Romans internetowy męża-szok, gdy to odkryłam, co czułyście?

chyba z tego Waszego związku to już nic nie będzie... przykro mi...

Bo to zła kobieta jest, jak powiedział to Linda w jednym ze swoich filmów. Oj zła. Może lepiej zostaw męża w spokoju, a sama zacznij uczęszczać na jakąś terapię. :)

Bo zazwyczaj tak jest,ze kobiety chcą być chwalone,adorowane,komplementowane i noszone na rekach.Że się im to odgórnie należy a facet ma spełniać ich oczekiwania i tyle.Tylko facet też człowiek i czuje tak samo i potrzebuje tego samego:):)Żeby coś otrzymywać,trzeba też dawać od siebie,tak to działa;)

facet z ulicy film jest Pasikowskiego

Autorka wyszla na ta zla! Co za idiotyzmy. Nie zwalajcie calej winy na nia. On tez nie zachowuje sie normalnie! Tak, kobiety oczekuja adoracji,ciepla, zapewnien, ale jak maja czuc sie w zwiazku dobrze jak tego nie maja, bo np. jej facecik obdarowuje panienki z internetu komplementami i spedza glownie z nia czas. Kobieta widzac ze cos jest nie halo oddala sie to normalne. Jej facet to kawal drania, ktorego wy usprawiedliwiacie.

Oj tam czepiasz się szczegółów;) Wiadomi o co chodziło:) z tym Lindą:)

Wiem "PSY" Ale filmy oglądam i klasyfikuję pod aktorów. :) Łatwiej zapamiętać niż nazwiska reżyserów. Ale tekst jest na czasie.

http://www.youtube.com/watch?v=8jXu5o0z5jI No i już teraz wszyscy będą wiedzieli o co chodzi....

mam nadzieje ze to provo i takie pustaki jak autorko nie istnieja :o

Najgorszy typ facetow. Jak tylko w zwiazku zaczynaja sie schody leci sie wyplakac to kolezaneczki, to nie facet to ciota! Prawdziwi mezczyzni wiedza ze rozmowa z zona to droga do sukcesu a jezeli nie przynosi rezultatu to znak zeby sie rozstac a nie zabawiac inne.

fergie, facet rozmawiał z żoną. Sama o tym napisała. Wpierw poczytaj, a dopiero później się produkuj. Takich "uzdrowicieli" to pełno w kafeterii.

Ale z jej wpisu jasno wynika,że on chciał rozmawiać,ale ona nie" załapała" Nie bronię faceta,ale facet sygnały dawał wyraźne.....

"Nie raczyl jej powiedziec ze sie ze mna pogodzil i musi to skonczyc. Za bardzo sie zadluzyl..." o, kurde.......... w banku gimnazjalnych bajerów chyba

fergie e Sama go sobie wzięła na męża . Podejrzewam, że wiele włożyła wysiłku aby zrobić z niego bezjajeczny egzemplarz.

:D:D:D

.."Zmienilam mu haslo w skrzynce zeby juz na nia nie wszedl. potem sie kochalismy"... mogłaś się z nim kochać, po tym wszystkim? tak zwyczajnie, jak gdyby nic sie nie stalo? dla mnie to nie do pomyslenia

Raczej zamiast kochać się z nim,powinna porozmawiać....:P

ja autorki nie ogarniam , pokręcona kobietka jakas ;-)

ja go kocham i wiem ,ze on mnie tez. wiec dlaczego mialabym sie wstydzic seksu z nim? myslalam,ze bedzie juz dobrze ale nie jest.

Ona pokręcona i to bardzo a jej faceta coraz bardziej rozumiem....żeby nie napisać,ze mi go normalnie szkoda.

a on pewnie w czasie seksu z Tobą ..fantazjował o tamtej... a kto zaproponował seks , ty czy on?

skad mozesz wiedziec o czym on mysla. powiedzial mi ,ze tak naprawde to kocha tylko mnie ale za malo sie nim interesowalam ,a ta dziewczyna z netu to tylko taka ''zabawka'' z nudow. i po prostu tak jakos wyszlo z tym seksem. powiedzial ze zaluje ze sie w ta wszystko wpakowal i ze to tylko skomplikowalo nasza sytuacje.

Cos wam opowiem..... dziewczyno, przestań traktować go jak dzieciucha a zacznij jak dorosłego faceta. Powiedz, czego oczekujesz i odpuść, nie sprawdzaj, nie zakazuj jak mamuśka nieznośnemu synalkowi. Bądź stanowcza i tyle. Zacznij słuchać.

jak poszlam sie kąpac, napisal jej szybko "zeby nie wierzyla w te bzdury bo go zmusilam zeby to napidsal i ze i tak sie odezwie i beda razem chwilowo twój facet zamydli ci oczy , a on i tak wróci do pisania z nia..

Wydaje mi się,ze ten związek nie ma już szans na "normalność" Chyba każde z nich najlepiej wyjdzie na tym,jak każdy pójdzie w swoja stronę.Za daleko to zaszło......Ona już zawsze będzie nieufna,będzie grzebać w komputerze i szarpać się już tak zawsze.Żeby związek poskładać do kupy,potrzeba dużo pracy a odnoszę wrażenie,ze ta kobieta nie bardzo to rozumie:O

to tylko romans internetowy,w wyobrazeniach,fantazjach,snach.intryguje,podnieca,bo to swieze mieso.przepraszam. nieraz facet musi sie przekonac,ze nikt nie jest w stanie zastapic mu jego wlasnej partnerki.tej,ktora widzi,slyszy i czuje. drastyczne,ale prawdziwe.

Trzymając go mocno za jaja ściskała i kazała mu przyrzec, że już do tamtej nie napisze............... Też bym nie wytrzymał za długo i bym przyrzekł , faceci to rozumieją :P

facet z ulicy! masz poczucie humoru , lubie takich;-) hehe

Też mnie rozbawiło :D:D:D do łez:)

No przecież mąż autorki nie ma jaj, więc za co miała trzymać? :-P Facet, trzymanie i ściskanie nie zawsze jest bolesne. Obiecał bo czekał na coś lepszego i nie mógł się doczekać. Przecież pisała, że się kochali.