Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdsfssffds

Czy drobna dziewczyna może być KOBIECA?

Polecane posty

Gość fdsfssffds

Zastanawiam się czy niska, drobna, szczupła i młodo wyglądająca dziewczyna może być postrzegana jako kobieca a nie tylko dziewczęca?x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam podobny problem ale zaczynam z niego wychodzic małymi kroczkami. wyglądam na 5-6 lat młodsza niz jestem, stad ludzie mnie czesto traktuja mało powaznie :D ale zaczełam ubierac sie bardziej elegancko, kobieco - sukienki, szpilki, delikatny makijaz i to działa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 283782738
Tajemnicza_Dama- chyba musisz miec 100 kg plus że tak piszesz... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfssffds
Aczka, a ile masz lat? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja takimi nie gardzę :) wręcz przeciwnie! pocieszne bywają takie słodkie kruszynki :D no i niewątpliwy tego plus jest taki, że długo będziesz wyglądać młodo... może teraz tego tak nie doceniasz, ale za parę lat - wierz mi jeszcze będziesz się cieszyć że jesteś jaka jesteś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfssffds
Mam 20 lat i zdaję sobie sprawę, że za jakiś czas to docenię... ;) Ale widzisz, sam mówisz "słodkie kruszynki" - oczywiście zdaję sobie sprawę z dobrych intencji :) ale czy kiedykolwiek przestanę być "urocza" a zacznę być "kobieca"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloooooooorowo
aa tam, nie masz sie co przejmowac, jest wieeeelu amatorow drobnych kruszynek. wielu postawnych facetów ma dziewczyny malutkie - wiem cos o tym bo bardzo zwracam na to uwage. sama jestem bardzo wysoka i zwracam uwage tylko na wysokich mezczyzn a jak widze takiego z drobną kobitką to zazdroszczę troche bo sobie myslę ze moglby byc ze mną a dla niej wystarczylby ktos 10 cm nizszy. wiem ze to troszke chamskie co pisze ale tak czesto myslę. facet woli kobiecą drobinkę niz wielkiego babochlopa i tak bylo jest i bedzie. nic wiec sie nie martw. ubieraj sie kobieco i zaloz szpilki i kazdy bedzie twój. masz 10000 razy lepiej niz wysoka dziewczyna ktora ma mniejszy kręg facetow do wyboru - tylko wysocy. a ty mozesz i sposrod wysokich i srednich i niskich wybierac. cała gama. wiec ciesz sie, ja bym sie z checia zamienila. dodam tez ze mam przyjaciolke drobna 150 cm chudziutka i nawet nie jakas klasyczna pieknosc ale pewna siebie i to wsytarczylo by miala wielu chlopakow za młodu a teraz ma zapatrzonego jak w obrazek męża takiego ok 180 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przecież "kobieca" wcale nie wyklucza określenia "urocza" :P powiem więcej - często te określenia idą ze sobą w parze :) i w drugą stronę idąc - wcale nie musisz być niekobieca będąc szczupłą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloooooooorowo
a to jak cie postrzegaja to kwestia charakteru. jak bedziesz sie zachowywac poważnie to po pierwszej rozmowie ktos zacznie brac cie powaznie a nie jak mala dziewczynkę. ja tez wygladam mlodziej niz jestem - nie nosze makijazu tylko oczy maluje tuszem , ubieram sie skromnie - jeansy i jakas bluzka i wygladam jakbym dopiero co mature zdała. a jestem kilka lat starsza. i przyklad taki - niedawno zdawalam prawo jazdy i pierwsza lekcja z instrusktorem- on mnie zobaczyl i jakies pierdoly zacząl nawijac pitu pitu jak do gowniary. śmiac mi sie chcialo z niego,. jak w rozmowie wyszlo ze mam tyle lat i jestem po studiach itd od razu zaczal inaczej gadac. momentalnie. wiec ja ci mowie - nie postarzaj sie na sile -mlodosc to nasz atut i trzeba ją trzymac poki sie da obiema garsciami. a jak zalezy ci zeby ktos cie powaznie traktowal to daj mu sie troszke poznać i zobaczysz ze to od charakteru zalezy czy ktos kogos traktuje powaznie, czasem tez od wyksztalcenia jak sie do niego przyznasz.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahah :D ja też mam 22 lata na karku, ale prawdę mówiąc jak oglądam stare zdjęcia z czasów 1 klasy liceum to prawie wcale się nie zmieniłem :P ale jestem wystarczająco wysoki, więc narzekać nie mam zamiaru ;) wystarczy, że lekko zapuszczę włosy i od razu poważniej wyglądam... moze zastosuj podobną sztucznę? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfssffds
Haha :D Ubieram się dość... elegancko, ale wciąż młodzieżowo (jeansy, marynarki, jakieś ładniejsze bluzki). Na jesieni noszę przyzwoite płaszczyki i kozaki, i wtedy zdarza się, że się za mną oglądają... ale jak idę z psem, bez makijażu, w bluzie, adidasach, i jeansach, to wyglądam jakbym z gimnazjum wyszła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak się oglądają to chyba dobry znak prawda? ;) a to że jesteś drobna to taki już Twój urok :) a i tacy się zdarzają, którym się takie kruszynki podobają, zresztą nie tylko ja mam takie zdanie ;) pomyśl że mając 40 lat będziesz nadal wyglądać na 20 z kawałkiem :P wtedy raczej narzekać nie będziesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloooooooorowo
to sie ciesz z tego. juz bys chciala jak stara lampucera sie nosić?? juz ci pisalam ze to powod do radosci. uwielbiam ten moment zaskoczenia jak komus mowie ile mam lat a temu komus kopara do ziemi. a wystarczylo unikac solarium i nie przesadzac z kosmetykami i zdrowo sie odzywiac. młodosc to skarb!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tytyytyt-podszyw
oh, tajemnicza lejdi, jak dobrze ze ty jestes taka zajebista tyka 180 o iscie rubensowskich ksztaltach, pewnie czujesz sie mega kobieco 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfssffds
No chyba macie rację ;) Całe nastoletnie życie zazdrościłam wysokim koleżankom z większymi piersiami... ale w sumie, grunt to zdrowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgdda
Ja byłam taka i teraz mam prawie40 i jestem happy bo koleżanki po 20cewygladaja starzej. Co bym poradziła takim dziewczynom? Bawcie się życiem i nie myślcie o stabilizacji tak długo jak się da bo i tak zdążycie wyjść za mąż za najprzystojniejszego chlopaka w miescie i i tak będziecie mialy śliczne dzieci a one i tak zawsze będą mialy najpiękniejszą i zawsze młoda mamusię więc naprawde nie ma się czym martwić i stresować lepiej sie cieszyć i korzystać z życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgdda
A jeśli o piersi chodzi to one rosną przez całe życie Ja miałam A a teraz mam E Nabierzesz kobiecości i jeszcze nie raz uświadomiśz sobie jaką jesteś szczęściarą i nie raz zatęsknisz do A;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on1987
Nie może, takie kobiety kojarzą się z dziećmi , to nie jest pociągające. Kobieta powinna mieć kształty, biodra, talie, odpowiedni wzrost, wyrazistą, kobiecą twarz, a nie jak dziecko . Jak widzę takie dziewczyny 160 cm, chude , w kiteczkach to sobie myślę jak w ogóle można z czymś takim seks uprawiać, przecież to jak z dzieckiem , penis jest prawie tak długi jak szerokość tyłka, udo grubości nadgarstka prawie no masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drobne kobiety rządzą! Ale uwaga! DROBNE! Liczy się nie tylko wzrost ale i waga. Nic nie mam do tych, które mają więcej ciała. Patrzcie na to pozytywnie! Kobieta zaokrąglona jest lepiej przystosowana do ciąży. Może i ma za dużo ciała w brzuchu, ale nadrabia tym że idzie też w tyłek i cyce, wielu to lubi. Drobne są też fajne. Takie małe, idealne dla faceta 165 cm ale wielu wyższych też lubi poczuć w ramionach małą istotkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;polijuygtrfe
haha pier..doly gadacie. jakos faceci sie hajtają z takimi i im nie przeszkadza. nawet nie wiecie ilu facetow rozczulają wręćz male kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;polijuygtrfe
nie sluchaj tu na kafe same baby i eunuchy siedzą wiec co one moga wiedziec co sie facetom podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Ja jestem drobna, mam 42 lata, a ludzie nie raz mowia do mnie per Ty jak np, jestem na rowerze, bo wtedy do tego mlodego wygladu dochodzi malo kobiecy stroj sportowy, ale tez sie przeestalam tym przejmowac. Czesto nosze sukienki, szpilki i wtedy z kolei uwidacznia sie moja sylwetka. W sumie jakby nie patrzec to jest troche wiecej plusow. Drobne kobietki nie musza sie ograniczac z jedzeniem, trzymac sie diet, ubierac we wszystko i cieszyc sie dlugo mlodoscia, a kiedys dosc mocno otyla przyjaciolka idac na randke w ciemno powiedziala - jest tyle mezczyzn i tyle gustow, ze kazdemu podoba sie co innego i ja sie z tym zgadzam w zupelnosci. Wiec glowa do gory wszytskie drobne czy nie kobietki, bo nie ma sie czym przejmowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet śmieszne jest, jak widzę małą, drobną obok WIELKIEJ. Zmieściłaby ją w swoim brzuchu, hiehie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 153 wzrostu , fakt faktem wygladam mlodo ale jakos tym sie nie przejmuje-przynajmniej bede w wieku 35 na 30 wygladac. Jesli wychodze gdzies na male zakupy ubieram dres albo jeansy , jesli do restauracji lub sluzbowe spotkania w kostiumie i wysokich obcasach wygladam zdecydowanie kobieco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×