dziewczyna przyniosła mi wstyd

Witam :) Wczoraj podczas spotkania ze znajomymi graliśmy w coś pokroju 1 z 10 i nie zgadniecie na jakie pytanie nie umiała odpowiedzieć moja dziewczyna - nie potrafiła wymienić krajów sąsiadujących z Polską. Myślałem, że zapadnę się pod ziemię! W ogóle to sądziłem, że ona sobie jaja robi (wiecie, większość z nas tak niby przedłużała odpowiedzi) ale ona faktycznie nie wiedziała! Żenada PS: Dziewczyna studiuje, po czym stwierdziła, że nie geografię więc nie musi wiedzieć :O

no i ?

no i? po uj komu taka wiedza, zeby wygrywac w planszowki ze znajomymi?

no faktycznie tłuk, zadaj jej jeszcze kilka pytań tak przy okazji i pozbądź się w przypadku takiej sytuacji bo będzie cię kompromitować przez całe życie:(

ja też nie wiem, księgowa jestem... o podatki możesz pytać

Ty sie kompromitujesz ani ona, tylko w pojebanej polsce na studiach wf wykladaja geografie, a po co to komu?? zamiast solidnie uczyc jednego zawodu. w sumie to dala klape bo takie rzeczy w podstawowce ucza.. Ale niewazne, nie wazne co wie twoja panna, wazne jakim jest czlowiekiem.

1. Jak wysoki jest dług publiczny Polski? 2. Kto jest premierem kraju? 3. Największe jezioro w Europie. 4. Najniebezpieczniejszy sport świata. 5. Zjakich miast składa się trójmiasto?

kazde pytanie na ktore znamy odp jest łatwe... a czasem cos co dla nas jest latwe nie jest dla innych !!!

1. 50zł 2. obama 3. bajkał (czy tam bajkonur) 4. nordic walking 5. warszawa krakow i warszawa

Rzeczywiście wstydu Ci narobiła,obciach jak nic z takim za przeproszeniem tołmanem być.

dziunia125 -> za przeproszeniem kim byc ?

na pewno jest wiele "łatwych" pytań na które twoja dziewczyna zna odp a ty nie. ja sama tych państw nie umiem wymienić, jestem po studiach. po co mi wiedzieć jakie państwa z polską graniczą? co dla mnie jest ważne, zachowuję w pamięci, resztę kasuję DELATE!!! nie zaśmiecam miejsca w głowie nieistotnymi rzeczami, zostawiam je na naprawdę ważne.

żona-swojego-męża przeczytaj ze zrozumieniem jeszcze raz,bo ja nie napisałam KIM być,a Z KIM być.

czy mozesz nam przytoczyc definicje slowa "tołman"?

... Nie wiedziala i co ?? to jest zenada? Chlopie duza wiekszosc ludzi ktora studiuje to tlumoki ktore fartem sie zalapaly . Nie potrafila odpowiedziec a ty jako facet powinienes obrocic to w zart tak zeby wszyscy nie zaczeli sie z niej smiac bo podejrzewam ze tak bylo ..

dziunia125 -> czytam .. i nadal nie znam takiego słowa "tołmanem "

to sa podstawy sasiedzi Polski ...kurwa zeby nie wiedziec niedlugo nasz narod bedzie tak samo ograniczony jak ammerykanski

Fakt, wiedzieć nie musi każdy...podobny do amerykańskiego system szkolnictwa w końcu też ma pewne zalety

Ludzie, nie ważne w jakiej sytuacji doszło do sprawdzenia tej wiedzy. Ważne, że takie rzeczy powinien wiedzieć każdy? Pewnie twoja dziewczyna to jakaś głupia niunia znająca się tylko na tipsach i żyjąca życiem gwiazd. Jakby padło pytanie o najtańsze solarium w mieście odpowiedziałaby bez chwili namysłu.

Indor do prania -> atam... jest duzo rzeczy ktore wg danej osoby inni powinni wiedziec a nie wiedza... wiec bez przesady

zona swojego meza masz racje niestety.... a pozniej chodza po swiecie takie istoty co same wymyslaja nowe slowka hybrydy patrz-> tołman.

Coś czuję, że bronią dziewczyny o której mowa w temacie podobne jej głąby.

trzeba być debilem żeby nie wiedzieć z kim graniczy nasz kraj, wszystko na ten temat

no to przyjmijcie do wiadomosci ze takich debili co nie wiedza jest sporo

Niech każdy żyje jak chce. Ja już się do niczyjej (no, są wyjątki:P) wiedzy, ortografii i całej reszty nie wtryniam. I tak już robię za nadętą bo używam słowa "utożsamiać" (sic!)

Ja uważam, że to pytania było jednym z łatwiejszych jakie mogła by dostać, dziwi mnie, że niektórzy nie znają na nie odpowiedzi. Co nie zmienia faktu, że chyba za bardzo dramatyzujesz, twierdząc, że zrobiła ci wielki wstyd.

To w takim razie mam pytanie do tych, którzy nie znaliby odpowiedzi na zadane w temacie pytanie. Na jakich dziedzinach się znacie i w czym jesteście mocni, oraz moglibyście zaskoczyć swoją wiedzą?

Wy naprawdę uważacie, że należy ograniczać nawet tak podstawową wiedzę jaką są państwa graniczące z naszym krajem? Może jeszcze ma nie znać podstawowych symboli pierwiastków?i? Przecież to są podstawy podstaw! Strach pomyśleć, czy wie mniej więcej jaka jest historia naszego kraju, czy tylko wie w jakich latach była I i II wojna światowa. Wstyd, naprawdę. A najgorsze jest to, że nie sprawia wrażenia takiego osiołka..

no już bez przesady. założę się że każdy ma jakieś luki. studia srudia, o niczym to jeszcze nie świadczy. Ja jestem tłumokiem matematycznym i też jakby mnie ktoś o jakies podstawy zapytał, mogę czegoś nie wiedzieć. a i w mojej dziedzinie zdarza mi się zapomnieć jakiejś rzeczy prostej i oczywistej. i potem sama się sobie dziwię. nikt nie jest doskonały, trochę wyrozumiałości.

sztuka mieć wiedzę i się nią popisywać w towarzystwie, ale sztuką jest wiedzieć, gdzie szukać, jak się czegoś nie wie! A grunt to radzić sobie w życiu :) Mój kolega, głąb totalny w podstawówce, w zawodówce 2 razny nie zdawał, a teraz takie intetesy kręci, że ja ze swoim magistrem mogę , co najwyżej, biuro sprzątać ;( A jak Cię tak razi niewiedza Twojej dziewczyny i taki wstyd Ci w towarzystwie przynosi, to poszukaj sobie omnibusa i z nim się po zanjomych prowadzaj.