Co macie dziś na obiad?

:)

nie mam obiadu :)

Odrazu się czuje jak w rodzinnym GROBIE :D ;). A tak na serio?

kurczaka a y

ziemniaki kapustke zasAMŻĄNĄ I KIEŁBASKI..TAKI NIEMICKI OBIADEK

kurczakosy i kopytka :D

co ci mamusia ugotuje?

Właśnie też sie zastanawiam. Wczoraj robiłam kotleciki jajczne, małe grono jak się zajadało. A dzisiaj?

Kurczak w curry z mieszanką warzyw chińską i sosem czosnkowo imbirowym. Dla chłopa dodatkowo ryż ;)

gołąbki z piekarnika

ja chyba jagniece nogi :) albo steki ,tez jagniece.

szaszłyki z kurczaka, pieczone kartofelki i surówka z sałaty lodowej, ogórka cebuli i pomidora

A ja się zastanawiam czy nie zrobić pierogów z mięsem ale nie wiem jak zrobić to nadzienie z mięsa jak Wy robicie?

A może zrobię piersi z kurczaka hm.. Ale kuszą te pierogi, można je później odsmażać, niam niam

zeberka z sosem i kopytkami. do tego surówka colesław.

blowwww, Proszek ja pewnie ziemniaki z jajkiem (!) sadzonym i buraczkami.

vodka co tak skromnie w niedzielę :P

Z tego co zdążyłam zaobserwować kurczaka, mizerie, ziemniaczki i marchewke z groszkiem mmmmmm mam nadzieje, ze przed wyjsciem zdaze sie zalapac :D

Nox to kto Tobie gotuje? masz służącą czy co?

lososia pieczonego+surowka z buraczkow(sama robie)+risotto z ryzu arborio bo jest najlepszy z cebulka i tarkowanym parmezanem, polecam najlepsze risotto pod sloncem, czasem dodaje pieczarki jak mam

A ja narazie jem śniadanie

Nie :D Rodzice gotuja, ja czekam na gotowe :P

Nox a to Ty młoda jesteś :P

nox cfaniara mam dzis tak samo

Ziemniaki z masłem i koperkiem, mielone, buraczki... właśnie leże z obżartym brzuchem

No, zalezy. 20 lat juz mam, ale czuje sie mlodo :D:D:D:D Pozniej jade po mojego Miska bo skonczy zajecia i pojdziemy sobie gdzies. A za trzy tygodnie ide na Closterkellera moze kogos z Was spotkam :*

Nie, jestem z Wielkopolski :D Tak, jestem cwana, oj takkk...

aaaaarwena o jezu juz opchnela obiad o tej porze Ja? No jak się wstało po 8 i tylko rosół wcześniej to już głodna byłam

ja dopiero wstalam i sniadanie jem, a Ty o obiedzie:D mam pyszna zupe z wczoraj, wiec bedzie i na dzis, maz wczoraj zrobil sobie na drugie bukiet warzyw z kefirem, a ja zjadlam kilka pierogow. dzisiaj nie zamierzam robic drugiego rowniez, dam męzowi reszte tych pierogow :P olewam gotowanie w weekendy, odpoczywam i uprawiam sport.

Jakbym dopiero wstała to też bym śniadanie jadła