Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

Gościu wiadomo, że początkowa diagnostyka to ogromne koszta. My kariotyp robiliśmy na nfz. Zapisaliśmy się do poradni genetycznej w naszym mieście, tam p. dr rozrysowała nasze drzewo genealogiczne i zleciła wykonanie kariotypu za free. Także to już odchodzi Wam z kosztów, nawet nie czekaliśmy długo na wizytę. Ale to zależy od miasta:) Mój M. ma pojedyńcze plemniku w ruchu D I E( tak napisane na protokole), ale wystarczy jedne mocarz ! Nam rozwinęły się ładne zarodki, także niech znajdą choć jednego to będzie super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia i tak trzymaj!!! :-) Sylwia Ty lepiej niczym nie rzucaj hehe masz dbac o Was a nie sie w wiedzme bawic ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia - badanie myco, chla, urea jest wykonywane metodą PCR, czyli powiela się w niej łańcuchy DNA. Kiedy u mnie to badanie było wykonywane musiałam podpisać zgodę na wykonanie badania genetycznego. Gość jest z BB, nie wiem czy będzie się jej opłacało przyjechać do Katowic do Invimedu by było taniej jeszcze o 50 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natnat11
Może ja już nie będę na pseudonimie gość bo dziwnie się czuję :) jestem Natalia :) miło mi ogromnie że z waszej strony taki odzew i tyle pomocy, nie spodziewałam się. Wczoraj miałam wielki kryzys i czułam się okropnie.. taka długa droga przed nami. Na pewno badanie za które zapłaciłam 260 zł to genetyczne ponieważ w recepcji podpisywałam zgodę na badanie genetyczne. Faktycznie p. doktor Piekarz bardzo konkretna i miła oczywiście panie w recepcji również pomocne, pomogły nam trafić do ich placówki :) Na pewno skorzystam z waszych rad odnośnie badań genetycznych dla męża ponieważ chcemy ograniczyć koszty 1500 zł to naprawdę dużo. Sprawdzę ten Invimed. Gdybyś ktoś miał dla nas jakieś rady to czekam :) Dziękuję jeszcze raz. Ściskam gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sil powaznie? Ja robilam myco chla i urea niejednokrotnie i nie musialam nic podpisywac jak Ty z kolezanka- ale robilam je w Gliwicach. Babeczka pobrala material z szyjki macicy i wioo :) nie wiedzialam :) Linka, jak bedzie trzeba to bede rzucac :D Natala- wymiana info wszystkim dobrze robi :)) takze jak cos to pytaj smialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwcia10
Czytam Was kobitki i podziwiam za Waszą walke i nastawienie. Kiedys Grania napisala cos co mi utkwilo..że na nas to wszystko trafilo bo jestesmy silne i damy sobie z tym rade:) no i miala racje. Niektote wpisy czyta sie ze lzami w oczach a niektore z usmiechem od ucha do ucha i oby tych bylo za chwile jak najwiecej. Ja juz jestem szczesliwa mama dzieki in vitro i Wam zycze tego samego!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja zagladam i mam banana na twarzy :-) Dziewczyny, forum sie rozszalalo na dobrze:-) Tyle Nas tutaj. Co do pytania o plemniki to jest bardzo wiele par, ktore robia in vitro z plemnikow z najadrzy, bardz jader i sa efekty, casm te pleniki sa lepszej jakosci, niz te standardowe,, bo nie sa "wymeczone ' ;-) Na bocianie jest forum "bezplemnikowek" a tam tyyyyle dziewczyn i udaje sie. Poza tym ja zawsze bede pisac, e my jestesmy najlepszym przykladem tego, ze przy "pojedynczych plemnikach w nasieniu" mozna miec za pierwszym razem dwojeczke chlopakow w bruchu i dwojke na zimowisku :-D Co do Dr Piekarz to ciezko ze swieca takiego lekarza znalezc. Jest mega kompetentna, zawsze ma czas, odpowiada na wszytskie pytania, jest bardzo skrupulatna. Świetny wybor!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Linka, ja mam nadzieje, ze ten jeden paskud nie bedzie rosl i okaze sie, ze jest ok. Docent H jest bardzo dobrym lekarzem, specyficznym, ale reke to on ma ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiu7707, niestety inseminacje to czesto droga przejsciowa, nie ma co bac sie in vitro, zobaczysz, bedziesz miala poczucie, ze "cos sie dzieje" i, ze "cos robisz", zeby dzieciaczek sie pojawil, bedzie dobrze :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dredzik, dziekuj***ardzo za komplement :-)Podziwiam za sile w jezdzeniu, ale ja lubie pociagi ;-) Za trud, bedize Wam dane:-)(to tak w temacie religii)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mortalia
Leczymy się w Gynie od sierpnia! Tez myślałam, że włączą nas w ten program rządowy, ale jak zlecili nam szereg badań genetycznych, na które czekaliśmy ok 33 dni to zrobił się październik. Okazało się, że pieniądze się skończyły, a mąż nie ma plemników nawet na in-vitro :-( Ja jestem prawdopodobnie w 100% zdrowa. Postanowiliśmy szybko wybrać dawcę i spróbować z inseminacją. Mieliśmy już wszystko załatwione: dawcę, monitoring cyku... ale nam 2 dni przed planowaną inseminacją wszystko wstrzymali! Powiedzieli, że do odwołania. Dlatego pytam jak to było z Wami i jak długo czekaliście na ten rządowy program. Czas nas goni i nie wiemy co dalej robić!!! Dzięki za porady :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mortalia ja nie pomoge bo podvhodzilam do in vitro w listopsdzie rok temu. U mnie poszło ze wszystkim blyskawicznie. Do Gyn trafilam koncem lipca a we wrzesniu juz mialam pierwszy transwer. Teraz się pozmienialo, moze dziewczyny na obecnym etspie cos Ci podpowiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fif a jak sie czujesz z mysla ze styczen niedlugo? :))) ty sie bidulo nalezysz to pewnie sie cieszysz :D masz juz wszystko gotowe dla chlopakow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! :) Dawno już nie pisałam, co nie znaczy, że nie podczytuję :) Fajnie, że mamy nowe koleżanki :) <> Asiu bardzo mi przykro moja droga :( Wiem, że Ci ciężko, ale spróbujesz skuteczniejszego in vitro i na pewno Wam się uda! :* <> Sylwia, dziękuję, że o mnie pamiętasz :* Bardzo się cieszę, że Ci się udało, beta przyrasta i już niedługo zobaczysz swoje dzieciątko na usg :) Cudownie! <> Sil, a co ta cudowna kroplówka ma za zadanie? Każdy ją może sobie kupić, czy tylko jak ktoś ma jakieś problemy np z immunologią? <> Małamii, mnie też jest trudno sobie radzić z tym tematem, dlatego nie udzielam się tu regularnie, bo w pewnym sensie udzielanie się tu jest dla mnie jak masochizm ;) Uwielbiam Was i bardzo mi pomagacie, ale ja wolę nie myśleć o in vitro i skupić się na czymkolwiek innym bo wtedy jakoś funkcjonuję... Oczywiście nie da się tak cały czas. W zeszłą niedzielę zaprosiłam znajomych z cudownym 4-miesięcznym chłopczykiem, nie wiem, czy na mnie nie patrzyli dziwnie, bo nie mogłam odkleić się od tego dzieciątka :( Czułam się prawie jakbym to ja była jego matką ech :( A tu znowu w sb urodziny męża i 2 ciężarne przy stole :( Ostatnio w pt miałam już jazdy psychiczne, wykrzyczałam w pewnym sensie cały ból mężowi w twarz, płakałam cały dzień i to mi trochę pomogło.. chyba te nagromadzone negatywne emocje znalazły ujście... nawet miałam nadzieję, ze może anuż zaszłam w ciąże i to dlatego mam taką huśtawkę nastroju (o naiwności!), ale niestety w pn dostałam okres i znowu załamka... Ja panicznie boję się tej ostatniej próby, tak, że chyba wolałabym ją jeszcze w czasie odsunąc, ale nie mamy tyle czasu. Nie wiem co zrobię jak się nie uda, poza tym,że się załamię... Chyba pozostaną mi naturalne starania i zbieranie kasy na kiedyś tam.... <> Aurelia, ja też miałam kryzys wiary w Boga, w kościół już dawno straciłam, choć chodziłam na msze, ale kryzys wiary dopadł mnie po 2 nieudanym razie, nie byliśmy parę razy w kościele, teraz powoli znowu wracamy, choć bez większego przekonania jakoś :( <> Linkaa, przykro mi bardzo że ginekolog cos Ci tam znalazł :( To jest serio dołujące, ale uważam, że jednak jeden mięśniak nei stanowi przeszkody w zajściu w ciążę, wiele kobiet je ma i nawet nie wie i zachodzi w ciążę. Nie martw się aż tak :* <> U mnie poza huśtawkami nastoju ;) nic wielkiego się nie dzieje. Zrobiliśmy badania immunologiczne z mężem, oddając krew 2 razy ( w 2 laboratoriach), żeby zaoszczędzić, w sumie oddałam 9 fiolek krwi oraz straciłam 1400 zł ;) Niektóre wyniki przyjdą meilem, inne osobiście muszę odebrać. Na razie te co przyszły są w normie, m.in z celiaklii i czegoś jeszcze, nie pamiętam teraz. Wyszedł nam na razie niedobór wit. D3, zarówno ja, jak i mąż mamy coś powyżej 8, gdy norma jest od 30 do 60. Podobno niedobory u Polaków są normalne i bardzo częste, na razie kupiłam wczoraj witaminkę D3 i będziemy brać, najwyżej immunolog jak pójdziemy do niego 12go grudnia, zwiększy nam dawkę :) Nic rozpisałam się, ale dawno mnie nie czytałyście ;) Pozdrawiam Was serdecznie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuje sie dobrze ;-) Tak serio to co chwila ktos mnie straszy, e to coraz gorzej bedzie i gorzej i przesrane. A ja gorzej czulam sie przed 20 tygodniem ciazy i tak samo ciezko bylo mi sie obracac jak teraz . Chlopaki chyba sporo urosli, bo wczoraj widzialam juz łokieć, albo piętę wyraźnie, wiec maja mniej miejsca. Ułożeni caly czas sa tak samo: jeden miednicowo po prawej, brat ma obok niego główke, ale leży wpoprzek brzucha. Moje precelki :-) I nadal dorastam do tego, ze bede mama dwoch chlopakow. Tak naprawde, jakbym wytrzymala poltorej miesiaca to bedzie super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita rozumiem Cie. Postaraj sie przygotowac do 3 procesury najlepiej jak potrafisz. Robilas moze histeroskopie? Fif cudowne to uczucie pewnie widzac te male istotki jak sie rozciagaja w brzuchu?:) dalej lezysz caly czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Sylwia, robiłam i wyszła ok. Jeszcze się zastanawiam nad tajemniczą fragmentacją plemnika, ale nie wiem o co chodzi i muszę poczytać. no i w grudniu robię jeszcze pakiet ureomyochlamydii. Fif, cieszę się razem z Tobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita to intralipid- podobno w klinice maja teraz na niej dobra skutecznosc :) warto sprobowac :) ja teraz mialam podana ta kroplowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia7707
Hej dziewczynki:-) jestek po wizycie u dr serfera- przyznam szczerze ze sam p. Dr stwierdzil ze jest mu bardzo przykro ze 3 iui sie nie powiodlo. Podjelismy decyzje o badaniu HSG czyli droznosci jajowodow i zobaczymy co wtedy, dzis pobral wymaz wiec jesli bedzie ok to zaraz po okresie bedzie badanie- zdecydowalismy ze wykonam je prywatnie u p. Serfera w gabinecie . oczywiscie rozmawialismy o invitro- wspolnie ustalilismy ze wszystkie decyzje podejmiemy po wynikach. Troche mi lzej na duszy...moze przegralam 3 bitwy ale wojna nadal trwa i zamierzam ja wygrac....innej opcji nie ma. :-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia...dziekuje:-) twoj wczorajszy post pokazal mi ze nadzieja umiera ostatnia a twoj plan A B C D...pomogl mi skonstruowac moj osobisty...narazie tylko B i C ale jest:-) dziewczyny jeszcze raz dzieki za wczoraj, za wsparcie i dobre slowa:-) moje wirtualne powiernice i psiapsiolki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. Sylwia - super! cały czas trzymałam za Ciebie kciuki - dałaś mi ogromną nadzieję :) Ja też, jak kilka z nas, będę podchodzić w styczniu - w związku z tym mam kilka pytań: - czy przed punkcją i stymulacją bierze się antykoncepcję? - czy jest jakiś domowy sposób aby uniknąć OHSS? Niestety ostatnim razem wylądowałam w szpitalu... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alessa- zazwyczaj stosuje sie anty przed stymualcja bo to lepiej wplywa na stymulacje :) Zeby uniknac hiperki najlepiej juz dlugo przed w trakcie i po jesc duuzo bialka i pic duze ilosci wody- nic wiecej zrobic sie nie da. Dziekuje za dobre slowo- dzis o ja glupia zrobilam sobie jeszcze test wieczotem i od razu wyszly dwie tluste krechy i jaram sie tym jakbym wygrala na loterii ;) Zobaczycie i wy niedlugo bedziecie swirowac :) Asiu ciesze sie ze wlalam w Ciebie poklady energii :)) plan B C zawsze daje to poczucie ze jak nie teraz to nastepnym razem sie uda :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi dzisiaj powiedzieli ze dr serfera nie ma :( a wychodzi na to ze był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asia7707 czy mogłabyś mi podać numer do rejestracji?bede bardzo wdzięczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia_159
nikita fragmenatcję naprawdę warto zrobić. fif 11 tyg ...o.o matko zanudzasz sie chyba bidulo? Ale już niedługo Ci zostało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosć- ja umawiam sie przez portal http://www.znanylekarz.pl/dawid-serafin/ginekolog-lekarz-medycyny-estetycznej/gliwice (wtedy widzę jakie dni i godziny sa dostępne) ale podam Ci tez telefon 501958481 ( z tego portalu dostaje e-mail i sms przypominający o wizycie) Adres gdzie przyjmuje nasz dr serfer: ul Powstańców Warszawy 3/1 ( okolice placu Piłsudzkiego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×