Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MŁODA MATKA 13076

CZY KARAĆ 17MIESIĘCZNE DZIECKO???

Polecane posty

Gość no to postraz go
no pisze bez "jaj" mnie mama zamykkala w ciemnje lazience jak nie chcialam dajmy odniesc rzeczy na miejsce, albo wystawiala na siarczysty mroz w bosych nogach gdy kapci nie chcilam w domu ubrac i sie nauczylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MŁODA MATKA 13076
fakju-Ja nie a ty? Założe sie że nie chciało ci sie nawet przeczytać tego forum ograniczyłeś sie do tematu ewentualnie mojego 1-go wpisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MŁODA MATKA 13076
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tubka
karać to może nie koniecznie, ale na pewno należy być stanowczym i konsekwentnym, nie zmieniać zdania co pięć minut, bo dziecko coś chce i musi to dostać. Mam w bliskim otoczeniu mamusię , którą synuś sobie ją tak " wychował" , że siedzi z nim do 23-24.00 na dworze na huśtawce " bo on nie chce iść do domu" . Dlatego uważam, że od razu trzeba postawić jasno wytyczone granice, do tego co dozwolone, a co nie mile widziane. Dziecko szybko się uczy. Np. moja córka patrzy dziennie 1h na bajkę, i nawet jak płacze na cały regulator jak godzina mija, że chce jeszcze, tv wyłączam i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maly buntownik...:)
zabierz mu neta, niech nie sidzi na kafe, w mig zmadrzeje i sie poslucha:P:P:P a na serio: ja tez nie karalam, ale chwalilam, a co do nauki sprzatania moj sam wynosil papierki, pampersy, ogryzki i inne rzeczy do smietniczki i bardzo byl z tego dumny, bo mamusia chwalila. teraz ma 2,5 roku i nie rzuca papierkow na podloge, tylko wyrzuca do smietniczki, a jak jestesmy na spacerze to oddaje mi , ale nie rzuca na chodnik. jestem z tego dumna:P ale balagan podczas zabawy robi, norma. zabawki mzbieral, potem byl bunt, teraz jest grozba ze to co na podlodze zostaje bedzie wyrzucone do smietnika, jak nie sprzatnie po zabawie, raz zebralam w worek na smieci i jak zobaczyl, ze mama nie zartuje to teraz sam zbiera.:) nie bije, nie krzycze. przeczekuje nerwy, stawiam na swoim, czasem miekne, ale staram sie byc konsekwentna.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MŁODA MATKA 13076
moj maly buntownik...:)-super,dzięki wykorzystam pomysł za rok jak moja będzie miała 2,5roku Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henk1
Zależy zaco ? Raczej uczyć jak powinno postępować a bicie nic nie pomoże.Oczywiście tak jak w przyrodzie nawet lwice szargną malca pazurami jak nie słucha. Jesteśmy częścią natury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×