Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość precz z PO

podrywanie na ulicy

Polecane posty

Gość precz z PO

Utarła się taka zasada, że to mężczyźni są od zdobywania kobiet, stąd to właśnie w ich geście leży podrywanie kobiet. Uważam, że najtrudniejszym zadaniem jest zagadanie do kobiety na ulicy i podtrzymanie rozmowy. Skoro więc mężczyzna zaczepia kobietę na ulicy mówiąc; hej! to wypadałoby błyskawicznie wyszukać jakiś temat do rozmowy, wymyślony problem do wspónlego rozwiązania. Jednym z mało oryginalnych pytań jest: która jest godzina? Uważam, również za mało oryginalne teksty w stylu: Cześć, podobasz mi się! Czy doświadczyłyście kiedyś podrywu na ulicy? Jeżeli tak to jaki tekst usłyszeliście i jak się potoczyła rozmowa? Drugie pytanie: Czy lubicie być podrywane na ulicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erreertrtryy
ja powiem tak: trzeba miec ostro we lbie nasrane zeby zawraca komus d.pe na ulicy, kogo sie nawet nie zna, nie wiadomo nic o nim, czy ma juz kogos czy nie, tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskazet
jedyny sensowny tekst, jaki usłyszałam na ulicy to: "Jest pani bardzo ładna, czy zgodzi się pani pójść ze mną na kawę?" widać było, że facet szczery, bo stremowany był. gdyby nie to, że mam kogoś, na pewno bym się z nim umówiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z PO
Wyobraźmy sobie taką sytuację: Idę ulicą, z daleka dostrzega kobiecą figurą, która idzie w moim kierunku, stąd nieuniknione, że niedługo się mniemy w odległości może nawet kilku centymetrów. Zaczynam dostrzegać twarz i już nie ma wątpliwości, że to młoda kobieta w dodatku bardzo seksowanie kołysze biodrami. Zastanawiam czy o mnie myśli tak jak ja o niej. Każdy krok zbliża nas do siebie, niedługo będę miał okazję zajrzeć jej głęboko w oczy licząc na to, że ona zrobi to samo. Poprawia włosy, sprawdza czy dobrze jest ułożona bluzka na jej biodrach. Ma szeroko otwarte oczy i patrzy centralnie w moim kierunku. Utrzymujemy kontakt wzrokowy. Lekko się do niej uśmiecham a ona trzepocze z radością rzęsami. Pierwsza myśl: koniecznie muszę ją zatrzymać, powiedzieć cześć. Jest świetna okazja, być może już się taka nie powtórzy. Może ona właśnie liczy na to, że się do niej odezwę, że nie skończy się jedynie na miłej wymianie spojrzeń i uśmiechów. Gdy byliśmy już blisko siebie ona z nieśmiałości zarumieniła się, spuściła wzrok, ale w momencie mijania jeszcze ostatni raz rzuciła we ponętnym spojrzeniem, a ja w tym czasie lekko podniosłem głowę do góry sprawiając wrażenie osoby dumnej i pewnej siebie. Niestety po całym tym niemym zdarzeniu, miałem ogromne pretensje do siebie. Mówiłem: Przecież to jaj jest mężczyzną i w moim geście leży wychodzenie z inicjatywą podjęcia rozmowy. Dlaczego nic nie zrobiłem, żeby ją zatrzymać, była świetna do tego okazja. Dlaczego? Być może ona też zawiodła się na mnie, że okazałem się taki miękki i onieśmielony, nie stawiłem czoła wyzwaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękny_erotyczny_sen
stary, właśnie opisałeś mje niemal każde wyjście z bloku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli pytasz czy warto, odpowiadam - TAK, warto! Przecież one tylko czekają na to, żeby je ktoś zaczepił na ulicy. A jak myślisz, po co tracą tyle czasu na strojenie się, dbanie, etc.? Żeby potem nie mieć z tego satysfakcji? Każdym podejściem do kobiety ( zakładam że wyglądasz przyzwoicie ) ładujesz niesamowicie jej energię i powodujesz wielką radość. Także popatrz na to pod tym kątem - dania przyjemności kobiecie - i działaj, a nie zastanawiaj się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość własnie tak
często się tylko kończy na zwykle hej, ewentualnie dzien dobry .. i to wszystko , faceci troszkę wiary w siebie, kiedyś jakoś nie było tych śmiesznych portali i ludzie byli chyba bardziej na siebie otwarci, teraz każdy się zamyka na ludzi wokół nich / bez sensu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie zawsze woleli iść na łatwiznę. Faceci czekają, aż kobiety same do nich przyjdą... i faktycznie przychodzą, ale żonate, dzieciate, sfiksowane etc. na pewno nie te, których pragniemy!! Internet i portale robią tyle niedobrego, że laski siedzą klikając i naiwnie wierząc w to, że poznają swojego księcia przez neta. Może i poznają.... ale czy to jest zgodne z naturą?? Pary nie powinny się w ten sposób dobierac! Faceci - miejcie jaja, wyjdzcie na ulicę, do sklepu, gdziekolwiek i pokażcie to... bo jak czasem czytam raporty lasek na tym forum, to przestaje wierzyć w męską rasę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaaa, akurat. W moim doświadczeniu wiem jedno, ano to żeby nigdy nie zagadywać kobiet na ulicy. Tym bardziej że ja mam pecha i zawsze na jakieś idiotki trafiam. Mój kolega nie ma z tym problemu, skutecznie zagaduje laski na ulicy i jakoś mu to idzie a ja za cholerę nie umiem, więc wszystko zależy od talentu podrywu, ja go nie mam, więc u mnie to bezsesu, jedynie mogę liczyć na desperatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie o rasę chodzi, lecz o kobiety, skoro człowiek zagaduje do kobiet, a te wielce obrażone że ktoś do nich zagadał to wiadomo że już drugi raz tego nie zrobi, a wy tak się zachowujecie. Kiedyś kobiety się uśmiechały do mężczyzn, dawały im znaki, były miłe gdy zagadywali je faceci, a teraz są chamskie, to raczej rasa kobiet upadła i przemieniła się w rasę męską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeju, robicie problem! Wszystko zależy od tego jaką energię zawiera w sobie facet i jak mu z oczu patrzy! Przyjemniaczkowi żadna nie odmówi uśmiechu i pogawędki :) Dlatego panowie - pocwiczcie najpierw przed lustrem, a nie szturmujcie od razu jak na wojnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość własnie tak
nie każda kobieta jest chamska, po prostu może mieć gorszy dzień, jeśli widać, że kobieta interesuję się też facetem uśmiecha się na niego zerka, to raczej nie będzie chamska,prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy od talentu. Jak ktoś nie ma talentu do zagadywania, to nie ma nawet co próbować zagadywać kobiet. Jak ja zazdroszczę chłopakom, co umieją zagadać do każdej obcej laski, mają po prostu talent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h3h5jh54
dlaczego nie?? ja jestem kobieta i jesli zaczepia mnie jakis mezczyzna-a zdarza sie! i to juz kilkanascie razy ostatni przypadek podszedl do mnie pan nie w moim typie zaprosil na kawe grzecznie i z usmiechem przeprosilam ze niestety nie moge poniewaz jestem juz w zwiazku i moj partner mialby cos przeciwko ale bardzo pan mily itp i tyle :o facet nie urazony, ja nie poczulam sie jak suka a bylam wtedy wolna;P ale on nie byl dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka gry543
panowie niestety nie mają odwagi często. i to często ci przystojni i nieśmiali, najbardziej wartościowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z PO
Istnieją zapewne atrakcyjne kobiety, które nie przepadają za dyskotekami, a te z kolei stanowią najlepszą okazję do poznania kogoś, aczkolwiek utarł się stereotyp o tym, że tzw. klubowiczki czy klubowicze nie należą do wartościowych osób. Stąd najlepiej szukać w innych miejscach, a jednym z takich miejsc jest ulica, mając na myśli również galerie handlowe, parki itd. Kobieta nad wyraz szanująca się, a wiec, która nie chodzi na imprezy suto polewane alkoholem być może liczy na podryw na ulicy przez mężczyznę marzeń. Trudo nie domyślić się, że zanim wyjdzie na miasto, wykona staranny make-up i dobierze elegancki w jej przekonaniu strój. Każda taka wolna kobieta, której doskwiera samotność liczy na podryw na ulicy i to jest jedno z jej marzeń. Nie oszukujmy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h3h5jh54
powiem tak mezczyzni checie to podchodzcie na ulicy -zaproscie na kawe ale jesli spotkacie sie z odmowa spoko nie napastujcie danej dziewczyny ani nie robcie z siebie psycholi:o i takie przypadki sie zdarzaja:/ chcialabym byc poderwana na ulicy przez mezczyzne ;) wymarzonego bo na imprezy nie chodze bo jestem spokojna i nie pije ale ladna tez jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mamy odwagi przez was. Gdyby kobiety były miłe i normalne to byśmy tą odwagę mieli, ale miłych kobiet to może jest z 2-3%, reszta to zazwyczaj traktuje faceta który ją zagaduje, jak żula co chce wyżebrać 2 zł. Więc po prostu zrozumcie że facet też ma swoją godność . Nie będzie się poniżał dla kaprysów jakieś księżniczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h3h5jh54
to moze podejdz do normalnej!!! ladnie ubranej dziewczyny a nie do dody lub innej agilery!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żaden normalny gość nie zrobi z siebie "psychola". Ja osobiście nie cierpię się narzucać i jeśli widzę oznaki braku zainteresowania u panny, to po prostu odpuszczam temat. Wierzę że i pozostali potrafią się w ten sposób zachować i przełknąć - jakby nie było - porażkę! Panowie - nie traktujcie kosza jak porażki, tylko nowe doświadczenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zbulwersowany
ty musisz byc baba co sie podszywa pod faceta i chcialabys zeby jakis facet wreszcie cie zaczepil. zaden facet a juz szczegolnie facet z jajami nie napisalby takich pierdol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h3h5jh54
to zamiast podchodzic i walic-umow sie ze mna;/ wymyslcie cos;p jakis dyskretny liscik, podrzucona kartke hmm...niebanalne zagadanie?rozmowa na temat spozniajacej sie komunikacji miejskiej;p itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre dobre
zaczepianie na ulicy to porazka z zalozenia. wiekszosc dziewczyn to pruderyjne hipokrytki i zaczepka na ulicy to dla nich wziecie ich za kurwe. wtedy obrusza sie i oburza nawet zeby mialy kisiel w gaciach na widok goscia. te same debilki zaczepione w ten sam sposob w kosciele uznaja to za super kulturalne zawarcie znajomosci. sprawdzone und potwierdzone. skoro dostawanie kosza to takie wyzwanie to niech laski tez rusza dupy i zaczna same podrywac. mymy rownouprawnienie czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h3h5jh54
pewnie !!! podrywac was dzieci wam rodzic sprzatac, gotowac, prac\ pracowac pieknie wygladac cos jeszcze? MEZCZYZNO?moze klekac przed wami i sie oswiadczac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LJSF
mnie moj narzeczony poderwal wlasnie na ulicy :D w zasadzie to znalismy sie, ale tylko z widzenia. no i wlasnie pewnego razu mnie zaczepil... latwo nie mial... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre dobre
wy nie rodzicie dzieci nam tylko sobie. facet chce seksu a nie gromadki dzieciakow. to wy pijecie do slubu i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h3h5jh54
ciekawe bo to chyba twoja teoria tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre dobre
nie wysilaj sie bo ja cie podrywac nie bede. nie lubie pustakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z PO
Podsumowując Kobiety wolne, którym doskwiera jednocześnie samotność są zdecydowanie za tym, by przelotne spotkania z mężczyznami nie kończyły się jedynie na niemej wymianie spojrzeń i uśmiechów. Dowodem na to, jest fakt że przed wyjściem z domu robią staranny makijaż i dobierają atrakcyjny strój. Owszem, stroją się dla siebie ale również, a może przede wszystkim chcą dobrze zaprezentować się w oczach facetów, zważywszy na to, że mężczyźni należą do wzrokowców, stąd w kolejce po serce amanta pierwsze miejsce zajmują kobiety zadbane. Gdy mężczyzna zbierze się na odwagę i zagada na ulicy do nieznajomej, nic nie traci, za to może wiele zyskać. Kobiety wysyłają niekiedy sygnały zainteresowania, które mogą przejawiać się w powłóczystym lub uwodzicielskim spojrzeniu, lekkim uśmiechu czy w ciągłym poprawianiu włosów. Umiejętność ich odczytywania staje się pierwszym krokiem do sukcesu. Kobiety liczą na to by mężczyźni wychodzi z inicjatywą a nie odwrotnie. Jeżeli sygnały wysyłane przez kobietę są jednoznaczne, to do mężczyzny należy pierwszy śmiały krok w kierunku bliższego zapoznania się. Jeżeli mężczyzna podoba się ze wzajemnością i boi się podjąć działania jest tchórzem i na własne życzenie stawia siebie na pozycji przegranej, odbierając sobie szansę. Każda kobieta na widok przystojnego mężczyzny pragnie tego, by to on się do niej odezwał. Sama nie podejmie raczej rozmowy, ponieważ jest głęboko utwierdzona w przekonaniu, że to mężczyzna pełni rolę zdobywcy rodem księcia z bajki, który musi pokonać strach niczym smoka by dostać się na wieżę i zdobyć serce księżniczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×