Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wyliczanka___

Ile kasy potrzeba na 4 osobowa rodzine w Anglii??

Polecane posty

Gość clio clio
Zdesperowana widzę, że dobrze orientujesz sie w tych benefitach. Czytałam sporo i miałam straszny mętlik. Tyle o ile doszłam do wniosku, że CHB 20 f tygodniowo to każdy dostaje a z resztą to już gorzej. Coś mi się obiło, że powyzej 16,500 rocznie juz nic sie nie należy i spasowałam. Teraz czytam, ze przy roznych dochodach tutaj maja duzo dodatkowych benefitów.. Powiedz mi czy cos sie nalezy małżenstwu z dzieckiem, mąż zarabiający 18000 rocznie? Dopiero się spodziewamy małego.. Ja pracowałam w agencji pracy tymczasowej, ale zrezygnowałam ( do konca 2010 nawet fajna robota byla, od poczatku roku zapasc i miesiacami nic), byłam w PL na wielkanoc, wrociłam zaczęłam szukac roboty i okazalo sie, ze zaszłam. Wiec mi sie zupełnie nic nie nalezy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez to norma ze polacy jeden drugiemu tytlko tylek umie obrobic nic wiecj. A jak juz lepiej ci sie powodzi ,i jeszcze o tym powiesz to zaraz zmieszaja cie z blotem. Przykre ale prawdziwe heh.. ZONA..ja tam nikomu nie zazdroszcze,tym bardziej autorce,ktora zadala kilka pytan..a ty z jakas zadroscia wyjezdzasz? Ciekawa jestem dlaczego? ( sorry ze nie na temat) . Do autorki, mialam mieszkac na Readingu ,i szukalam mieszkania wlasnie w Basingstoke, bardzo ladnie tam i cicho. O ile dobrze pamietam byl tez polski sklepik ale w Reading.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osa --> a ja zazdroszcze ale to "pozytywna" zazdrosc, nie wiem czemu wszyscy z tego zrobili problem :) clio clio --> a co do benefitow to przy wysokich zarobkach nadal nalezy sie child benefit (te 20 tygodnniowo) i child tax credit (bo to do 40 tys rocznie). ale nie jestem pewna czy przy 18 tys nie bylo by tez troche working tax credit bo w koncu to na 2 osoby skoro nie pracujesz. musisz sie w tym zorientowac sama.. a kiedy zaszlas w ciaze??? wiesz ja sie na tym troche znam bo ja juz to wszystko przechodzilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clio clio
Nie no wiadomo, jak dojdzie co do czego to się sprawą na porządnie zainteresujemy. Nie miałam tu poprostu nikogo kto by to załatwiał by spytać. Ja jestem obecnie w 14 tygodniu, termin na marzec :) Zarowno child benefit jak i child tax credit do 3 msc po urodzeniu sie skłąda tak? A working to własnie wyczytałam, ze przy zarobkach obojga partnerow do 16,500 rocznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clio clio
Jak na kalulatorze hmrc.gov wyszło mi Child tax credit 1560.63 to jest to rocznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawiedzona lecz....
witam. Polecam stronke http://www.benefity.org.uk/ wszystkiego tam mozna sie dowiedzieć jest tez forum na którym mozna zadać pytania specjalitą. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyljkonjjsjs
Reading- mieszkalam kilka miesiecy zupel;nie nie moj klimat, ktos wczesniej pisal ze jest uwazany za biala okolice? Duzo ciapatych a i naszych rodakow bardzo duzo. Ogolnie miasto kiepskie dosc brudne, zadnych atrakcji malo sie dzieje. Ciesze sie ze ucieklam z tego miejsca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko zgodze sie ze Reading same w sobie to nie bardzo.Ale juz np taki Windsor to juz fajne miejsce (moja kolezanka tam mieszkala). Maja fajny park, plywalnie gdzie mozna fajnie sie bawic cala rodzina, taki maly 'deptak' polaczenie pociagiem do londynu chyba cos 40 minut a maz by wracal autostrada do domu i ogladal rezydencje Krolowej...nice:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyliczanka___
O, dzieki wielkie za dodatkowe informacje! Wlasnie pewnie w samym Reading bysmy nie mieszkali, bo oprocz tego, ze drogo to jeszcze wlasnie same negatywne opinie slyszalam na temat tego miejsca- na pewno cos bysmy szukali w okolicy, tak jak piszecie A jak w Anglii wygladaja oplaty za taki niewielki dom z 3 sypialniami tzn. ile w sumie wychodzi za prad, wode, ogrzewanie etc? Mniej wiecej oczywiscie Czy rachunki za te wszystkie media tez sa tak wysokie w stosunku do zarobkow jak w pl? Musimy podjac decyzje czy sie przeprowadzamy czy nie dosc szybko. Przyznam, ze stresuje nas to okropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyliczanka___
Tak, z 300 funtow na te oplaty wystarczy? I jak jest z polaczeniami telefonicznymi do Polski? Ile za to placicie? Czy mozna kupic jakas karte np i wtedy te polaczenia sa tansze, czy moze wykupuje sie jakis specjalny abonament?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duuuzo jest roznych kart i doładowan na tansze połącznie na do PL :) Ja mam telefon w "3" i specjalny numer wybieram najpierw, potem docelowy i to koszt 8 p na minute na komorke :) I tak potrafie i godzine gadac :o Ale to czasami jak neta ni ema, tak to skype..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziolonoookaaa
Jakie ceny?? Na windsor nie znajdziesz domu za 1200 2 bed. a na readingu masz za ta cene nawet 4 bedr. czy to zle? Nie trzeba mieszkac w centrum readingu, okolice sa piekne...male miejscowowsci i ceny porownywalnie tez ok. Windsor jest droga dzielnica ale ma swoje urokli oczywiscie. Kazdy ma za to inne priorytety w zyciu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh dokładnie... jak tylko bedzie mozliwosc będziemy uciekać z tego Londynu aż się bedzie kurzyć :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOMORUSKI
ZA 1000FUNTOW MOZNA POSRAC SIE Z BULU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lfhdkjghdlkfgfhd
Zrachunkmi to kazdy placi inaczej.zalezy od wielkosci domu czy mieszkania, zalezy czy masz sam prad czy tez gaz lub prad i gaz. Zalezy od dostawcy ktorego musisz sobie sama wybrac..Jedni uzywaja wiecej inni mniej..nie mozna tu nicc generalizowac. W okresie zimowym oczywiscie wiekszy rachunek bo dolicz ogrzewanie. Rachunki dosraje sie co 3 miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia w londynie
dziennie..........................posmialam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×