Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Vicky gratuluję wysokiej bety!!! Rozpoczęłaś rok pozytywnie ;-) Natomiast ja urodziłam moją księżniczke sn!!! <3

Ninka gratulacje:):) Jak księżniczka ma na imię?:) xxx Catarina a TY masz l4? ja bym planowała od poniedziałku wziąść...ten tydzień jeszcze się przemęczę ale fakt faktem bardziej się stresuję niż w poprzednich stymulacjach...dochodzi to do mnie,że to ostatnia szansa:(

małami ja wziełam zwolnienie w pracy młyn i stres a ja musze zrobic wszystko by sie udało.

Ninka gratulacje :*

Ninka gratulacje:-) to dzis same dobre wiadomosci:-) oby tak dalej!!! Powodzenia na jutrzejszych wizytach dziewczyny:-)

Ninka gratuluję :) Asia7707 jeśli chodzi o grupę na fejsie, to by ktoś dołączył muszą zgodzić się dziewczyny z grupy. Grupa jest tajna, nikt nie ma do niej wglądu. Można dołączyć ze swoim prawdziwym kontem na fejsie albo założyć fikcyjne.

Ninka jestes wielka:) jak przebiegł poród? Gratulacje dla rodziców i malenstwa. Teraz nie oderwiesz juz wzroku od coreczki:)

Ninka gratulacje

Urywa mi wszystkie posty ale mnie to denerwuje. Ninka napisz jaką duża jest księżniczka i gdzie rodziłaś

Dziewczyny jestem tutaj nowa... Powiedzcie mi cos o lekarzach z Gyncentrum. Wczoraj byłam sie zapisać na pierwsza wizyte. Mam ja u dr Mercika(i cieszę sie bo jak was czytam to dużo osób go chwali) Widziałam tez dwóch lekarzy wczoraj w klinice, taka blondynkę w dłuższych spiętych włosach i takiego młodego zakręconego blondynka co to za lekarze?

Ninka gratuluję!! Życzę zdrówka dla Ciebie i Twojej królewny :* Gdzie rodziłaś? Jak przez to przeszliście? <> helen super, że mamy dzień po dniu. W sumie ten i przyszły to tydzień badań prenatalnych :) JUHU :) ;) <> Magda witaj. Dr M na pewno dobrze się Tobą zajmie. Co do opisanych dr to nie bardzo wiem. Może dr Piekarz? hmm <> Sil-Sb, małamii, Alessa życzę Wam tylko dobrych informacji na wizytach. Dajcie znać po. <> Miłego dnia :D

Witam dziewczynki ogromnie sie cieszę i nie dziękuje za gratulacje co by nue zapeszyć teraz trzymajcie kciuki żeby ciąża sie prawidlowo rozwijala i zeby bylo wszystko w porządku :-) Prosicie mnie abym napisała swoją historię więc tak po krótce napiszę bo jest ina niestety bardzo długa. O dziecko staraliśmy się ok 11 lat. Przeszliśmy wszystko co możliwe. Laparoskopie histeroskopie inseminacje zakonczone niepowodzeniem ciąże biochemiczne i kilka poronień......mąż mial nawet operacje przepukliny pachwinowej zeby wzmocnic jakosc nasienia. Problem był taki u mnie stwierdzono PCO i niedobór progesteronu u męża teratozoospermia czyli słaba jakosc nasienia patologiczne plemniki. Kilka lat leczylismy sie w Provicie niestety bez efektów. Po 10 latach byłam juz psychicznie wyczerpana i zdołowana. Na ivf nie było nas stać. Odpuscilismy starania az do momentu gdy pojawil sie program rządowy. 2 lata temu jako jedni z pierwszych zakwalifikowalismy sie do niego i 2 lata temu przystapilismy do procedury ICSI która po pierwszym razie podania świezych dwóch zarodków zakonczyla sie sukcesem i urodziłam piękną zdrową córeczkę poprzez CC. Zostały nam dwa zamrożone blastusie 5 dniowe które miałam teraz podane 21 grudnia. No i wczorajsza beta 1571 daje nam pozytywny wynik z czego ogromnie sie ciesze bo bardzo chce drugi raz zostac mama. Po wyczekiwanych 11 latach wreszcie jestem szczęśliwa chyba mam wynagrodzone to czekanie a o dr M moge powiedziec że jego ręce to narzędzie Boga jest stworzony by pomagac parom w poczęciu upragnionego dzieciątka cały czas jestem pod jego opieką obydwa transfery robił mi on jest dla mnie Cudotwórcą co tu duzo mówić. Dlatego polecam go z całego serca. Życzę Wam dziewczynki abyście nie musialy czekac tak dlugi jak ja obyscie jak najszybciej zostały mamusiami najwazniejsze to jest się nie poddawac miec duzo cierpliwosci a życie Wam to wynagrodzi i to nawet jak widac po moim przypadku podwójnie...... To tak po krótce moja historia ja caly czas mam obawy i bede sie stresowac przez cale 9 miesiecy a w sumie to juz 8 ale mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze musi być!!!!!! Dzisiaj wizyta u dr M ciekawe co tam dziś dojrzy :-) W dalszym ciągu proszę o kciuki. Serdecznie pozdrawiam.

Kurcze napisalam Wam cala moja historie taki dlugi post i mi go nie dodało :-( napisze jeszcze taz wieczorkiem. Dzis ide na wizyte u dr M ciekawe co tam zobaczy proszę dalej o kciuki :-) :-) :-) :-)

Kurcze dziewczyny odpowiedzialam kazdej na pytania opisalam moja historie i wszystko mi zjadło!!!!!!!grrrrrrrrrrrr Napisze wieczorkiem. Bede juz po wizycie u dr M :-)

No historie chociaz dodało :-)

Vicky-super historia:-) Niech to szczęście cie nie opuszcza:-) Ocywiście poryczałam sie jak to czytałam (zostane etatowym płaczkiem na forum) Magda witamy nową koleżanke:) Jeśli chodzi o dr Mercika to lepiej trafić nie mogłaś:-) U mnie dr Mercik przeprowadzał 2 IUI i spodobał mi sie jego profesjonalizm i spokój. Ja osobiście jestem pacjentką dr serfera ( czytaj dr serafin-taka mu tu ksywke nadały dziewczyny) i stawiam na to że ten młody zakręcony lekarz to on. Przyznam szczerze że nasz przystojny serfer to mój ulubiony doktorek:-) A lekarka w kucyku z długhimi włosami? Nie mam pojęcia, może dziewczyny ci bardziej pomogą. A jaki u was jest problem?

http://www.mz.gov.pl/zdrowie-i-profilaktyka/programy-zdrowotne/konkursy/program-leczenie-nieplodnosci-metoda-zaplodnienia-pozaustrojowego/ogloszenie-w-sprawie-podzialu-srodkow-finansowych-pomiedzy-realizatorow-programu-zdrowotnego-pn.-program-leczenie-nieplodnosci-metoda-zaplodnienia-pozaustrojowego-na-lata-2013-2016-w-2016-r.

http://www.mz.gov.pl/zdrowie-i-profilaktyka/programy-zdrowotne/konkursy/program-leczenie-nieplodnosci-metoda-zaplodnienia-pozaustrojowego/ogloszenie-w-sprawie-podzialu-srodkow-finansowych-pomiedzy-realizatorow-programu-zdrowotnego-pn.-program-leczenie-nieplodnosci-metoda-zaplodnienia-pozaustrojowego-na-lata-2013-2016-w-2016-r.

Jest juz rozpiska ktora klinika jaka dostanie kase na procedury. Link powyzej

I vicky jest przykladem ze prawdopodobnie gdyby nie in vitro nigdy nie zostalaby mama!! Niec niech sie pisuary odpierdziela.

czyli gyncentrum dostało połowe tych pieniędzy co w zeszłym roku. w 2015 r. 3 317 542,50 zł w 2016 r. 1 712 280,00 zł Powiem tylko tak: D**y nie urywa, ale czego można sie spodziewać po sekcie zwanej Pisiory:-(

Asia, ale 3,3 mln bylo na caly rok 2015

Lekarka z kucykiem z dlugimi blond wlosami to dr Piekarz :-)

Dokładnie sylwia gdyby nie program i procedura nigdy nie zostałabym mamą także rowniez jestem zbulwersowana postawą PIS i będe sie podpisywac pod wszystkimi pismami i dokumentami przeciwko nim i walczyć o to aby program trwał nadal żeby pomóc innym parom - ivf to dla niektorych jedyne wyjscie jedyna szansa.....trzeba ją więc wykorzystać. Mozecie na mnie liczyc bede sie podpisywac pod wszystkimi wnioskami.

Dr P w kucyku? :O szok! Zawsze chodzi s koku :D

Cześć Dziewczyny :) Vicky ale super sie twoja historia kończy :) drugi raz w ciąży to naprawde szczęście. A jak ma na imie twoje pierwsze szczescie? opowiedz cos o pierwszej ciazy jak ja przechodziłaś czy robilas wszytskie badania prenatalne,jak rodziłaś? wszystko co było by teraz dla nas najbardziej istotne :) Ninka Gratulacje! czekamy na info z Twojej strony i odpowiedzi na pytania te od dziewczyn bo niechce pisać tego samego :) buziaki dla Was dzielne kobietki ;*

Cześć Dziewczyny. Ninka - wspaniała wiadomość - gratuluję córeczki :) Ja już po wizycie - kuleczki rosną - nie znam szczegółów ale kolejna w czwartek (to dość szybko) - będzie to 7ds. Przyznam, że brzuch zaczyna mi mocno doskwierać. Miłego dnia!

Ja w czwartek mam punkcje. E2 776,4, Progresteron 0.807 W prawym jajniku są 2 komórki, które wcale nie zareagowały na stymulację. W lewym jajniku są 4 komórki, jedna taka jak w prawym, 3 duże. Dziś biorę ovitrelle. Dr M nie był zachwycony. Punkcję zrobi dr Polocek i transfer (planowany na sobotę) prawdopodobnie również on. W piątek jadę do GynC na kroplówkę z intralipidem. Vicky83 wspaniała historia. Iwcia chyba powinna z tobą porozmawiać, bo chce po porodzie wracać po mrozaczka i nie wie jak to wygląda fizycznie (opłaty itp.). Dziewczyny ja trzymam kciuki, by wasze wyniki były lepsze niż moje. Ja oczywiście jestem trochę podłamana. Nie wiem, co mam zrobić. Tak się modliłam, by było lepiej niż poprzednio. A wychodzi że może być gorzej ;(

Vicky dużo przeszliście i dajecie nadzieję innym, którzy czekają na swoje szczęście. Próbowaliście naturalnie czy nie było szans, że się uda? To czekałaś po CC jakieś 1,5 roku, żeby móc zajść w koleją ciążę? Na pewno z wizyty będą same dobre wieści. Czekam na Twój kolejny wpis powizytowy. Oczywiście trzymam kciuki, żeby wszystko przebiegło wzorowo :) <> Asia no połowę mniej ale też program kończy się w czerwcu więc to tylko na pół roku. Oby wystarczyło kasy do końca trwania programu dla wszystkich chętnych! <> Ale dziś Was wiele zawita w Gync :) czekam na relacje i za wszystkie trzymam kciuki :D

Sil dziołcha nie zamartwiaj się - głowa do góry - jeszcze nic nie wiesz! Na pewno będzie lepiej i takie nastawienie masz mieć! Punkcja przypadnie Ci na który dzień cyklu (i stymulacji)?