czy ktorejs z was ksiadz odmowil chrztu dziecka?

wyśmiewacie księźy, plujecie na nich a biegacie po chrzest. Na zapas? Ktoś dobrze napisał , można chłopca na zapas obrzezac. Idziecie po sakrament, wy PROSICIE, ksiądz sam po to wasze dziecko nie przychodzi. Macie jedna z rugą wolną wolę -nikt wam nie każe chrzić dzieciaka. Kościół to nie supermarket, a sakrament nie jest towarem na półce. A i z supermarketu was mogą wygonić, jak nie zachowacie się tak jak należy. Jesteście i zakłamane żałosne.

Czyli ksiadz MUSI ochrzcic dziecko ale NIE WOLNO mu upomniec sie aby rodzice (w mysl zalecen KK) nie zyli w grzechu :D Paradne! Jestes katoliczka to wez slub koscielny i chrzcij dzieci skolko ugodno :D Nie jestes to olej i jeden i drugi sakrament.

W czasie chrztu rodzice obiecują że wychowają dziecko po katolicku ale ślubu nie chcą brać. Przecież to paranoja, jaki to przykład dla dziecka? Jeszcze rozumiem że któreś z nich nie może ale jak mogą ale nie chcą to się księdzu wcale nie dziwię że się dopomina żeby ślub wzięli. Ludzie by tylko wymagali od innych ale od siebie to nic. Przecież ksiądz ma "obowiązek" wszystko dla nich a oni niech robią co chcą.

Właśnie nie czaje autorki. Ślubu nie wezmę, bo mi nie potrzebny, ale dziecko ochrzczę bo co? Albo jesteś katoliczka i przyjmujesz kolejno wszytskie sakramenty, albo nie i lejesz na to.

ksiądz nic nie musi i nie ma żadnego obowiązku wejście do wspólnoty kaolickiej to przywilej, a nie obowiązek, nakaz czy tradycja rodzinna jesli ktoś nie jest katolikiem, nie zamierza wychowac dziecka w wierze, nie uczestniczyc we wspolnocie - to nie widze powodu, dla ktorego ksiadz miałby chrzcic jego dziecko ludzie maja wymagania, pretensje, roszczenia, uwazaja ze im sie nalezy... troche dojrzałości (niektóre) mamy

Wszyscy piszecie tylko o rodzicach, a dziecko? To nie rodzicom ksiądz odmawia a dziecku. Jezus powiedział: "Nie brońcie dzieciom przyjść do mnie"...

nie rozumiem po co osoby, które nie chca rzyć w wierze katolickiej( np. slub kościelny), tak bardzo chca chrzcic dzieci... sama jestem ateistką, moje dziecko nie będzie miało chrztu, chyba, że samo kiedyś będzie bardzo chciało. Mam wrażenie, że ludzie chrzczą " w razie czego", ze strachu a nie z powodu wiary. A co do cmentarzy, to są cmentarze komunalne i parafialne. na komunalnym każdy może zostac pochowany i napewno nie pod płotem jak nie ma chrztu, a na parafialnym , jak nie ma w pobliżu komunalnego ksiądż ma obowiązek udostępnić miejsce do pochówku zgodnie z prawem. Dlaczego wy ludzie tak bardzo boicie się tego kościoła i ksiązy.Mam wrażenia że cała wiara katyolicka oparta jest na strachu przed czymś albo przed kimś.To chore .

Tylko że w tym okresie to rodzice decydują za dziecko. I to oni proszą o jego chrzest więc powinni się stosować do obowiązków jakie na nich nakłada KK. Skoro rodzice chcą dziecko wychować w religii katolickiej to niech sami wpierw się do jej nakazów stosują inaczej to czysta hipokryzja.

rodzicom odmawia bo to rodzice chcą mieć rodzinny spęd i ustanowic chrzestnych - bo tak wypada, bo teściowa truje dupę, bo w szkole zapytają... i skoro takimi pobudkami sie kieruja rodzice - uważam, że ksiądz dobrze robi odmawiając

Rzyć to jest między nogami :D A po co? żeby rówieśnicy mu nie dokuczali? Żeby nie odstawał w szkole? Wbrew temu co myślisz takie postępowanie może złamać dziecku życie :)

Jak Ci tak zależy to sama ochrzcij,chyba że robisz to na pokaz.

gsdgsdgssdf zanim zrobisz sobie dziecko - kup słownik

Gdybym była księdzem udzieliłabym Ci tego chrztu ale za tysiaka.Wiara i niewiara kosztuje.

Zgadzam się, po co chrzest? Po co decydować za dziecko? Jak dorośnie to niech samo zdecyduje, czy chce wierzyć, czy nie i w co. A wychowywać można "po katolicku" (jak komuś zależy) i bez chrztu.

moj maz jest arabem...i na poczatku ksiadz stawial jakies dziwne pytanie, ale potem zgodzil sie...i to 2 razy, mimo, ze mamy tylko slub cywilny...aha maz tez uczestniczyl w chcrzcie...

A po cóż to Twój mąż chrzcil skoro niewierzący.

aha u mnie ksiadz nie wspominal o slubie kosielnym..

pytanie bylo do mnie?

ja zanm takie przypadki, osobiście się trochę rodzicom dziwię, zresztą jak maja dziecko wychowac w wierze katolickiej skoro sami w niej nie zyją; po co mają to dziecko chrzcić w ogóle?

angella jesteś tu ?

jak skontaktowac się z kasią, mirabelką i wilkową ? wiesz o co chodzi...

modki kasują wszystko na temat tamtego topiku....

nawet nie mogę nowego wątku zacząć, bo też kasują:o

znalazłam twój topik i pomyślałam, że może cię tu znajdę:o

up

O.....nam w parafii męża odmówili chrztu syna, Córka miała chrzest w mojej parafii i też się nasłuchaliśmy. Pow, że im komunii nie udzieli....

nie ma prawa odmowic chrztu dziecku! to ze nie ma slubu koscielnego to nie znaczy ze rodzice zyja w grzechu.cywilny to wedlug prawa slub. co to znaczy zycie w grzechu=??? ile razy po koscielnym i hucznym weselu para sie zdradza.. to jest zycie w grzechu..... a nie jak sie ktos decyduje byc razem, bierze slub cywilny bo na koscielny po prostu nie stac .

ja nie o tym tu pisze, tylko o ostatniej aferze :o nie da się normalnie tematu o tym załozyć bo kasują :o jakbyś widziała takie nicki jak wilkowa czy mirabelka to powiedz im, że tu jestem