Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pechowy

miłość

Polecane posty

Gość pechowy

witam. mam chorą sytuację. byłem z dziewczyną ponad rok czasy, zdązyłem się tak w niej zakochac i przyzwyczaić że teraz bez niej jest strasznie ciężko. rzuciła mnie i powiedziała że już nie chce być ze mną. bardzo bym chciał dlej być z nią więc prosze o pomoc. może ktos mi jej udzieli, jakiejś rady potrzebuje. zrobię wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrawiam serdecznie_
a co chcesz przeczytać? radę typu--walcz o nią,poniżaj się ,dzwoń do niej pod byle pretekstem czy radę --żyj swoim życiem ,zapomnij,pogódź się z rozstaniem i czekaj na nową ''miłość'' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jejku jejku
jak chcesz zrobisz wszystko -to postaw na siebie.Nie chce byc z Toba.Ma takie prawo.Gdzie jest napisane, ze druga osoba musi byc z Toba cale zycie? Zyj, pracuj, relaksuj sie i wierz, ze kiedys na chwile kogos mozesz przy sobie zatrzymasz.Jak uda sie na cale zycie, bedziesz wyjatkowym szczesciarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jejku jejku
jak chcesz zrobisz wszystko -to postaw na siebie.Nie chce byc z Toba.Ma takie prawo.Gdzie jest napisane, ze druga osoba musi byc z Toba cale zycie? Zyj, pracuj, relaksuj sie i wierz, ze kiedys na chwile kogos mozesz przy sobie zatrzymasz.Jak uda sie na cale zycie, bedziesz wyjatkowym szczesciarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowy
coś ci by mi pomogło. chce ją odzyskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrawiam serdecznie_
no to zacznij się poniżać zaproponuj przyjażn i merdaj ogonem gdy się zgodzi z tobą spotkać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jejku jejku
jestes mieczakiem pluszaku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowy
ale ja nie wierze że po takim czasie mogła by się odkochać tak szybko. z dnia na dzień to nastapiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrawiam serdecznie_
albo ją cholernie zraniłeś,albo ma kogoś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowy
ani jedno ani drugie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jejku jejku
twoja wiara ma tu takie znaczenia ,jak snieg zeszloroczny.Przyczyna nie jest wazna.Nie chce i juz.Pusc wolno ja.Trzeba miec godnosc, a nie blagac o ochlapy.Gdzies cos po drodze nie bylo teges.Przemysl sobie to , ale tylko po to , by uniknac bledow na przyszlosc. Koniec i kropka.Taki ma byc facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrawiam serdecznie_
no to 3 opcja macie po 17 lat i się jej znudziłeś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowy
ja mam 20 ona 19. no w życiu prawdziwym facetem jestem ale jesli chodzi o sprawy sercowe to nie do końca. nie potrafię zapomnieć. na dniach mamy się spotkać jakoś ale nie wiem jak z nią gadać bo nie widzielismy się miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pechowy" coś musiało dziać się wcześniej, to nie mogło być z dnia na dzień. Nie mówiła CI widocznie że coś jej przeszkadzało, nie była szczera z Tobą. Wiem co mówię bo mama taką samą sytuacje jak Ty, że z dnia na dzień się wszystko zmneiniło. Dziś jade do niej poagdać, dokończyć naszą rozmowę. I wiem że będzie kaplica, ale ja chce wszystko usłyszeć w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowy
dokładnie ja tak samo chce się spotakć i spojrzeć jej w oczy i niech powie to wszystko mi w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jejku jejku
gdyby mi partner powiedzial, ze nie chce byc ze mna, w jednej minucie , by mnie nie bylo.Jakim trzeba byc sierota, by znosic takie upokorzenie. Jak mozna skamlec o uwage, jesli samemu bylo sie w porzadku. Chlopie daruj sobie lzawe historie, bo tylko osoba, ktora potrafi wzbudzic szacunek, respekt ma szanse na cos trwalszego.Mieczaki sa beeeeeeeee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LJSF
przeciez zadnym sposobem nie zmusisz jej do milosci, by byla z toba... chyba bys nie chcial, zeby wrocila do ciebie z litosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jej mówiłem kiedyś że nie che litości, nie chce przepraszania, nic na siłe, ale pogadać przecież można. NA tym nic sie nie traci. Nie chodzi mi o to by z płaczem wychodzić i sie zalić jak sie kocha drugą osobę a ona cie rani. CO ma być to będzie ale powiedzieć komuś o swoich odczuciaćh ( nie że kocham CIe i prosze wróć do mnie, NIe) to nic sie na tym nie traci. Najlepoiej zachować spokój, opanowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowy
a gdybym pojechał do niej, wziął ją za twarz i zaczął całować. ? ;) ona czuje coś do mnie jestem pewien. tylko nie mam pojęcia czemu mnie rzuciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rób tego, nawet jak pojedziesz nie kupuj kwiatów, nie poniżaj się. Jechać możesz, nawet bez uprzedzenia. Powiedz że nie chcesz litości ani żalić się..ale oczekujesz szczerości z jej strony, calkowitej szczerości. powiedz jej że nie ma nic do stracenia nawet jak powie Ci najgorszą prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowy
ja jej nie mam za co przepraszać więc kupywac niczego nie będę. chce tak sako jak ty poporstu dowiedzieć się co się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milosc za hajs to nie milosc
o tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec jedz do niej, sam jej napisalem pare dni temu że wolę dokończyć naszą rozmowę jak przyjade i dowiedzieć sie choćby najgorszą prawdę, w twarz. Narzucać się nie będę ale chciałbym usłyszeć wszystko, jak wspomina okres ze mna mimo że króko byliśmy, czy była szczęśliwa, czy ma jakieś urazy do mnie o coś czego nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pojedziesz do niej, obaj nic na tym nie tracimy. Trzeba dokończyć to co się zaczęło, nie zostawiać tego w niepewności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowy
dokładnie tak jak mówisz. wiem że po tej rozmowie będzie mi lepiej bo chociaż będę znał powód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otóż to, osiągniesz spokój znając przyczynę i dowiedzieć się czy warto próbować czy dać sobie spokój. Ale jak będzie Ci wmawiać jakieś pretensje, zmyślać rzeczy ktore nie popełniłeś, wybrzydzać Cie, to daj sobie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowy
nie no aż taki głupi to ja nie jestem żeby po takich słowach jeszcze walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś młody, nie jedną dziewczynę poznasz. wiem że to trudne, najgorsze są pierwsze dni po rozstaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×