Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

Hej kobitki :) a ja w wannie lezakuje i Was czytam. Nowej koleżance życzę jak najszybciej brzuszka :) gość ja Cie nie krytykuje, tylko mam zupełnie inne podejscie do tych spraw. Piszesz że kochasz męża, ale dla mnie ktoś kto chce zostawić męża tylko dlatego że nie macie jeszcze dziecka nie kocha i tyle. Macie ślub tak ? Przysiegalas być z nim w zdrowiu i chorobie ? Rozumiem rozejsc sie bo wygasło uczucie, bo któreś zdradzilo...ale zeby powodem było dziecko ? Sory ale uwazam, że wina lezy rowniez po Twojej stronie. In vitro nie, histeroskopia nie....droznosc nie....to jak Ty chcesz to dziecko ? Moj mąż ma super nasienie ja bardzo dobre wyniki, ponad 5 lat sie staralismy i uwazasz ze zdrowi ludzie mają dzieci na zawolanie ? Nie wiem to jest Wasza sprawa ale dla mnie dziwna, chyba że sie juz nie kochacie to tylko wtedy jestem w stanie to zrozumiec. Podbrzusze mnie znowu boli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Catarina5567 My wiele lat byliśmy szczęśliwi tylko we dwoje i nie chcieliśmy dziecka. Było nam wtedy tak wygodnie ale teraz przyszedł czas na kolejny ETAP. Tak ETAP bo w życiu są pewne etapy. Wakacje ? My kilka razy do roku wyjeżdżamy. Gdybym miała kolejne pół roku marnować i nie starać się to dla mnie byłoby to stratą czasu. Dla mnie rok starań to dużo może dlatego że moje życie jest dość zaplanowane i przemyślane. Napisałaś : To się robi "niestety we dwójkę". Wiem i dlatego właśnie chcę dziecko z mężem ale jakoś nie wychodzi. Napisałaś : Dotarło do Ciebie jak dużo już Wam się udało, znajdując przyczynę problemu ??? Co takiego nam się udało ? Lekarz do tej pory nie wiem dlaczego M ma za mało plemników. Napisałaś : I to że macie już klinikę, lekarza który wie jak się Wami zająć ?? Mamy klinikę ? Przecież za pieniądze to można umówić się do każdej kliniki i do każdego lekarza. Poprawy w leczeniu obecnie nie widać więc dopiero za jakiś czas będziemy mogli stwierdzić czy lekarz zna przyczynę i wie jak zająć się mężem i czy to w ogóle jest uleczalne. Napisałaś : To stumilowe kroki Kroki ? Jakie kroki. Stoimy w miejscu a nawet po zastrzykach ilość plemników spadła czyli cofnęliśmy się. Miłość była i to wielka ale chyba niestety słabnie. I to nie jest zależne ode mnie. Chciałabym aby było jak kiedyś. Jak wtedy kiedy jeszcze nie znałam wyników. Seks kojarzy mi się z porażką. Nie skazuję jeszcze naszego małżeństwa na klęskę. Wierze,że uda nam się przetrwać bo się kochamy ale...jeśli zajdę w ciąże w najbliższych miesiącach. Im dłużej się staramy tym mi nerwy bardziej puszczają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny które dopiero dołączyły piszcie coś o sobie :) daleko macie do Katowic? tak tak Malinka to jest prawidłowa wersja;) kazdy mi mowi, że jak mam ciągle te cofki i wcinam ogórki ni śledzie to na syna ;) o ktorej masz w sobotę te badania? ja tez się ich obawiam z lekka dlatego kiedys myślałam czy je w ogole robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po twoim poście odnoszę wrażenie, że trochę miałaś może łatwiej w życiu, taka gadka, że wszystko w życiu jest zaplanowane podchodzi mi pod korporację i standardowe psychologiczne pieprzenie - sorry za wyrażenie. Nic w życiu nie jest zaplanowane, dzisiaj żyjesz a jutro może już nie... Widzisz za pieniądze nie można kupić widocznie wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hope dies last Nie chodzi o poczucie motylków w brzuchy,nie chodzi o przygodę tylko o to by stworzyć rodzinę a dla mnie rodzina to mąż,żona i dziecko. Wiem że z dzieckiem są problemy ale ze wszystkim tak jest że są plusy i minusy. iwcia10 Ludzie zachodzą w ciąże bez jeżdżenia do klinik, bez histeroskopi, bez sprawdzanie zdożności, nie przez inseminacje, in vitro tylko NATURALNIE. Większość moich znajomych zaszła w ciąże bez tych wyżej wymienionych rzeczy. Pytasz : to jak Ty chcesz to dziecko ? Właśnie zwyczajnie jak Bóg przykazał. Leżymy w łóżku z M. Gra wstępna. Współżycie. I ciąża. Chyba tak to powinno być. Kochamy się ale jeśli ludzie się kochają to jest z tej miłości dziecko a u nas nie ma więc chyba nie wystarczająco silna jest ta nasza miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety już się nastawiłam na to że choroby mojego M nie da się wyleczyć, nie weźmie tabletki i nagle pojawią się plemniki. Chyba dobrze że tak do tego podeszłam bo teraz mogę się oswajać z myślą o in vitro a nie marnować czas na tym żeby znaleźć lekarstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hope dies last Wiem że za pieniądze nie można kupić wszystkiego i tego nie napisałam. Napisałam jedynie że znalezienie kliniki i umówienie się do lekarza to nie jest sukces ani ogromne osiągnięcie bo jak się zapłaci za wizytę to można się umówić niemalże do każdej kliniki w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej beepositive trzymam jutro kciuki. Ja w sobotę mam monitoring przed inseminacją więc też za chwilkę mnie to czeka. Jutro mi wszystko opisz jak to wyglądało :-) ile miałaś monitoringów przed inseminacją? gościu trzymaj się i nie załamuj nie wszystko w życiu da się zaplanować. To wyzwanie dla waszego małżeństwa i tylko razem możecie dać radę. Prześpij się w tym dziś chyba masz gorszy dzień. super że jest nas coraz więcej choć trochę też mam znika odezwijcie się wszystkie! Małajmi? ja jutro po 16 dziwnie żeby dowiedzieć się na którą mam być w sobotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość, nie każda para ma takie szczęście, że zajdzie w ciążę na zawołanie i naturalnie. My z mezem bardzo się kochamy, oboje mamy wszystkie wyniki dobre i gdyby nie in vitro to o dziecku pewnie moglibysmy pomarzyć. Pomoc naturze to nie jest droga na skróty, czasem to jedyna droga. Zrobisz jak uważasz bo to Twoje zycie i wybory, obys wybrała tak by być szczęśliwą i nie ranic innych w drodze do wlasnego szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tasia1989 Tylko widzisz ty masz o tyle dobrze że możesz podejść do in vitro a ja nie mogę i w tym problem. Bo nam nie pozostaje nic jak liczyć na to że leki pomogą i ilość zwiększy się na tyle by móc zrobić inseminacje. U nas właśnie nie ma ratunku i to mnie przytłacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczyny. Rzeczywiście mam gorszy dzień ale już chyba lepszy nie będzie. Każdy dzień jest gorszy od poprzedniego w moim przypadku. Jestem coraz bardziej zrezygnowana. Tracę nadzieję zwłaszcza że nigdy w życiu nie byłam jakąś super optymistką. Raczej realistka z nutką pesymizmu iwcia10 Gratuluję upragnionej ciąży. Dobrze że wam się udało. Widać wasza miłość przetrwała tą próbę. U nas do in vitro nie dojdzie a już na cud chyba nie liczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grania11 Dzięki za ciepłe słowa. Oby wam się inseminacja udała. Czego wam życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamii89
Cześć Dziewczyny:) Widzę,że forum się rozrasta i coraz więcej nas jest z tym problemem.... Grania jak tam się czułaś po tych tabletkach? Czekam na Twoje info po monitoringu na kiedy wyznaczą Ci termin inseminacji. Ja czekam na @ mam niby dostać w środę ale zobaczymy. Teoretycznie od przyszłego tygodnia zaczynam tabletki +badania krwi. beePositive85 powodzenia jutro. 3mam kciuki;* Powiem Wam dziewczyny,że świruję....obawiam się tego wszystkiego ale czekam na upragniony cel. Podziwiam Was,że tyle przeszłyście-ale doszłyście tym wszystkim do swojego szczęścia:)i tym samym wiem,że wszystkim Nam prędzej czy później się uda:)!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak mamy wyjście, chociaż sam koszt in vitro może nas przerosnąć jeżeli nie dostanie się na rządowy, a czekać następne pół roku na samą kwalifikację wcale mi się nie widzi. u nas może się okazać że nawet przez biopsje nie będzie plemników i wtedy dawca chociaż też niejest to zgodne ze mną samą ale jeżeli M się zgodzi to to zrobię, a ostatecznie adopcja i na to jestem przygotowana bo mój M mi powiedział że życie bez dziecka nie ma dla niego sensu i że będziemy mieć dziecko za wszelką cenę i wszystkimi możliwymi metodami, i tak naprawdę dzięki jego słowom się trzymam i dążę do celu. A co do naturalnego poczęcie to dopiero teraz widzę jak dużo par nie może mieć w tę sposób dzieci i myślę że statystycznie gdyby się tak wszyscy przyznali to 50% nie może zajść normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamii89
gościu wiem co przeżywasz. Sama przez to przechodziłam,że miałam wszystkiego dość. Częste kłótnie z mężem dot brakiem dziecka. Problem polegał na tym,że M ciągle unikał rozmowy.Jestem 3 lata po ślubie od nie całe 2 lat staramy się o dziecko dopiero po roku M zdecydował się pójść do lekarza. Trochę źle trefiliśmy bo byliśmy w Provicie u dr Pietrusy-urolog-który od razu stwierdził,że jedynie biopsja jądra aby pobrać plemniki i in vitro. Trochę nas to podłamało-M nie chciał się poddać biopsji. Po roku trafiliśmy do gyn i to był strzał w dziesiątkę. Dzięki nim jesteśmy o krok do przodu:) 3mam za Ciebie kciuki wiem że to wszystko jest dołujące-ale trzeba z tym wszystkim "walczyć" w dwójke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
małami89 a wy też macie problem z nasieniem ? Jak męża lekaż w gyn leczy ? czym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamii89
M po wypadku miał problem z wytryskiem podczas stosunku. Jedynie jednorazowe nocne wytryski. Byliśmy u dok Szczębary-urolog. Zaproponował aby w razie nocnego wytrysku przywieź nasienie wymieszane ze specjalnym płynem. Udało nam się zebrać 3 nasienia-wszystkie mamy zamrożone.Jeżeli tak by się nie udało to M też by czekały 3 miesięczne zastrzyki.... Dr Cz oceniła nasienie na dobre dlatego najpierw mamy spróbować inseminację... A Twój M u jakiego lekarza był?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
małami89 Również u dr Sz w gyn. Tylko że mój M ma za mało plemników i dostał zastrzyki na zwiększenie ilości ale okazało się że w połowie kuracji liczba plemników jeszcze uległa zmniejszeniu. Zobaczymy co będzie gdy M zakończy kuracje. Oby było lepiej bo przecież nawet najlepszy dr nie wyczaruje kilku milionów plemników z kapelusza choćby chciał. Jak to się mówi Z pustego to nawet Salomon nie naleje. Dobrze że macie mrożonki do inseminacji. U nas gdyby tylko była szansa też byśmy podchodzili ale nie mamy z czym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile Wam jeszcze zostało zastrzyków do końca? Musisz dać temu więcej czasu i być dobrej myśli. Bo dr Sz napewno Wam pomoże . Bo biopsja nie wchodzi w grę? bo nie chcesz podchodzić do in vitro tylko do inseminacji? W piątym odcinku "in vitro czekając na dziecko" będzie o parze,której M nie miał plemników no tylko on podjął się biopsji. I udało im się no tylko dzięki in vitro. Bądź dobrej myśli:) Grunt to się nie dołować-bo to jeszcze gorzej:( i człowiek ma tylko najgorsze myśli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
małami89 Biopsja w naszym przypadku nie jest potrzebna bo całym ejakulacja mamy ok 9 mln ale na inseminacje to za mało a do in vitro nie mogę podejść z przyczyn zdrowotnych. Do końca mamy chyba 6 zastrzyków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beePositive85
Dziewczyny jestescie szalone!!:-) w tym pozytywnym sensie oczywiście. Zeby nadazyc za Waszymi postami, trzeba by byc non stop online ;-) A co do imprezy z okazji 100-tnej strony- juz sie pisze!;-) grania11-mialam 2 monitoringi, dzisiaj zastrzyk 24h przed (choc 2 dni wcześniej mowili mi, ze ma byc 36h przed..wiec xaczelam schizowac, ze sie pomylili i nic z tego nie będzie. .ale luz no panic, dokopalam sie do informacji, ze miedzy 24 a 48 h jest ok..ale jak macie inne informacje/ doswiadczenia napiszcie. Zastanawiam sie tez czy będzie monitoring dzien po, zeby zobaczyc czy pecherzyk pekl? Bo jak wiecie dr M niewiele mowi :-) grania11 trzymam kciuki za Ciebie rowniez, informuj na biezaco. Dobrej nocy wszystkim i "czytamy" sie jutro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry kobitki:) ja juz od 5 przewracam się z boku na bok i zasnąć nie mogę. Positive, ananasa wcinamy na zagnieżdżanie zarodka:) wujek doktor google nam to polecił;) wszystkie wcinalysmy i nie zaszkodziło a może i pomogło:) ananas ma sporo kwasu foliowego także wcinamy dziewczyny. My mamuski juz ponoć lepiej jak nie jemy także kolej na Was:) mi już byrczy w brzuchu, nie wyrobię normalnie ciągle głodna jestem. Wczoraj wysłałam M na Orlen po hot doga i wiecie co? jak wczesniej nie potrafiłam zjadać calego to gdy go zjadlam nadal bylam glodna; ( w sumie to dopiero przytylam 2 kg ale maleństwo chyba wyciąga ze mnie to jedzonko;) trzymam kciuki za dzisiejszą inseminacjeni kolejne oczywiście:) grania Ty masz problem z urlopem, a w gyn nie robią w godz popoludniowych inseminacji ? Ja w Bytomiu mialam zawsze dopiero wieczorami tak po 18.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) ja już w pracy kawkę popijam :) Iwcia pewnie że dzidziuś wyciągnie z Ciebie:) a jak się domaga to trzeba zaspokoić maleństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Iwcia badania mam na 10 i już od kilku dni ciągle o tym myślę, M mnie uspokaja że wszystko będzie dobrze, ale wiesz jak to jest. Człowiek doszedł już tak daleko a przed nami ciągle jedna wielka niewiadoma. Beepositive u dr M po inseminacji nie ma podglądu czy pęcherzyk peł, przynajmniej ja nigdy nie miałam i nie spotkałam się z takimi inf. od innych dziewczyn. Powodzenia dzisiaj:) Grania Ty jutro też do kliniki, czyli będziemy metodą Iwci mrugać;) Catarina Ty się tam dalej wyciszaj a nie podnoś sobie ciśnienia, ok? Iwcia mój M po pracy czyli po 21 musiał mi bułkę kupić, po miałam smaka na bułkę z masłem i pomidorem;) A hot dog był we wtorek i tez po 21;) A jak u Ciebie ze spaniem/ Ja co najmniej dwa razy w nocy wstaję na siku, a są i noce że się przewracam z boku na bok i nie mogę zasnąć, a rano problem z pobudką do pracy. No i staram się spać na tym lewym boku, ale na prawym też śpię i czasem na chwilkę na plecach. Tasia miłej pracy:) ja się chyba też w końcu zabiorę za jakąś robotę bo o 11 kolejna przerwa na zebranie służbowe, ale będę do Was zaglądać. Uściski moje drogie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tasia u mnie teraz tylko jedna kawka na dzień także rano zaczynam od kakao i bułeczki a kawa jako druga w kolejce:) ja potem ide do pracy pozabierac rzeczy no i sie jako tako pożegnać przyzwoicie;) w sumie dobrze, że już jestem na wolnym bo jednak odczuwalam po kilku godzinach zmeczenie i silniejsze bóle podbrzusza. Malinka u mnie ze spaniem nie bardzo. Wczesnie sie budzę i nie mogę spac, w ciagu dnia nie spie wcale. Pewnie teraz bedac w domku sie to zmieni. A badan tez się boje, nie tyle badan co ich wyników. Jednak w naszej grupie wiekowej są większe obawy, ale bedzie dobrze i malenstwa są zdrowe:) może jutro juz płeć poznacie? ja jesli bede wiedziala to postanowilam, że bedzie to dla wszystkich niespodzianka;) takze jak co sorki dziewczyny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do monitoringu pecherzyka to ja mialam robiony podglad po 2 inseminacji. Okazalo sie że pecherzyk nie pękł:( i z marszu dr poszedl za ciosem i zrobił w ten dzień kolejną no ale nie udalo się mimo to:( wydaje mi sie, że u mnie to ogolnie byl problem z polaczeniem się plemnika z komorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×