Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oszukana_84

oszukana przed slubem

Polecane posty

"tamta dziewczyna nic dla niego nie znaczy" Ha, ha, ha........ Bardzo śmieszne......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie wiem co robic. mamy wrocic do tej rozmowy" Koniecznie. I to jak najszybciej. Kuj żelazo póki gorące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoska,
Zapytałaś go jak mógł sie zdecydować na 2 - miesięczny romans? Mozę jednorazowy wyskok bym wytrzymała, ale nie 2 m-ce jego bzykania innej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"on musial wyjechac słuzbowo na nastepny dzien" Ha, ha, ha........ Tak się złozyło.... Przypadkowo? Oczywiscie, że tak........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana_84
do oszukana pomyślałaś może, że to ona go zostawiła, bo dowiedziała sie o Tobie? Może to ona jego nie chciała? to akurat wiem na pewno, ze to on ja zostawil. od razu uprzedzam, ze nie od niego (w razie jesli ktos by watpil, ze mnie oklamuje). to on ja zostawil i pozniej zreszta poinformowal ja, ze jest juz po slubie ze mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie chce od razu odpuszczac, zalezy mi na malzeństwie i kocham go" To jest oczywiste. Jeżeli Ci zależy to nie odpuszczaj. Depcz póki leży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana_84
Mądri "on musial wyjechac słuzbowo na nastepny dzien" Ha, ha, ha........ Tak się złozyło.... Przypadkowo? Oczywiscie, że tak........ Nie, nie przypadkowo, prowadzimy interesy, wyjechal z moim bratem. wyjazd byl zaplanowany i o nim wiedzialam, sama umawialam klientow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli to wszystko jest prawda co piszesz to wyjscia sa nastepujace: a) wierzysz w to, ze facet zaluje (nie tego ze sie dowiedzialas tylko tego co zrobil) i dajesz mu szanse slowem niech pokazuje jak on "walczy" o zdobycie twojego zaufania (czasu nie cofniesz) b) nie wierzysz w to co facet mowi i b1 ) rozwod b2) wynajmujesz detektywa i sprawdzasz czy nadal bzyka na boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to akurat wiem na pewno" Fajnie. Jezszcze wczoraj nie wiedziałaś nic, dziś WIESZ WSZYSTKO. Po rozmowie? Uwierzyłaś? Facetowi, który Cię ZDRADZIŁ? Najpierw wystaw walizki. Jeżeli oczywiscie on nie zrobi tego pierwszy. A później? Nigdy więcej nie zajmuj się FIUTEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoska,
Moja droga, wiadomo, że jest ciężko, ale wg mnie powinnas teraz oczekiwać od niego czegoś wiecej, kajania się, przepraszania, ja bym zrobiła wojne i ciche dni... Musiłaby sie dłuuugo starac o mnie... A Ty tak przechodzisz z tym do porzadku dziennego? zwykła rozmowa? On poczuje, że i kolejny raz nie bedziesz z tego w razie czego robiła afery... Ja bym sie bala, że sie czymś zaraził choćby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wyjazd byl zaplanowany i o nim wiedzialam, sama umawialam klientow" HA, HA, HA...... Jakiś, ZA PRZEPROSZENIEM, nawet umówiony klient jest WAŻNIEJSZY niż rozmowa pt BYĆ ALBO NIE BYĆ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana_84
Mądri, nie, zaden klient nie jest ważniejszy. Sama chcialam, zeby jechal, chcialam miec czas na bycie sama ze soba i przemyslenie tego, co sie stalo. Tak jak napisal zawsze sczery, wyjsc jest klika, a ja chce wiedziec, co robic dalej. To, ze moj maz teraz bedzie ze mna siedzial w niczym mi nie pomoze, bo to ja mam podjac decyzje, a nie on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to poczekaj pare dni
autorko jesli kochasz sojego meza to mu zaufaj, uwierz i wybacz. nie wiem dlaczego musisz sie tak duzo zastanawiac. ozenil sie z Toba wiec Cie kocha. a jak sie rozwiedziesz to natrafisz na sukinkota ktory bedzie Cie w zwaizkeu zdradzal. no i po co? wierzysz w Ksieza z bajki? bo ja nie. wyjscie jest proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"autorko jesli kochasz sojego meza to mu zaufaj, uwierz i wybacz. nie wiem dlaczego musisz sie tak duzo zastanawiac. ozenil sie z Toba wiec Cie kocha. a jak sie rozwiedziesz to natrafisz na sukinkota ktory bedzie Cie w zwaizkeu zdradzal. no i po co?" co za bzdury... co z tego , że mu uwierzy i zaufa jak on pewnie znowu jej rogi doprawi. Już ma w domu sukinkota , który zdradził. Poza tym jednorazowy skok w bok różni się od ciągnięcia romansu , czyli 2 związków na raz czyż nie? Trwały przygotowania do ślubu a on miał "drugą dziewczynę" więc co to o nim świadczy jako człowieku? A wybaczajcie sobie zdrady ile chcecie ale później nie zawracajcie głowy innym swoimi problemami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zawsze wierzącego, "a) wierzysz w to, ze facet zaluje (nie tego ze sie dowiedzialas tylko tego co zrobil) i dajesz mu szanse slowem niech pokazuje jak on "walczy" o zdobycie twojego zaufania (czasu nie cofniesz) b) nie wierzysz w to co facet mowi i b1 ) rozwod b2) wynajmujesz detektywa i sprawdzasz czy nadal bzyka na boku" ad a) Spowiednik - idź i nie grzesz więcej - WSPANIAŁOMYŚLNIE. Przymuszony do spowiedzi - uffffff; czysta karta!!!! Można zapisywać NA NOWO.!!!!!! ad b) tylko GŁUPI mógłby uwierzyć facetowi, który zdradził (ile razy w ciagu 2 miesięcy? - BÓG jeden raczy wiedzieć, bo nawet zdradzający nie ZAPISYWAŁ W KALENDARZU!!!!) ad b1) - od tego trzeba było zacząć po powzięciu wiadomości.... że kiedyś "nie opuszczał deski klozetowej" ad b2) - ZBĘDNE koszty. WYSTAW WALIZKI OD RAZU!!!!! WIARA CZYNI CUDA!!!! Ale nie na zamówienie...... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to poczekaj pare dni
skad ty wiesz ze on jej znowu rogi doprawi? jasnowidzem jestes czy co? opanujcie sie ludzie. Rozwiedzie sie chociaz go kocha?bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Rozwiedzie sie chociaz go kocha?" Milość to nie wszystko. Okazał jej brak szacunku , zniszczył godność i zdradzał na krótko przed ślubem. Skąd wiem , że będzie zdradzał? Znam nie jedną naiwniaczkę, która dała 2 szansę a później płakała i nie mogła uwierzyć dlaczego tak zrobił. Ano dlatego , że taki typ już tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to poczekaj pare dni
Daisyy ale z Toba wszystko cacy?puknij sie w leb lepiej.Zycie to nie bajka.Bylo minelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zoska, "powinnas teraz oczekiwać od niego czegoś wiecej, kajania się, przepraszania" Słusznie, NAJPIERW powinien się poddać GŁĘBOKIEJ EKSPIACJI. A wtedy..... Mozna juz spokojnie stwierdzić, iż sam przyznał, że JEST FIUTEM. A ja z FIUTEM nie będe gadać. "ja bym zrobiła wojne i ciche dni..." - tak coby się umartwiać razem z nim? Prawie się WZRUSZYŁEM. Ubi tu gaius, ibi ego gaia...... Wzruszające......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta,było minęło ale jak ktoś się w romansach lubuje to także będzie. to tylko kwestia czasu aż znowu się "zauroczy". Autorka w końcu przywyknie i zdrady przestaną na niej robić wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to poczekaj pare dni
Daisyy gratuluje patrzenia na siwat przez stereotypy. jestes jakas zdrustrowana a moze jakis facet Cie zdradzil czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Okazał jej brak szacunku , zniszczył godność i zdradzał na krótko przed ślubem" Odpowiednio wcześnie przed ślubem okazał jej szacunek. Nic złego nie działo się po. W każdym razie autorkę nie zaniepokoiło nic co było po.... jeżeli "wziął ją" wraz ze zniszconą GODNOŚCIĄ to widocznie nie przeszkadzało mu to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Daisyy gratuluje patrzenia na siwat przez stereotypy. jestes jakas zdrustrowana a moze jakis facet Cie zdradzil czy co?" argumenty się skończyły, że zmieniasz strategię? ;) Wnioskuję tak przez obserwację. Nie słyszałam o przypadku faceta , który zdradził i już tego nie robi. Co najwyżej lepiej się kryje. Poza tym już pisałam, że romans a jednorazowa przygoda to dwie inne rzeczy, które łączy jedynie finał w łóżku. Skoro nie widzisz różnicy to znaczy , że z Toba jest coś nie halo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to poczekaj pare dni
z Toba jest cos nie halo debilko:-O zatrzymaj swe durne madrosci dla siebie bo to jest tylko TWOJE zdanie! ty zadnych argumentwo nie masz oprocz TWOICH obesrwacji. Jak u autorki jest i bedzie nie wiesz i sie nie dowiesz. Pilnuj lepiej swojej doopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli ktoś kogoś bzyka, AŻ dwa miesiące, to dlaczego przestanie bzykania, dla kogoś kogo się bierze do ślubu jest tragedią? Bo niebzykanie trwalo TYLKO dwa miesiące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"z Toba jest cos nie halo debilko zatrzymaj swe durne madrosci dla siebie bo to jest tylko TWOJE zdanie! ty zadnych argumentwo nie masz oprocz TWOICH obesrwacji. Jak u autorki jest i bedzie nie wiesz i sie nie dowiesz. Pilnuj lepiej swojej doopy." O proszę jak panienkę łatwo z równowagi wyprowadzić wystarczy , że takiej argumenty się skończą i wyciąga grubą artylerię w postaci obelg ;) Brak kontroli nad nerwami maleńka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisyy, "Nie słyszałam o przypadku faceta , który zdradził i już tego nie robi" - tak się przypadkowo zdarza, że ja o takich przypadkach słyszałem. I to wielokrotnie. Może przypadkowo nie zawsze nasz domyte uszy? "romans a jednorazowa przygoda to dwie inne rzeczy" - to jest oczywista oczywistość. Czyli mówiąc wprost "być w ciąży" i "być w ciąży częściowo" to nie jest to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×