Chetne mamy ktore mi pomoga.

Sluchaj ja bralam tabletki . Pominelam kilka ale dodatkowo uzywalismy gumek pech chciał ze pękła. Widoczne los tak chcial. Nie zale sie nad soba tylko staram sie jakos zyc.

"Sluchaj ja bralam tabletki . Pominelam kilka ale dodatkowo uzywalismy gumek pech chciał ze pękła. Widoczne los tak chcial. " No właśnie. To nie los tak chciał. Sama jesteś kowalem własnego losu. Dlatego ja nie mam dzieci z wpadek ani ojcowie moich dzieci mnie nie zostawiają. Jesteś dorosła i jak sobie pościelesz tak się wyśpisz.

Teraz to juz nawet za pozno na robienie wyrzutow. Stalo sie i dziewczyna jakos bedze musiala sobie poradzic. W kazdym razie ojciec drugiego dziecka nie moze sie zmyc i zrzucic odpowiedzialnosci za los dziecka na obcych ludzi. Autorko, wejdz na forum pomocowe, dziewczyny ci doradza co i jak. Idz do MOPSu, tam tez powinnas uzyskac pomoc.

myszka skad jestes?tutaj to zaraz cie zlinczuja,raczej nie licz na pomoc.

Myszka5502 Witam Dziewczyny pisze w sprawie pomocy jestem w 34 tyg ciazy jestem samotna matka mam juz syna 4 letniego wynajmujemy mala kawalerke zyjemy z alimetow do 30tyg pracowalam ale teraz nie dala bym rady. Jest jakas mama ktora ma nie potrzebne spioszki kaftaniki , przewijak , to co wam sie juz nie przyda moge te rzeczy od kupic za male pieniadze gdyz naprawde nie stac mnie na nowe. Dzienkuje z gory. ************************************************************************************** Mogę Ci pomóc napisz mi swojego maila ? Albo napisz na mojego to ci odpisze heppinesinlife@gmail.com. Do usłyszenia.

I znow ta naciagaczka Sylwusia. Ten sam styl, historyjka podobna.. Dziewczyny jesli chcecie komus pomoc to poszukajcie potrzebujacych w swojej okolicy, nie dajcie sie naciagac!!!