Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

Gość Vicky83
Hey dziewczynki u mnie niezbyt dobre wiesci zaczelam plamic brzuch boli wizyta dopiero w środe strasznie sie boje o moje malenstwa .....poki co leze duzo i odpoczywam sylwia Ty mialas z tego co pamietam plamienia na poczatku ciazy czy doktor dal Ci wiecej progesteronu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vicky83 t tulę mocno. Jak jesteś bardzo zaniepokojona to może pojedź do szpitala? Tu taki problem miała nie tylko Sylwia. Sylwia miała odklejoną kosmówkę, może przytrafiło ci się coś podobnego? O ile pamiętam dostała na to leki, ale nie wiem, czy to była zwiększona dawka progresteronu. A może zadzwoń do lekarza? Prowadzi ci ktoś już ciążę? Jak nie to może z dr M się skontaktuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I oczywiście kilka dziewczyn miało takie problemy, ale wszystkie są nadal w ciąży, więc spokojnie. Tylko spokój nas uratuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iwcia ty czytasz mi w myślach dokładnie w tym tygodniu o tym myślałam tzn o mięśniach brzucha. Ci powiem tez mam małą szczelinę. Zaczęłam czytać na ten temat i kurcze nieciekawie. Wybiorę się do lekarza zapytam czy coś z tym trzeba robić. Fakt brzucha nie mam wcale. Jak przed ciążą ale jednak mały ""rowek"" jest. Może się pogorszyć przy noszeniu ciężarów no ale jak tu nie nosić mojego "malego" skarbenka. Zosienka80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosienka ja mam odwrotnie bo mi zostal spory brzuch i nie chce sie zmniejszac a to jyz przeciez 5 miesiecy. Kolezanka na mnie wrzeszczy ze jej schodził dwa lata a ja jyz w pol roku bym chciala ale mnie zaniepokoila ta szczelina id kiedy dowiedzialam sie ze cos takiego istnieje. Ja mam tak ze wygląda to jakby bulka z przedzialkiem. Znaczy sie tego nie widac wcale tylko jak ustawiam sie do cwiczenia brzuszka i robie test to jestem w stanie włożyć w szczeline palce pionowo a Ty? Na niektórych stronach jest pokazane jak wkładają pionowo a na niektorych poziomo i niby jak poziomo wlozysz 2 palce to wtedy zaczyna sie problem. Ja poziomo nie wloze i juz sama nie wiem czy dobrze sprawdzam, pojde do lekarza jak Szymek wyzdrowieje. Co u Igorka? Ząbkuje? Szymek strasznie sie slini ale usmiech mu nie schodzi mimo tego z buzi, lekarz powiedział ze te migdalki to moze byc jakiś wirus przez dziąsła podczas ząbkowania. Caly czas stres, przed ciążą, w trakcie i teraz po juz chyba zawsze gdy pojawiła sie ta wyczekiwana istotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sil przekichane, a masz luteinę czy lutinus? <> iwcia ojej... oby to jednak nie to, bo jak to się leczy? Operacja?? Kiedy idziesz na wizytę? Biedne maleństwo :( oby pomógł antybiotyk jak najszybciej. Zdrówka Wam życzę! <> Vicky zadzwoń chociaż albo najlepiej idź dziś do dr najlepiej albo do szpitala. Nie ma co czekać. <>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vicky ja tez bylam z plamieniami akurat u dr Cz zwiekszyla mi dawke duphastonu na2 tab. Nie bylo zadnego problemu zeby mnie skonsultowala i pozniej sie uspokoilo w miare. iwcia ty mnie tu nie strasz ale brzuchem to ja sie bede przejmowac po porodzie. Szkoda ze szkrabek chory ale szybko mu minie mama sie nim troskliwe zajmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vicky ja to mialam krwotoki ale kosmowka byla nieznacznie odklejona i teraz po czasie z dr stwierdzilysmy ze krwawienia ustapily dopiero po odstawieniu fragminu- a ze mam maloplytkowosc to on musialbyc winowajca. Ale wiele dziewczyn ma mini krwiaczkii stad sa plamienia, na usg na pewno sie wyjasni :) Iwcia i co jak nastapi to co pisalas o miesniach? Zdrowka dla maluszka :)) Sil kiedy testujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza teram mam Lutinus. W lecie miałam luteinę i miałam problemy już od pierwszego dnia zażywania, ale ni było to aż tak nieprzyjemne. Teraz problemy pojawiły się dopiero w 7 dniu. Sylwia - jutro. Właśnie rozmawiam z A o tym, jak jutrzejszy dzień zorganizować, bo pracuję z domu a jak będzie 0 to nie dam rady już nic zrobić. Więc chyba pojadę na betę popołudniu, pójdę na zakupy i po 2-3 godzinach podjedziemy po wyniki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czy inaczej nie bedziesz w stanie nic robic bo cos czuje ze z euforii bedziesz jutro skakac po scianach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc dziewczyny. Mam pytanko do dziewczyn które miały histeroskopie , jakbyscie mogły mi napisać jak sie mam przygotować co ewentualne zabrać że soba? Miałam dzisiaj odstawic antyki i zaczac stymulacje ale dr chce jeszcze to badanie zrobić . Marysia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Vicky i jak? Sil a jak Ty sie czujesz? Masz jakieś objawy? Allessa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela2421
dziewczyny , które będą betować w najbliższym czasie , starsznie Wam zazdroszcze ale i wspołczuje .. boshe to jest taki stres i taki ból jak będzie zero , że na sama myśl mam stresa... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marysiu ja miałam histero, ale robiłam na NFZ więc w szpitalu musiałam się zjawić. Ty robisz w GynC? Na pewno musisz sobie wziąć skarpetki żeby ci było ciepło w stopy i panty, bo możesz krwawić. Na nawet krwawiłam dość mocno i musiałam używać podpasek. Allessa ja się czuję normalnie. Nie upatruję u siebie żadnych objawów ciąży. Ale tak szczerze powiedziawszy dobrze wiemy, że w tak wczesnej ciąży objawów zasadniczo nie ma. Ja miałam objawy przeziębienia, podniesioną temperaturę, osłabienie. Ale miałam intralipid który odporność obniża, więc to też wcale nie musi być objaw ciąży. Jak mój mąż mówi "będzie co ma być i tak już nic nie zmienisz". Czekamy do jutra. A potem zaczynamy od nowa. Albo nowe podejście. Albo nowe życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Hej Mam zamrozona 1 blastke klasy b.dobrej Reszta obumarly:(( M rozmawial z embriologiem czemu tak jest ze taka mala ilosc sie zaplodnila i to po raz trzeci ...on nie ma sie do niczego przyczepic...mamy pecha bo jestesmy w tej grupie co maja problem z zaplodnieniem:(( Wiec to jest ostatnia nadzieja na wspolne dziecko..strasznie to przezylam teraz wszystko ;((( Sil jutro Twoj dzien;**musi byc dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Marysia tak jak Sil pisze do Gyn nic nie musisz zabierać no chyba ze marzna ci stopy to skarpetki wskazane no i podpaska albo jakies wkladki sie przydaja a tak to nic wiecej ci nie jest potrzebne. Mala bedzie dobrze na nastepny cykl zabierzesz ta mala kruszynke ze soba na dlugie 9 miesiecy do szczescia wystarczy ci jeden zarodeczek. Sil trzymam kciuki za jutrzejsza bete :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mam mieć w gyn w sobote- tak to szybko poszlo na ostatniej wizycie od razu wymaz do badań że nie miałam czasu pomyśleć że mogę na nfz , no trudno teraz juz za późno. Pisalyscie o menopur 75 że trzeba mieć 8 sztuk na recepcie- pytałam w aptece na dole ale powiedziały że juz tak nie ma tylko te 600 i 1200 takze nie wiem o co chodzi.mam nadzieję że dr M nie będzie robił problemów zeby mi przepisać te refundowane . Marysia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małami nawet nie wiesz jak bardzo ci współczuję, tulę i utożsamiam się z tobą. Jakbyśmy nie zaczynały i jakich wyników na punkcji byśmy nie miały kończymy podobnie. Wiem, że to straszne z każdej procedury wychodzić z jednym zarodkiem. Mój mąż nazywa to in vitro po katolicku. Przynajmniej u nas, bo nawet więcej niż jednej komórki zapłodnić nie mogą, bo tylko tyle jest. Domyślam się, że czujesz się w rozsypce. Dobrze, że ten zarodeczek przetrwał do mrożenia. To dobrze o nim świadczy. Za miesiąc wrócisz po niego i w październiku zostaniesz mamą. Zobaczysz. Wierzę w ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane! :) Catarina współczuj***ardzo z powodu śmierci chrzestnej :( Nie stresuj sie już więcej i odpoczywaj w zaciszu domowym, bo chciałabym usłyszeć za kilka dni dobre wieści :) <> Allessa trzymam kciuki za Twoje dzieciaczki, niech się szybko wgryzają, odpoczywaj i zagryzaj ananaska :) <> Małamii wierzę w Twojego okruszka!! Jest silny, skoro tak długo wytrzymał i jest b. ładny to na pewno Ci się uda! :* :* Zastanawia mnie tylko jak to przesuwają transfer z powodu podwyższonego progesteronu, skoro właśnie progesteron zażywa się w globulkach by utrzymać ciążę... <> Sil trzymaj się wytrwale! Współczuje podrażnienia :( Ja tam większych problemów nie miałam, nawet jak mieszałam Lutinus z Luteiną, ale zdecydowanie polecam Lutinus bo miałam dużo większy progesteron po nim niż po mieszaniu z Luteiną. Czekam na dobre wieści jutro :* <> Vicky, pewnie to nic strasznego, ale lepiej nie czekaj tylko "biegnij" do lekarza. <> Sylwia gratuluję ślicznej i co najważniejsze zdrowej dzidzi! Już ma 6 cm, niebywałe jak szybko rośnie :) Ależ bym chciała też mieć dziewczynkę ;) <> Marysia, ja miała histero w Gyn, wygląda jak zwykła punkcja, nic nie przynosisz, chyba że te skarpetki ;) Dostajesz kubraczek i papcie i jak się obudzisz ewentualną kroplówkę i do domciu :) Ja nie krwawiłam i dobrze się czułam po. <> Ja ciągle na antykach, małża posłałam do lekarza bo mu nie przechodzi :( Dała mu L4 do 26go, nie dała antybiotyku bo wie o tym, że to mogłoby pogrążyć nasze szanse :( I tak się boję, że nic z tego nie będzie przez to wszystko :( Na samą myśl o lutym cierpnie mi skóra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Dzieki Sil:* mowilam ze nie ma czego zazdroscic bo pecherzyki swoja droga a zarodki swoja:(mam nadzieje ze chociaz pozytywnie to Sil zakonczymy?... Juz pow mojemu M ze raczej do siebie nie pasujemy jak nawet komorki nie chca sie zaplodnic ...a niby wszystko okeyy....ehhzobaczymy co dr M na to powie? Catarina,alessa jak tam samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małami bardzo mi przykro :( trzymaj sie i nie załamuj musi się teraz udać trzeba w to wierzyć. Asia przykro mi że się nie udało ale cieszę się że się nie poddajesz. Trzeba się szybko podnosić i walczyć dalej. Iza ze szkoły rodzenia wrażenia dobre ale to dopiero pierwsze zajęcia teraz chyba będzie coraz lepiej :) Dziś byłam na badaniu glukozy i nie było tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny ja jakoś wogóle nie czuję tego ze jestem po transferze , boje sie testowania , i tego co bedzie jak sie nie uda... wierzę w moje kropki, juz je kocham ale czy one pokochaja mnie... okaże sie 25.01. małami bądz dobrej mysli allessa wydaje mi sie ze jedziemy na jednym torem takei to u nas wszystko podobne.. trzymam kcuki , modle sie , zaklinam rzeczywstosc czaruję jak czarownica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polly3322
Hej dziewczyny ja dzis mialam wizyte 6ds dr M stwierdzil ze pęcherzyki rosna w czwartek nastepne usg trzymajcie kciuki tymbardziej ze w czwartek dr M nie ma i mam wizyte u dr Cz ale jakos przezyje chyba mi nie zamiesza pod koniec stymulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polly nie zamiesza. Ja trochę jednak żałuję, że nie trafiłam do niej w 6 dniu, może przywaliłaby z grubej rury...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vicky i jak tam dalej plamisz? byłaś u lekarza albo w szpitalu? mam nadzieję że to nic poważnego. Sil wierzę Ci że już masz koszmary:( każde betowanie to jest taki stres, szczególnie jak nie ma mrożaków, ale mam nadzieję, że się pozytywnie zaskoczysz!! no i podziwiam Cię bo ja bym nie wytrzymała do popołudnia :) Małami ściskam Cię :** musisz być silna, ja wierzę że to będzie ta jedna jedyna śnieżynka, domyślam się co czujesz bo sama już też nie mam innej opcji jak zabrać moje zarodki i czekać co los pokaże:( Nikita mam nadzieję, ze ta choroba męża nie pogorszy wyników w lutym i wszystko pójdzie po Twojej myśl :) Catarina czaruj tak co wyczarujesz wysoką betę:** mam nadzieję że maluszki zadomowią się na stałe:) Miłego popołudnia dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polly3322
Sil zobaczymy ja juz i tak mam potężne dawki wiec juz większych chyba by mi nie dala zobaczymy w czwartek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mała mi a jak było za pierwszym razem? Tez mieliście problem z zapłodnieniem komórek? 3mam kciuki Madzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie. Sylwia 159 możesz coś więcej napisać o klinikach z Krakowa? Bo coś wspomniałaś ze nie są takie złe ;) konkretnie o jakiej coś wiesz. Napiszesz? ;) Lenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×