wyrywane osemki

witam. 6 dni temu mialam wyrywane dwie osemki - gorna i dolna z prawej strony. po zejsciu znieczulenia bol byl nie do zniesienia.. po dwoch dniach poczulam nie przyjemny smak w ustach i wydaje mi sie, e dolna rana zaczela ropiec. Od czasu do czasu plukalam szalwia- delikatnie bo slyszalam ze trzeba uwazac zeby nie wyplukac skrzepu co moze spowodowac suchy zebodol. Problem w tym ze boje sie, ze juz sie to stalo mija 6 dzien- bol nie jest juz tak silny ale nie moge normalnie jesc, otwierac buzi itd. No i mam bardzo nie przyjemny oddech zapewne z powodu ropiejacej rany. Czy mam wybrac sie do dentysty na konsultacje? czy moze poprostu przeczekac? czy ktos z was mial taki przypadek? i czy mozna w tym przypadku zuc mietowa gume do zucia zeby jakos zamaskowac ten oddech? z gory dziekuje za pomoc. Pozdrawiam