Badania prenatalne w 1szym trymestrze - prosze o pomoc w interpretacji

masakra współczuje,nie wiem jak to boli na tym etapie,ale napewno boli bo ja również straciłam dziecko ale wcześniej niż ty.

a kiedy urodzilas to dzidzius byl juz martwy czy zmarl dopiero po porodzie? jesli nie chcesz nie musisz o tym pisac, wspominanie o tym napewno rozdrapuje rany

martwić się - nie jestem tak zagłębiona w temacie jak dziewczyny, a może Cię pocieszę na trochę - w pierwszej ciąży miałam też wysokie ryzyko ZD (obliczone 1:49)i wyjaśniono mi, że to znaczy, że jedna na 49 osób z taki wynikami jak moje urodzi chore dziecko, czyli w Twoi wypadku jedna na 88 będzie miała dziecko z ZE, to więcej niż przeciętnie, ale ciągle mało

Dzieciątko urodziło się żywe, ale zmarło tego samego dnia:( Wiem, że tylko dzięki temu iż nie zrobiłam amniopunkcji moje dziecko urodziło się żywe. Gdyby lekarze wiedzieli, że to wada letalna, to po prostu musiałabym poczekać aż nastąpi koniec:( Najprawdopodobniej dziecko nie doczekałoby terminu porodu i zmarłoby we mnie ponieważ urodziłam właśnie w tym 35 tc dlatego, że lekarz tak zadecydował po kolejnym ktg. Serce dziecka już tak zwalniało, że lekarz powiedział iż ciążę trzeba zakończyć by móc ewentualnie ratować dziecko już po drugiej stronie. Dla mnie to jednak bardzo dużo znaczy, że moje dziecko urodziło się żywe. Jestem za to wdzięczna losowi, Bogu:)

ja też urodziłam dziecko z wadą genetyczną:( także wiem co czujesz

również miałam robione badania inwazyjne tylko że biopsję kosmówki i wyszedł wynik zespół edwardsa

A ja mialam robiony test papa czy jak to sie nazywa. Mialam tak zle wyniki, ze tego samego dnia kiedy je dostali sciagneli mnie do kliniki. Dostalam skierowanie na amiopunkcje, ktora wykazala ze dziecko jest idealnie zdrowe. I tak jest w istocie , w grudniu konczy trzy lata i jest super :)

autorko, co powiedział Twój lekarz wczoraj? słoneczko81, bardzo mi przykro:(

tak jak przypuszczalam - skierowanie na amniopunkcje do Genomu. Wlasnie sie wybieram do niego do szpitala, tam ma lepszy sprzet i ma zdrobic dokladne USG i wypisac skierowanie. dodatkowo mam duze zakazenie moczu - powiedzial, ze najchetniej wsadzilby mnie do szpitala na dozylny antybiotyk, ale narazie sprobuje doustnym. takze wszystko naraz i zero pozytywnych wydarzen :(

hej.kolezanko napisz co i jak??? mam nadzieje ze sie odezwiesz

Spokojnie, nie denerwuj się na zapas. Bądź dobrej myśli, bo nic nie jest jeszcze przesądzone. Będę trzymać kciuki za Ciebie cały czas, bo wierzę, że skoro usg jest prawidłowe, to jest ogromna szansa na to, że jest dobrze:) Pisz na bieżąco jeśli masz chęć. Ja będę tu zaglądać codziennie:)

A z tym moczem, to faktycznie coś poważnego? U kobiet w ciąży to wręcz standard ciągłe zakażenia układu moczowego czy grzybice więc to wszystko jest do wyleczenia:)

Nie wiem czy to cos bardzo powaznego z tym moczem - liczne bakterie ok 50, norma jest 5. Dzisiaj zaczynam antybiotyk, moze pomoze. A jesli chodzi o USG to mnie lekarz nie pocieszyl. Powiedzial, ze USG genetyczne jest wykonywane bardziej pod katem z. Downa, gdyz widac nieprawidlowosci najczesciej. Powiedzial tez, ze z. Edwardsa jest najgorszy z tych wszsytkich gdyz bardzo czesto USG wyglada prawidlowo. Nie wiem jak sie ma moja idealna przezierrnosc karkowa i kosc nosowa do tej wady w takim razie - domyslam sie, ze te pomiary na USG nie maja teraz wiekszego znaczenia.

kurde tyle się napisałam i znikło:)koleżanka powyżej ma racje najważniejsze że usg wyszło wporządku.za godzinkę ci coś napisze tylko wyprowadze chłopa do roboty.oki???

Nie wiem jak Cię pocieszyć, bo u mnie to usg też było wtedy prawidłowe niemniej uważam, że nadzieja umiera ostatnia i dopóki nie ma niczego czarno na białym, to trzeba wierzyć i być dobrej myśli. A co powiedział a propos tej rozbieżności pomiędzy terminem porodu z OM i usg? Ty już chyba jesteś pod koniec 15 tc, tak? Kiedy miałabyś mieć amniopunkcję? Wiesz, tutaj wkleję Ci linka do bardzo dobrej pozycji na temat badań prenatalnych w I trymestrze: http://www.google.pl/search?q=piotr+w%C4%99grzyn+kypros+h.+nicolades+badanie+ultrasonografixzne&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a#pq=piotr+w%C4%99grzyn+kypros+h.+nicolades+badanie+ultrasonografixzne&hl=pl&sugexp=pfwc&cp=57&gs_id=8&xhr=t&q=piotr+w%C4%99grzyn+kypros+h.+nicolades+badanie+ultrasonograficzne&pf=p&sclient=psy-ab&client=firefox-a&hs=pke&rls=org.mozilla:pl%3Aofficial&source=hp&pbx=1&oq=piotr+w%C4%99grzyn+kypros+h.+nicolades+badanie+ultrasonograficzne&aq=f&aqi=&aql=&gs_sm=&gs_upl=&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.&fp=278f165ac43a9c52&biw=1253&bih=808 Przeczytałam ją od A do Z i dużo dowiedziałam się z niej. Może też przejrzyj jeśli masz chęć.

Heh coś namieszałam chyba z tym linkiem:O Wpisz sobie w google po prostu: piotr węgrzyn kypros h. nicolades badanie ultrasonograficzne

już jestem:)znam 2 osoby którym tak jak i Tobie badania krwi namieszały pierwsza to dziewczyna którą znam z widzenia bo chodzimy do tego samego lekarza.miała podejrzenie bo badaniu krwi trisomie 21.usg wyszło super,była na amino i co??ma zdrowe dziecko. mój lek gin też ma żonę w ciąży ten sam przypadek jemu wyszło po badaniu oczywiście usg super, krew już nie ryzyko poniżej 100. nie zdecydowali się na aminopukcje,napewno ma trochę stresa ale uważa że jak usg wyszło oki to jemu bardziej ufa. przykro mi że musisz przez to przejśc,najgorszy jest ten czas oczekiwania.bo sama teraz nie wiesz co robic??? przytulam cie mocno,życze dużo sił......

teraz doczytałam co napisałaś wyżej.lekarz troche się myli bo wczoraj trochę czytałam o tym zespole i wszędzie piszą o zwiększonej przezierności karku fasolki:)a ty masz mniejsza od mnie ja mialam 1.80

jeśli można to wtrącę się do rozmowy u mojego aniołka po usg przeziorność karkowa=5mm i brak kośći nosowej i z tego powodu pojechałam zrobić badanie biopsji kosmówki i wtedy po 4 tygodniach czekania wyszło ze to Z. Edwardsa. Też mialam robione w Genomie w Rudzie Śląskiej u dr Cnoty. Także mając takie NT to bym się tak bardzo nie przejmowała wszystko będzie dobrze

Dziekuje Wam bardzo za wszsytkie mile slowa. Jakos dzisiaj juz lepiej pomimo tego ze nie spie od 3.30. Bylam u mojego lekarza w szpitalu na Ujastku w Krk. Poprosil swoja kolezanke o konsultacje - powiedzial, ze jest wybitnym specjalista w dziedzinie USG. To ona robila USG dzisiaj, trwalo chyba z pol godziny. Wszystko wyglada bardzo dobrze. Szczegolna uwage zwracali na kosci nosowe i przeziernosc karkowa oraz na rozwoj wszystkich konczyn, mozgu i serduszka. Wszystko jak najbardziej ok. Jestem umowiona w Genomie na 3 pazdziernika. Tak sobie mysle, ze musi byc dobrze a jesli niestety nie bedzie to nikt nie ma na to wplywu i trzeba bedzie sie z tym pogodzic. Dzisiaj jest 14tydzien+4dni. Jeszcze raz wczoraj liczylismy wszystko z moim lekarzem i jednak nie ma rozbieznosci pomiedzy wiekiem ciazy a ostatnia miesiaczka - sa jedynie 4 dni ale rzeczywiscie ja nie wiem kiedy co do dnia peklo jajeczko, wiem tylko, ze 28 czerwca juz go nie bylo. Dziekuje za link, napewno poczytam :)

wiesz ja wierzę że będzie wszystko oki:)trzymam kciuki,cieszę się że usg wyszło super..... a co z ta aminopukcją????

kurde ale ze mnie ciapa rozumiem ze amino masz 03.10???

tak dopiero 3 pazdziernika bo musi byc 16 tydzien aby ja wykonac

bede trzymała kciuki mooooooocccccccno.a tak co porabiasz????

co porabiam w sensie gdzie pracuje czy co porabiam w tej chwili? od 2 mcy jestem na L4 i w sumie wiekszesc czasu spedzam na jedzeniu i lezeniu do gory brzuchem :)

heh to tak jak ja:)tyle ze juz do głowy dostaje......... a gdzie pracujesz/pracowałas???

szczerze nie wiem jak wytrwam do stycznia. łapie takie schizy czasami w domu że szok:(

ja sie strasznie rozleniwilam przez to L4, ale teraz nie wyobrazam sobie wrocic do pracy, zreszta nawet nie moge - przeprowadzam sie do Gdanska do mojego M. Pracowalam jako product i marketing manager w irlandzkiej firmie posiadajacej serwisy internetowe. teraz musze sie zdrzemnac bo jestem na nogach od 4 i padam.

czyli jako zwykły sprzedawca?

he he nie wiem co ma sprzedawca do product managera odpowiedzialnego za kilka serwisow internetowych i majacy pod soba kilku site managerow ale skoro chesz tak myslec to ja nie mam nic przeciwko :)