facet zapytal mnie z iloma spalam, ja na to ze nie powiem:/ odbilo mi

Nooo wiem,ze nie rozmawia sie - sama w zyciu bym nie zapytala :/ naprawde... A on z takim czyms wyskoczyl,czym niezwykle mnie ZASKOCZYL!!!! wlasnie mu napisalam,ze nienawidze niedokonczoncyh rozmow... Trzeba bedzie ja odbyc, az mi niedobrze, to takei neizreczne :/ W ogole to przezywam to jak glupie dziecko... Ehh

jeżeli zadał Ci takie pytanie, to nie licz na to, że w innych sytuacjach będzie delikatny. Osobiście nie wyobrażam sobie bycia z takim mężczyzną i tworzenia związku. Zastanów się dobrze bo dzisiaj może się wycofywać z tego pytania ale kiedyś może Ci go jeszcze zadać w brutalny sposób. Ale jesteś dorosła. Sama musisz podjąć decyzję.

ehh nei wiem juz, mam metlik w glowie... W sumie to nie jego sprawa, jednak zapytal - weic che wiedziec.. Jestem ciekawa co tam sie dzieje w jego glowie..

Emenuel Giacomo jesteś po*ebany, jak mało który z Kafe.

a ty auroko sie jeszcze zamartwiasz jak "delikatnie" mu to wyjasnic .... :o nie masz swojej dumy ?!ze wolisz mu pozwalac na takie traktowanie Ciebie? ??? mowisz mu wprost - to jest przeszlosc i nie masz zamiaru mu sie z czegos tlumaczyc .... jesli on ma jakies kompleksy bo bedziesz go porownywala do porzednich to sory ale to jest jego sprawa - tymbardziej ja by w ogole z takiego dupka zrezygnowala i mialam go w powazaniu

Tylko, ze on jest raczej otwarty w tym temacie i chyba z ciekawosci pytal... Ale mi jest troche glupio o tym rozmawiac :/ nie wiem , jakos wczesniej nie mialam takich problemow

Ale czemu tepa??? Nie rozumiem, zdecydowalam sie na szczerosc, SKORO JZU ZAPYTAL i co z tego? Teraz i tak mysli sobie chyba najgorzej... Po moim NIE POWIEM

A po co w ogóle masz mu to mówić ? to tylko i wyłącznie Twoja sprawa z iloma facetami wcześniej byłaś. z małej sprawy robisz wielki problem. teraz wybrnij z tego z twarzą. temat został poruszony więc jeśli nie daje ci to spokoju to powiedz mu dzisiaj , że tych facetów było kilku ale to nalezy do przeszlosci bo teraz jestes z nim. i tyle .

Ok na razie nie bede NIC mowic, nie ebde zaczynac rozmowy itd. Jesli sam zacznie rozmowe(bo dzis pisalam mu znowu,ze dokonczymy to , co zaczal...) to wtedy poweim mu,zeby najpeirw sam sie pochwalil. Dodam, ze on zapytal o to po paru...nastu glebszych... Wiec teraz juz moze nie byc taki chetny do tej rozmowy, ale to nei zmienia faktu,ze ja i tak zle sie z tym czuje :(

Takiego zazenowania dawno nie przezylam... Jestem przekonana, ze kolejna rozmowa - o ile do neij dojdzie - tez bedzie zenujaca... :/ale mam to juz gdzies, skoro chce wiedzeic - bedzie wiedzial i tyle.. A co potem zrobi - to juz trudno..

Po glebszych?:D ale zenada, z kim Ty sie zadajesz?:o

To byly urodziny naszego znajomego...

Haha zabawne są te baby. Niby przeszłośc nie ma znaczenia, a mają tyle oporów przed przyznaniem się do owej nic nie znaczącej rzeczy. :D

Tym gorzej - on pijany rzucil jakas pierwsza lepsza mysl, a Ty sie spinasz pewnie juz nawet o tym nie pamieta, a bedzie mial polewke, ze przezywasz

Co za bzdury, ze przeszłość nie ma znaczenia? To jak laska brała wcześniej po 50 dych za robienie loda i stówkę za anala, a miała klientów, ze ho ho to facet nie może robić jej z tego powodu problemu bo "przeszłość nie ma znaczenia" ??? Ma znaczenie i świetnie o tym wiecie dlatego kłamiecie z iloma spałyście oraz co robiłyście.

Randman :D doswiadczenia z wlasnej przeszlosci radzilabym ci zachowac rowniez dla siebie

Randman, czy ja pisalam cos, ze chce ukrywac ilu mialam partnerow albo cos w tym stylu?? Od poczatku pisalam,ze chce powiedziec prawde, ale wtedy mnie zazenowal tym pytaniem, speszylam sie i w szoku powiedzialam,ze NIE POWIEM. Mimo wszystko uwazam,ze moja przeszlosc to moja sprawa; nie sadze,zebym miala sie czego wstydzic - raczej zawstydzilo mnie samo pytanie... Jestem tez pewna, ze ilosc jego partnerek byla wieksza niz moich partnerow. Bardzso bym sie zdziwila, gdyby bylo inaczej.

ja zawsze w takich wypadkach mówiłam ze nigdy nie liczyłam;-) Faceci zazwyczj domyślali się ze tak odpowiadam bo pytanie tendencyjne. Mój mąż kiedys tez mnie zapytał powiedziałam j/w a on nato.-To dobrze, juz myślałem ze powiesz ze jestem trzeci jak każa której się pytałem :-)

Anna Mucha zna odpowiedź. wywiad na ten temat pod linkiem : http://www.glitery.pl/polecam,ooo303 Dziękujemy z góry ; ]))}}}}

ale znowu "nie liczylam" to tak..hehehe :D prawie jqak moje NIE POWIEM:P

"Haha zabawne są te baby. Niby przeszłośc nie ma znaczenia, a mają tyle oporów przed przyznaniem się do owej nic nie znaczącej rzeczy." racja

jest to najdurniejsze pytanie jakie mogą sobie zadać ludzie i nie wiem czego - szczegolnie faceci - oczekuja?

powinnas ilosc partnerow podzielic na 2 i mu powiedziec tyle ile wyszlo :P

hah, to co ja mam powiedzieć .. 0,5 ? heheheheh ":P

haha malaczarna89- dobre :) ja jestem ciekawa, czy on mnie oszuka i co mi powie w takim razie... Ja nie mam zamiaru oszukiwac. Durne pytanie, wiem... Wiem i podkreslam to na kazdym kroku,ale mleko juz sie wylalo..

No pewnie, a jestem ciekawa ilu facetow w moim wieku mogloby tak powiedziec kobiecie :)

offerma. Ja tak powiedziałm mojemu pierwszemu pare miesięcy temu, (mam 23 lata) parę tygodni później wystawił mnie w walentynki a na dzień kobiet nie kupił mi nawet je**go kwiatka... Faceci to chu**

Zostawiłąm go, a raczej to on mnie...

". Wiem za to,ze pewnie pomyslal sobie, ze z 20 ich bylo:/ nie wiem co sie stalo, jakos speszylam sie, zawstydzilam..." no to pieknie ...a ty co ? czytasz w myślach?

"Faceci to chu**" nie tyle chuje co chuje posiadaja a normalnie zazwyczaj to zwylki debile którzy wierza w to co sobie ubzduraja :) P.S tak samo jak wiekszosc kobiet ;) :P