktycznie będzie się działo. Od razu skojarzymy kim jesteś. A zarejestrowałaś się chociaż w urzędzie pracy?

tak, jestem zarejestrowana od niedawna...ale tam znalezc prace to w ogole marzenie chyba nie do spelnienia... i nie jesatem z zadnego duzego miasta

To w Urzędach Pracy są oferty dla Pań Lekkich Obyczajów? A Unia dofinansowuje może szkolenia? Interesuje mnie zwłaszcza program aktywizacji dla osób powyżej 45.

najlepiej zrobisz jak będziesz chodzić po firmach i rozdawać swoje cv bez ogłoszenia

Prawdopodobnie masz po prostu zbyt duże wymagania. I nie chodzi o to, że potępiam Twoje plany zawodowe, bo mi to wisi i powiewa, ale takie gadanie, że nie ma żadnej pracy blablabla...

uhahaha ale sie usmialam, naprawde.....

Jak juken zostanie twoim alfonsem będziesz wyciągać dwieście polskich złotych. Już od dziecka chciał zostać sutenerem ale wciągnął się w Kafeterię a tu mógł zostać jedynie trolem. Tak poniosła go ambicja, że próbował swoich sił na efie