Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niechcemisiężyć

nakryłam narzeczonego z kochanką!!

Polecane posty

Gość niechcemisiężyć

dzialo sie to dwa tygodnie temu. dzien jak codzien praca i dom. zawsze po pracy czekal na mnie narzeczony z wanna pelna wody (mialam taka prace ze pracowalam do 20). nigdy nie zrobil mi krzywdy, byl zawsze mily, dla wszystkich. czulam sie jak w bajce. kazdy mi zazdroscil ze mam takiego narzeczonego.jednak czar prysł kiedy wchodze do domu a on piprzy sie z jakąś dziewucha!!!!! od tamtego czasu minelo 2 tyg. zrezygnowalam z pracy bo sie do niczego nie nadawalam. zycie leglo w gruzach!! dziewczyny jezeli chlopak was zdradzi nie wybaczajcie!!! mimo ze ja bardzo cierpie wiem ze przyjdzie taki moment w moim zyciu ze otworze szeroko oczy usmiechne sie i bede pewna ze mam po co zyc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat bo pieprzył się w tym czasie , kiedy miałaś wrócić z pracy. Idź z tą prowokacją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BRAWO KOCHANA!
trzymam kciuki za Ciebie. masz godność, honor i szanujesz siebie. znajdziesz NORMALNEGO. a ten chuj niech rucha szmatę pod płotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcemisiężyć
wiem ze to moze wydawac sie sie smieszne ale tak bylo!! jeszcze tego dnia kolezanka mnie podwiozla wiec bylam okolo 20 minut wczesniej w domu bo zawsze jezdze autobusami podmiejskimi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcemisiężyć
pisze tutaj bo chce uswiadomic innym dziewczynom ze nie watro wybaczac!!!!! od tej mojej akcji minely dwa tyg. ale powoli sie podnosze!! wychodze do ludz, imprezuje( mimo ze mam 25 lat) i powoli zapominam zmienialm kolor włosów numer. chodze na siłowie.. dbam o siebie!! troche mama mi pomoaga ale mysle ze bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasd
a jak on zaragowal jak wrocilas?? i wogole jak on teraz sie zachowuje????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszesz, że rzuciłaś pracę? Czemu? Piszesz, że powoli zapominasz. Nie wierzę że kiedyś zapomnisz coś takiego. Ja nigdy bym nie zapomniał. Czy wiesz już może dlaczego to zrobił? To by pozwoliło Ci w przyszłości wybrać faceta który nie będzie zdradzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcemisiężyć
jak zareagował?? to byla tak ze ja wchodze do domu on slyszal jak otwierałam drzwi . i mozna powiedziec ze widzialam jak ta dziewucha sie ubiera. weszlam do kuchni i czekałam az ona wyjdzie z domu. kiedy ona wyszla powiedzialam mu grzecznie zeby sie spoakowal i zeby wyszedl. nie robilam zadnej awantury bo to nie w miom stylu.on sie spakowal, tlumaczyl sie ale wogole go nie sluchalam i grzecznie wyszedl. pozniej jego matka dzwonila jak moglam go z domu wywalic. powiedzialam prawde i sie zamknela. dzisiaj ma do mnie byla tesciowa przyjechac pogadac. zgodzilam sie dla swietego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcemisiężyć
ja od tamtego momentu wogole z nim nie rozmawialam zmienilam numer zamki w drzwiach, raz mnie sledzil ale jakos go zgubilam!! kochani ja musze teraz leciec ale bede wieczorem bo przyjaciolka do mnie przyjezdza!!! jedyna osoba ktora tak naprawde mnie rozumie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochani ja musze teraz leciec ale bede wieczorem bo przyjaciolka do mnie przyjezdza!!! w wolnym tłumaczeniu: " bo muszę odrobić lekcję" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego nieeeeeeeeee
a z czego Ty bedziesz etraz żyła, skoro rzuciłas pracę, masz dom na utrzymaniu z tego co piszesz i głupio postąpiłas że odeszłaś z pracy jeszcze przez niego ...no proszę Cię Wspołczuję Ci tej sytuacji, ale rzucac pracę to bardzo głupie z Twojej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie sie chce zyc
wpieprz**obojgu?bo ja bym łby pourywała i darłą sie na całe osiedle...i w gaciach pusciła,,,, i nie wybaczyla,,,, a czym Ty sie gryziesz kobieto?to on jest wieprzem Ty jestes ok i znajdziesz siebie wartego widac szmata z niego i to fałszywa jak tak grał.. i niech Ci tu nie pisza ze trzeba miec klase,,,klase to mozna miec do kogos kto ją tez ma...byłozłapac jakiś choć rondel i prZez łeb!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie sie chce zyc
ps. czy musze wam pisac, ze pochodze z patologicznej rodziny i takie scenki to u nas codziennosc? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcemisiężyć
jestem!! piszcie sobie co chcecie ze to prowo albo cos w tym stylu. ale skoro wedlug waskazda taka historia to prowo to zazdrszcze wam zycia bo pe.wnie jest cudowne i bez zadnych problemów!! przyjaciółka sie zmyła szybko az sie zdziwilam bo zawsze siedziala ze mna bardzo dlugo. powiedziala ze ma kilka spraw na głowie ze sie jutro odezwie. a co do pracy rzucilam ja bo pracowalam w banku i kazda najmniejsza pomylka bardzo drogo by mnie kosztowała!! narazie pomaga mi mama finansowo ale ostrzegła mnie ze ciagle tego robic nie moze. wiec od jutra szukam jakiejs pracy.... jestem do tego zmuszona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja-miałam_gorzej
ciesz sie, ze go nakryłaś, bo masz jasna sprawę, mój przez parę miesięcy układał sobie życie z inna a kiedy sie już dogadali,wyrzucił z domu z dnia na dzień i jeszcze mnie szkaluje. kiedy nie wytrzymałam i nazwałam ja kurwa on groził mi sądem. Stałam się dla niego śmieciem nie wartym uwagi a kiedy straciłam pracę i wylądowałam u psychologa i psychiatry, żeby zacząć normalnie żyć uznał mnie za wariatkę. przeżyliśmy ze sobą kilka pięknych lat. ja po wielu miesiącach ciągle cierpię a on buduje szczęście na mojej krzywdzie świat nie jest sprawiedliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcemisiężyć
faceci sa beznadziejni bo myslą ze moga wszystko!!! ten dupek myslał ze moze miec mnie i ja!! a ta dziewucha miala jeszcze tupet przyjsc do mnie i mnie przepraszac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja-miałam_gorzej
nie wiem czy autorka opowiada bajki, ale wiem, że takie rzeczy sie zdarzają oby żadna z was tego nie przeżyła ja czuję się jak zero, straciłam wszystko łącznie z godnością, serce mi pęka i robię wszystko, żeby po tym wszystkim normalnie żyć. A na dodatek ja juz skończyłam 35 lat i moje marzenia o szczęśliwej rodzinie legły w gruzach Dzisiaj chcę uciekać z miasta w którym on mieszka ze swoja nową, nie mogę patrzeć na ich miłość. chciałabym, żeby sie to wszystko rozpadło na drobne kawałki, nie po to, żeby do mnie wrócił ale po to, zeby sprawiedliwości stało się zadość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotek bury...
Teściowa miała przyjechać, on śledzi, przyjaciółka co wpadła na godzinkę... coś tu nie pasuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcemisiężyć
WŁASNIE WYSZŁA ODE MNIE BYLA TESCIOWA. ZACZELA MNIE BŁAGAC ZEBYM WROCILA DO JEGO SYNKA BO ON SIEDZI W DOMU I PLACZE!! wiedzialam ze tak bedzie!! po 30 minutowej rozmowie wyprosilam ja z domu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcemisiężyć
Chodzi oczywiście o mamę mojego eksmęża. Ten też chce do mnie wrócić. Dowiedział się, że narzeczony mnie zdradził i węszy okazję. Jutro przyjedzie mama ex narzeczonego. On podobno też płacze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcemisiężyć
ludzie!! spadajcie podszywy!! staram sie ulozyc swoje zycie a wy mi robicie cos takiego...jestescie bez serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi, że trafiłaś na niewiernego faceta. To boli, mnie by też bolało. Jak już trochę Ci przejdzie, zastanów się czemu takiego wybrałaś. Takiego faceta który nie umiał być wierny. Czy wysyłał jakieś sygnały? Jak znaleźć lepszego ... bo są lepsi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×