********* co robicie z niewypitym mlekiem modyfikowanym???????? *******

np. zrobilyscie 150 ml mleka, dziecko wypija 70 i zostaje 80 ml. co z tym robicie?? wylewacie czy zostawiacie na nastepny raz?

przeciez po 3 godzinach to juz smierdzi;/

oczywiscie, ze wylewam, przeciez nie mozna go podgrzewac ani trzymac dluzej niz pewnie jakies 2h

czasami tez mezowi dolewam do kawy

wylewam do zlewu. Mlodzi pili nutramigen to co z tym mialąm robić? Koty tego nie chciały, pies sie brzydził. Teraz mloda ma bebiko, ale koty nadal nie są zachwycone więc idzie do zlewu.

zwariowałas autorko?? na nastepny raz?? chcesz otruć dziecko??!!!! nawet na pudełku pisze ze trzeba mleko zuzyć w ciagu godziny po przyrządzeniu

mężowi do kawy:):):)

moja wypija rowno 120 i nic nie zostawi,ale jak byla noworodkiem i zdażyło jej sie zostawic wylewalam do zlewu.

Nie no nie przesadzajmy z tą godziną. Stac moze i 6 godzin i nic mus ie nie stanie. Caly sens w tym ze jak mleko bylo "wziete do ust" to tam już są bakterie ktore zaczynają się mnozyc i dzielic i po pewnym czasie jest ich tam tak duzo ze moze sie konczyc bólem brzucha. Samo mleko przygotowane, nie pitem moze z 6 a nawet 12 godz stać. Tylko z 2 strony po co robic mleko i go trzymac tyle czasu jak lepiej dac świeże. A z tymi bakteriami tez bym nie szalala. Jakbysmy wszystko robili jak trzeba to wszelkie kremy w pudeleczkach, fluidy, blyszczyki i inne cuda trzeba by bylo wyrzucac po jednorazowym uzyciu bo jak wsadzamy do nich lapkę to wrzucamy bakterie ze skóry ktore zaczynają dzialac.

robie zupe lub kompot :D co ma robić?- wylewam do zlewu! ale pytanie, tak narób kanke takiego mleka na tydzień i dawaj:O przecież to już po 3h fermentuje!

jeszcze je daje jesli np po pół godzinie-godzinie chce ale wtedy wstawiam do podgrzewacza na te 40 stopni i tam sobie stoi, nigdy nie bylo zadnych problemow z brzuszkiem, no ale po 3h bym juz nie dala tego mleka... jesli minie wiecej niz godzina to albo sama dopije albo wylewam