Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość świadkowa panny młodej

Jestem świadkową. Mam problem.

Polecane posty

Gość bajacyna
"tradycja tradycją ale jeśli ta tradycja jest głupia jak w omawianym przypadku to najwyższa pora z nią skończyc" Na szczęście nie Ty o tym, Dziecko, decydujesz. W sprawie swojego ślubu Ty decydujesz i na tym się Twoja rola w nowatorskiej zamianie świata kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym zapraszaniem samotnych osób z osoba towarzyszącą, trzeba bardzo uważać jednak i trzeba wyczuć, kto jakby wolał, podpytac czasem kogos tak dyskretnie... bo gdyby to była np. 50letnia ciocia rozwódka, to chyba bym ja zaprosiła z osoba towarzyszącą, ale gdyby to była 80letnia babcia wdowa, to już nie, a to dlatego, ze ona przez 50 lat na wszystkie imprezy chodziła z własnym mężem i nikogo innego na jego miejscu nie widzi.. poza tym akurat moja babcia to nie ma żadnych znajomych, na żadne imprezy nie chodzi, jedynie do kościoła i myślę, ze takim podwójnym zaproszeniem poczułaby się bardzo urazona, a na pewno byłaby bardzo niemile zaskoczona.. bo raczej 80letnia kobieta nie da rady szalec na parkiecie do białego rana, zatańczy kilka wolnych tańców z synem, panem młodym i tyle i po 2-3 godz pójdzie do domu, bo jej hałas bedzie przeszkadzał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tradycje sa cudowne i to one stworzyly dzisiejszosc,mam 35 slub bralam tradycyjny i bardzo mi sie podoba zachowanie czegos co dala mi pra pra pra babcia w spadku...nikt nikogo nie obliguje do bycia swiadkiem ....wiec i z kosztow mozna zrezygnowac..u nas tradycja bylo iz swiadek nie daje prezentu ,ale zajmuje sie goscmi i pomaga pannie mlodej (kupuje podwiazke i kotyliony) pieknie i niedrogo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z osobą towarzysząca zaprasza się tylko i wyłącznie tych co mieszkają oddzielnie a żyją samotnie -co to za paranoja zapraszanie 17 latków na utrzymaniu rodziców z osobami towarzyszącymi-sami to sobie wmawiacie ,bo jakoś pracuję na weselach i tego nie widzę.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie zapraszałam 17-latków z osobami towarzyszącymi, jedynie kuzynki czy kuzynów, jak wiedziałam, że mają narzeczonych, ew. partnera z którym są w dłuższym związku to tak, ale zwykle to byli ludzie przynajmniej po 20-stce. Tacy 17-latkowie przychodzili razem z rodzicami, pisałam ich na jednym zaproszeniu- np. Państwo Kowalscy z córkami-Ewą i Marią itd., Jedna ciotka ok. 40 też jest po rozwodzie i ma nowego partnera, więc zaprosiłam ich razem, a zapraszanie babci z osobą towarzyszącą jest nie tylko absurdalne, ale i nietaktowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeżeli chodzi o temat, to w moich stronach świadkowa niczego nie kupuje, ani nie ubiera auta, jedynie pomaga PM w ubieraniu, podczas uroczystości, odbiera kwiaty, prezenty itp. Jak byłam świadkową dałam 400 zł (byłam z narzeczonym), ale gdybym miała drugie tyle wyłożyć na dekoracje, to chyba kupiłabym tylko kwiaty. Przecież w ten sposób razem z ubraniem się itp wychodzi lekko ponad 1000 zł, nie każdego na to stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swiadek ma kupic podwiazke mlodej, peklam ze smiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas nie ma takich zwyczajow a jesli by byl to powiedzialbym zeby sie nie wyglupiali:) moja swiadkowa za nic nie placila, nawet bukiet jej kupilam. kotylionow nie mialam( sama osobiscie tego nie lubie jak szpilka dziurawia mi sukienke) a przybranie samochodu to koszt 50 zl. Wiem ze jest jeszce taki zwyczaj ze swiadkowa robi tort dla PM ale nie ten wesleny, to ma byc tort dla niej i druhen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeszce cos: w moich stronach nie placi sie za kotyliony do koszyczka(pierwsze slysze) - nie zbiera sie na wozek, -nie placi sie za taniec z PM Koperty, kwiaty, prezenty daje sie pod kosciolem po slubie,( chyba ze ktos ma duzy prezent to przynosi do domu przed slubem). Slyszlam tez o tej niebieskiej podwiazce ze niby swiadkowa kupuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w moich stronach nie placi sie za kotyliony do koszyczka(pierwsze slysze) - nie zbiera sie na wozek, -nie placi sie za taniec z PM dla mnie to jest strasznie żenujące i upakarzające. U nas nie ma tego zwyczaju i całe szczęscie bo w życiu bym w tym nie uczestniczyła i nie chciałabym mieć z tym nic wspólnego. Goście dają kopert, pieniądze a Wy jeszcze chcecie wyłudzać (bo inaczej nie mogę tego określić) jeeeeszcze więcej pieniędzy, tłumacząc się "tradycją".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne jest to ,że świadkowa mysli ,że zarobi na weselu. Bo jak to inaczej nazwać. Pieniądze do koszyczka za kotyliony powinny być oddane parze młodej. Z jakiej racji chcesz je zabrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie ogarnijcie się i zastanówcie co niektórzy zanim coś napiszecie!!! TRADYCJA to TRADYCJA,a nie wyłudzanie pieniędzy u nas kotyliony to podstawa, są na każdym weselu i nikt nie wymaga żeby za nie płacić!!! Jesteś u kogoś nie chcesz aby Ci je przypinali to NIE nikt na sile tego nie zrobi połozy koło talerzyka i pójdzie dalej. Przypina się je właśnie po to aby goście wiedzieli którzy to są rodzice, świadkowie czy mężatki/żonaci lub stanu wolnego!!!! Osobiście jestem PM i organizacyjne sprawy wzięłam na siebie, nie obarczam niczym świadków ale większość znajomych wiem,że zlecają Bukiety ślubne, butonierki, dekoracje samochodu i kotyliony na barki pierwszej i pierwszego taki urok :) Jeśli to komuś nie pasuje to niech nie godzi się na świadkowanie "łaski nie robi"! Jeśli jesteśmy prawdziwymi przyjaciółmi to nie sprawia nam to problemu kupić kotyliony czy dekoracje samochodu. Są to raptem koszty w sumie około 100-150zł. Nie wiesz co zrobić z prezentem chciałaś/łeś dać w kopertę np. 400zł a wydałaś na dodatki PM 100zł to daj 300zł w kopercie. Chciałaś kupić prezent dodatkowo za 100zł nie kupuj! Po za tym jak rozdają pierwsi kotyliony to goście wrzucają drobne do koszyczka i nie jest napisane ile i że to konieczne,ale trzeba pamiętać i nie być materialistą jeżeli to pierwsi byli obarczeni kupnem czegoś to pieniądze są dla nich,a nie dala młodych. Ja wrzucałam 5zł i nie był to dla mnie majątek skoro w kopertę 400zł się wkładało, a traktowałam to jako pamiątkę po weselu. Po za tym pomyślcie trochę normalni Młodzi nie oczekują na kasę tylko na urządzenie wspaniałego wesela i dopisania gości. Modzi zdają sobie sprawę,że wszystko kosztuje i świadkowie muszą się wykosztować więc normalna PM nie będzie krzywić się jak świadkowie dużo pomogą, a na wesele w ramach prezentu przyniosą drobiazg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syla2781
Świadkowa powinna doradzać, pomagać i przede wszystkim być blisko panny młodej. Nie ma tu znaczenia kasa, ani kotyliony, bo nie to jest najważniejsze. W tym dniu musi być wszystko idealne! Na pewno warto wraz z panną przygotować koszyczek ratunkowy. Tutaj http://hotelnabloniach.pl/blog/niezbednik-panny-mlodej-co-powinno-znalezc-sie-w-weselnym-koszyku-ratunkowym/ są szczegóły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jerzy 29
Przygotowania do ślubu były dla nas bardzo stresujące. Strasznie przerażała nas cała otoczka wesela- kupno sukni, wybór zespołu itp. W takim zamieszkaniu nie było czasu zaplanować dekoracji. Ustaliliśmy, że część obowiązków przekażemy osobom bardziej doświadczonym , i to była bardzo dobra decyzja. Magia, nie wiedziałam, że dekoracje mogą tak cudnie wyglądać, dbałość o szczegóły Wraz z mężem polecamy http://www.dekoracjetorun.pl/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×