Od kiedy przestałam słuchać metalu jestem inną osobą!

Przez całe lata słuchałam ciężkiego metalu, takiego ryjacego czachę i wiecznie byłam ponura, miałam depresję, lubowałam się w ciemnych kolorach itd, obwiniałam wszystkich za swoje niepowodzenia itd. ostatnio zaczęła mi się podobał elektronika, ale nie techniawa tylko takie elektroniczne popy, elektroniczny rock itd i wiece co? więcej się uśmiecham, dbam o swój wygląd, zaczęłam się ubierać kobieco, wzrosła moja samoocena i pewność siebie. Patrzę na wszystko z uśmiechem i znikło moje marudzenie. Nie wiem czy to [rzypadek czy muzyka naprawdę ma taki istotny wpływ na człowieka...

miała to samo gratulacje.. jednak czasem lubię posłuchać kilku hitów owej muzyki ;) pozdro

i właśnie dlatego sie onanizujesz

A ja słucham metalu 15 lat i jestem najszczęśliwszym gościem na ziemi, ta muzyka daje mi wszystko.Musiałyście nie kochać metalu na tyle mocno że gadacie takie coś, pewnie w okresie buntu posłuchałyście parę razyz Metallici i koniec :)

Ale mi koorwa muzyka , hahahahaha Przecież to każdy gupek potrafi walić na oślep w gitarę, drzeć ryja i zarzucać łbem :D

metalu stalam sie inna osoba. Wczesniej ubieralam sie na rozowo, sluchalam Dody i bzykalam z facetami na przystankach, teraz ubieram sie elegancko (czern i srebro), zachowuje kulturalnie, dbam o intelekt i ucze sie gotowac

nie będę się wdawać w dyskusję czego konkretnie słuchałam bo czasem lubię też kilka kawałków z tamtej epoki posłuchać. I nie kończyło się tylko na metalice, właściwie nie bardzo mi metalica podchodziła. nie twierdzę, że zerwałam całkiem po prostu zatarłą się granica w muzyce, dawniej to tylko metal i nawet jakmi się coś podobało to nie przyznawałam się. Teraz słucham więcej nurtów, poszerzyłam horyzonty :)

Folo MIX, no to czekam zagraj coś, skoro to takie proste, np. Machien Head - Halo, no dawaj dawaj. A i "darcie mordy" wcale nie jest takie proste, sama jestem wokalistką w death-thrashowym zespole i długo trwało zanim się nauczyłam wydawac z siebie takie dźwięki.

haha FOLO MIX akurat się nie zgodzę, bo zarówna gra na gitarze czy owe darcie mordy nie są takie łatwe jak myślisz:)

mrok otchłani pipy jak się zwie twój zespół? chętnie przesłucham :)

Ja też słuchałam głównie metalu, obecnie słucham bardzo różnej muzyki - od klasycznej po radiowy pop, ale przyznam, że metal (i jego różne odmiany) są nadal obecne w moim życiu. Może to dziwne, ale najlepszy relaks dla mnie to "cięższe brzmienie" podczas prowadzenia auta :P

szopenowa w twoim wieku to raczej moze jakieś psalmy albo coś w tym stylu

W jakim wieku?

szopenowa coś ci zapodam ,podoba ci się czy nie podoba http://www.youtube.com/watch?v=WT1LXhgXPWs&feature=player_detailpage

Na pytanie odpowiadasz pytaniem? :D

W bzyciu wiekszej bzdury nie przeczytalam :D ja nie zamierzam przestawac sluchac muzyki z glebia na rzecz komercyjnego gowna robionego dla kasy, tyle.

no jak to w jakim w rebnym chyba nie ?

Sprecyzuj :P

Noxelia a ja nie przeczytałam jeszcze wiekszej bzdury :D WSZYSTKO wtym świecie jest robione dla kasy, nawet twoja niszowa, "głęboka" muzyka .

uwazajcie na szymona wydre! to jest wyslannik szatana! zespol feel tez jest podejzany :O

powiem ci ,że po wzrokowej ocenie budowy twojej miednicy stierdzam co następuje: wiek ok.28-33 IQ na poziomie 6-klasisty ze szkoły specjalnej figura ok. zdolna do rodzenia ,co do wychowania... badania trwaja

Antonio, niestety muszę cię rozczarować Nic się nie zgadza (no, prawie nic, bardzo dziękuję za "figura ok" :P)

dobrze zrobiłaś. metal jest dla pojebów co sie nie myją.

w takim razie proszę o sprostowanie

Nie widzę takiej potrzeby :D

raczej dla ćpunów, przegrańców i nosicieli hiva

będe nalegał

Nalegaj :)

Hahahaha "Folo MIX, no to czekam zagraj coś, skoro to takie proste, np. Machien Head - Halo, no dawaj dawaj. A i "darcie mordy" wcale nie jest takie proste, sama jestem wokalistką w death-thrashowym zespole i długo trwało zanim się nauczyłam wydawac z siebie takie dźwięki." No pewnie że proste :D Kilka browarów na szybkiego i mogę tak drzeć ryja że wszyscy co to lubią to łby by im się pourywały od zarzucania :D Przecież to nie ma NIC wspólnego z muzyką :D

to że poszerzyłam horyzonty nie oznacza, że będę pluła teraz jadem na metal, uważam dalej, że to fajna muzyka, ale po prostu nie dla mnie, źle na mnie działa. Jeśli ktoś słucha i czerpie z tego radość to niech to robi, cieszy mnie to. Ja odnajduje się w innej stylistyce i tyle:)