Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Malami :( uroń łezki bo po pomaga a potem je wytrzyj, główkę do góry i startuj z marszu do kolejnego podejscia.

Jak myslicie skoro w kwietniu mialam punkcje to czy w sierpniu moge do kolejnej stymulacji przystapic? Chce sie umowic na przyszly tydzien do dr M ale oczywiscie popoludniu wszystko zajete i do dr Cz to samo. cos mi sie wydaje ze bede szefowej musiala powiedziec ze mam problemy bo juz nie mam co wymyslac...:/ Pewnie od razu mnie terazskieuja na histeroskopie...bo jeszcze nie mialam robionej

Miałami a teraz mrozaczki miałaś? Może od razu cię zaczną stymulować?

W kwietniu mialam punkcje pobrano mi 5 komorek z czego 1 sie zaplodnila i dotrwala do blastocysty..nie mialam od razu transferu bo mialam wysoki progesteron...cykl musialam poczekac aby mi go podali..i ani zel nie pomogl:(

Chyba 3 miesiące robią przerwy takze spokojnie powinnaś zaczynac. A moze zapytaj czy u dr P możesz skoro tutaj miejsca nie mają? Masz w miarę ludzką tą szefowa?

Małami bardzo mi przykro. Pamiętaj walczymy dalej. Umawiaj się do lekarza i rób szybko histero i może w sierpniu będziemy razem czekać na wynik. Wszystko się ułoży tylko cierpliwości

Malami może już umów się na NFZ na histeriskopie żeby nie czekać jeszcze dłużej, każdy zwykły ginekolog wypisze ci skierowanie

Jutro zadzwonię możę na recepcji będzie jakaś normalna kobita bo ta co mnie dzisiaj odbierała to wrr wogóle nie szło się z nią dogadać... Zobaczę co mi powiedzą,zapytam się też o dr P chociaż pewnie i tak powiedzą,że niepłodność to dr M i dr Cz;/ Po tej histeroskopii miałyście długo L4?? a moja szefowa to jest daremna ona może być przez pół roku na l4 ale Ty masz zapierda**** już powiedziałam mojemu M,że najwyżej się zwolnię dla mnie dziecko jest ważniejsze niż robota;/Bo wszystko się tylko na robocie skupia...ten stress i wogóle...;/

Spokojnie małami ty na razie się zwalniaj spokojnie jak sami cię zwolnią to zasiłek przynajmniej będziesz miała. Po histero nie masz l4 to taki nie inwazyjny zabieg. Pracę olej jak i tak masz ochotę się zwolnić

malami bardzo mi przykro :( Nie zwlekaj z histero, gdyby sie nie dało na NFZ to może bym się zastanawiała ale skoro można i nie wszędzie się długo czeka to rób dziewczyno...czasami zrosty czy coś może bardzo utrudnić zajście. Głowa do góry i walczymy dalej :)

Czesc dziewczyny :)malami tak mi przykro kochana :) to ja dzis tu stawiam kawe i to co kazda ma ochote :) pozdrawiam :)

Ale tu dziś cisza, nikt kawki, herbatki, ziółek nie stawia? Ja mam postawić? :)

No nie Sill a czytalas mojego posta :) chyba zaspana bylas co .... ;)

no nie odświeżyło się coś.... ale uff cieszę się, że to nie ja stawiam kawę...

Cześć Dziewczyny...a ja poproszę melisę bo od wczoraj mi tego brakuję.... Dzwoniłam do gyn noi inna kobita i jakoś nie widziała problemu-zapisałam się na czwartek do dr M i bez problemu. Najlepiej,że znowu odebrała mnie ta laska co wczoraj nie chciała mnie zapisać bo już pełny grafik-ale poprosiłam aby mnie przełączyła na rejestrację bo z tą to bym znowu nic nie załatwiła...

Ja też właśnie dzwoniłam do Gyn i zarejestrowałam się na podglądanie jajeczek na piątek do dr M. Pani powiedziała, że dopisuje mnie do pacjętki na 10:15 bo już nie ma miejsca i żebym się nie denerwowała, że ktoś będzie na tę samą porę co ja. I tak zawsze jest więc bez stresu. A, no i zapisałam się, bo już śluz jest czerwony, potoku co prawda jeszcze nie ma, ale u mnie od śluzu do @ zwykle idzie dość szybko, a jest gorąco więc to czynnik dodatkowo wpływający na przyspiesznie @. Więc dziewczyny, od jutra stymulację zaczynam :)

Dziewczyny czy któraś z was miała histeroskopię na NFZ w szpitalu ? Jak wyglądał zabieg ? Boli coś po tym zabiegu ?

Małami no to dobrze ze Cie umówili jednak:-) Sil no w końcu;-) ja mam w pt tez wizytę na 9.30 jak będzie obsówa to moze się uwidzimy:-) ale znając zycie to juz od 9 będe tam koczowac pod gabinetem hihi Kurcze ale gorąco!!!

Edyta ja mialam histeroskopie w gyn bo ja niewiedzialam ze mozna miecna nfz w szpitalu u mnie tak bylo ze pojechalam do gyn na ustalona godz i tam dostalam fartuch mosialam sie rozebrac i czekalam jak mi zaloza welflon i na zabieg do gabinetu polozylam sie na lozku i dostalam maske i zastrzyk a potem to obudzilam sie juz na lozku i ubralam sie i zabezpieczylam sie wkladka bo mozna krwawic i z mezem wrocilam do domu a ze to byla sobota to nie mialam zwolnienia i przez weekend lezalam w lozku a co doszpitala to niewiem chyba mosisz wziasc pizame .....

Linkaa ja też pewnie bede wcześniej :)

Nie zlinczujcie mnie znowu. Nie byłam na tym solarium,nie piję % ,nie palę itd itp ale czy 11 dniu po iui można się normalnie na naturalnym słońcu opalać,kąpać w basenie ? Wydaje mi się że tak bo dr mówiła że nawet mogę jechać na wczasy ale nie mówiła czy głównie siedzieć w cieniu czy można na słońcu. Opalam się ale tak dotykam i czuję nagrzany brzuch i w końcu już mam dylemat

Łapanie Wit d nie jest źle, ale brzuch raczej okryty powinien być i z przegrzaniem należy uważać, bo wys temperatura może wywoływać krwawienie

a ciążę też prowadzicie w gyn czy już u swoich lekarzy ? :):) dziewczyny które są na końcu drogi dzisiaj mają przegwizdane, w ten upał :)

Mam zgonaaaa w tą pogodę:( Sil super ze już zaczynasz:) ja mialam histero w Gc i tak samo jak juz kolezanka opisała, na następny dzien szlam do pracy. Gość sloneczko mozesz lapac bo to naturalna witamina D, ale brzuszek z lekka chroń. Ja tez leżę na słońcu tylko z umiarem i zaslaniam brzuch. Zresztą moj maluch juz jest tak duzy ze. sloneczko od razu wyczuwa i mnie bardzo wtedy kopie no i uciekam do cienia.

Edyta ja prowadzilam ciążę w GC u dr P i jestem bardzo zadowolona. Teraz przeszlam tutaj do siebie gdzie bede rodzic ale jednak wolę dr P, podam Ci jeszcze wczorajszy przyklad gdzie upewnilam się ze to lekarz z powolania. Do mojej lekarki nie potrafie dodzwonic się od tygodnia w sprawie bolacej stopy, wiec wczoraj postanowiłam napisac do dr P meila co mam z tym robic, gdzie wydawałoby się ze skoro juz nie jestem jej pacjentka to co ją interesuje a odpisala mi w ciagu 5 minut. Dlatego tutaj mam bliżej ale pod jej skrzydlami jednak czułam sie bezpieczniej.

hej dziewczyny :) jestem po pierwszej IUI w gyncentrum :) pytałam Pani r z ile mln plemników mi podano, powiedziała 22, bardzo się ucieszyłam, bo jak na nasze warunki, to super wynik. Ale potem postałam protokół i napisane jest tam tak: ilość nasienia prze preparatyką 17 mln, objętość 1,2 ml *****a+b 32 % a po preparatyce 22 mln. Ale to nie możliwe, żeby podano 22 mln skoro 1,2 objętości x 17 mln/ml nie daje 22 mln a z tego nie wszystkie są *****iwe postępowo... jak dla mnie skoro o iui podaje się tylko te plemniki *****iwe postępowo to 20,5 mln x 0,32 ruchu a+b daje 6,5 mln plemników podanych tak?? czy ktoś obeznany mógłby pomóc?

Nowa , ja jestem po inseminacji 11 dni. Było 7 mln a po preparatyce 6,5 mln ale nie przeliczali tego jakoś na ruch. Było podane ile mln i jaki ruch. Myślę że nie warto rozważać teraz parametrów bo jak ma się udać to się uda :) Ja już tyle dni się użeram z tym a dopiero dziś stwierdziłam że nie warto bo to nic nie zmieni więc piszę Ci to żebyś zaoszczędziła sobie nerwów. Przeczepałam już różne fora i powiem tak-Były dziewczyny co miały podane 40 mln i nie zachodziły a były takie które miały podane 3 mln 8 godzin po inseminacji bawiły się na weselu bo myślały że jednak nic z tego nie wyjdzie bo nasienie w dniu iui było wyjątkowo kiepskie a jednak się udało. Trzeba mieć szczęście! Czego Ci życzę i sobie oczywiście też.

Jak jesteście w ciąży to łatwiej wam latem zakrywać brzuch przed słońcem bo to jest oczywiste żeby tak robić a jak ja siedzę z rodziną czy znajomymi przy basenie i nakrywam choćby bluzkę na brzuch to się każdy pyta czy jestem w ciąży albo co się tak zastawiam, że nierówno się opalę . U mnie prócz męża nikt nie wie. A jeszcze jak odmawiam drinków czego nigdy nie robiłam to już się robi podejrzane dlatego jest mi trudniej :/

pewnie masz rację... :) miałaś podany zastrzyk na pęknięcie? bo ja miałam iui 24 h po podaniu, kiedy testujesz? :)

Małami bardzo mi przykro :( Nie poddawaj się.