Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość megmeg

Mąż zepsuł mi cały dzień...

Polecane posty

Gość megmeg

Zamorduje męża mego i każdy sąd mnie uniewinni!!!!! Wysłałam gada do sklepu po cukierki CZEKOLADOWE najlepiej MICHASZKI ALBO SNICERS. I do tego chciałam deser z koroną. I co ???!!! I kupił mi czekoladę kinder i jakieś żelki :/ Bo on myślał....No właśnie nie myślał...Cham jeden cały dzień mi zepsuł. Tak ciężko mu zrozumieć że kobieta w ciąży chce konkretną rzecz a nie jego myślenia?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczujeee
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) woow ale masz dobrego męża że poszedł do sklepu po takie pierdoły zamiast ciebie wyslac:) a tak wogole to slodycze sa niezdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na głowę upadliście?
trza było iść samej ruch to zdrowie, zwłaszcza w ciązy! a męzowi medal że w ogóle poszedł i kupił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfvghjukiol
Kochany Mąż :) Poszedł żonie do sklepu po jej zachcianki zamiast kupić jej owoce żeby się w wieloryba nie zamieniła. Widzisz jak Cię kocha ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megmeg
Może i są nie zdrowe ale mam na nie ochotę i mam do tego prawo ;) Mąż i tak szedł sobie do sklepu po fajki więc nic by mu się nie stało jakby chociaż raz kupił to o co go proszę, a nie to na co on ma ochotę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w ciazy od czasu
do czasu mialam wielka ochote na batonik bajeczny-tylko ten, zeden inny... Owoce? Poza pomaranczami na zadne inne patrzec nie moglam :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhiyl
A potem sie dziwia, ze przytyly 40kg i zrzucic nie moga, hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afadro
Ale żelki na stawy sa dobre;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iui7y867
a ty myslisz ze jak jestes w ciazy księzniczko to wszystko ci wolno?Sama rusz dupe do sklepu a nie wielka tragedia ze maz nie kupił to co chciałas,ojejku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w ciazy od czasu
$0 kg? nie osmieszaj sie, dziewucho, a frustracje idz wyladowywac gdzie indziej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co???????????????///
Tak, tragedia, bo jesli juz sam do sklepu szedl po szlugi dla siebie i autorka mu powiedziala, na co ma ochote, to nie rozumiem jak mogl kupic cos innego-faceci to tumany, lepiej w zasadzie samej sie wybrac do sklepu, niz liczyc na faceta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkie macie nasrane
w tych pustych glowach a autorka to juz wybitnie.pojeebana gowniara. i ty matka bedziesz?jak ty taka jeebnieta jestes.biedne dziecko. bedzie mialo matke rozkapryszona pi zde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabl123
Boże, co za debilne prowo...., po co wogole to podnosić. Żal komentować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhiyl
ja w ciazy od czasu - ty moze sie nie osmieszaj "dziewucho", byl tu dzis temat, ze jakas ciezarna tyle wpierdalala, ze przytyla 40kg i nie wie jak zrzucic. Ale wy lubicie udawac, ze po ciazy jestescie jeszcze szczuplejsze niz przed, hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ciąży ani razu słodyczy nie tknęłam żeby nadmiernie nie przytyć,bo puste kalorie i tak nie są do niczego potrzebne, a ta snickersy wpieprza:O:O bo jej wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same na bank
mialyscie zachcianki w ciazy, a tera lacha krecicie z autorki. co za debilizm na tym forum, byle by komus dosrac i poprawic swoje samopoczucie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleś Ty durna :o dziwić sie potem że ludzie mają tak z górki na kobiety w ciąży :o ciekawe że ja przez całe 9 miesięcy nie miałam ani jednej zachcianki, pewnie dlatego że nie uważam że ciąża to powód zeby świat kręcił sie wokół mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megmeg
Moja sprawa co wpieprzam a co nie to raz. A dwa bawią mnie takie święte mamuśki krowy co w ciąży na pewno wpierdalały samą marchewkę i szpinak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosta babaaaaa
najgorzej jak szmatławiec zajdzie w ciąże, to uważa,, że wszyscy wokół niej winni tańczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej dziewczyny, nie przesadzajcie, przecież autorka pisze pół serio.. A swoją drogą naprawdę nie miałyście ani jednej zachcianki w ciąży? Mój mąż też nie mógł zajarzyć, że jeśli chcę colę w puszce, to musi być w puszce, bo ta z butelki jest niedobra :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejka......
Część męskiego społeczęństwa to prywatnie faktycznie tumany. Mój mąż (kierownik sieci restauracji) w domu , załdował brudne szmaty i wkłady do mopa do pralki i pyta mi się jakiego płynu zmiękczającego użyć;) albo stoi przed przewijakiem (przewija naszą córkę) i pyta (już nie pierwszy raz) co ma po kolei robić i żebym dokładnie instruowała. Wczoraj dokładnie mu tłumaczyłam w co ma z rana ubrać córkę na spacer i przygotowałam te rzeczy i odłożyłam na przewijak , pytam się go czy zakodował i czy nie będzie zagubiony, na to on podirytowany mówi żebym się nie wygłupiała, dzisiaj przed południem wracam do domu a w przedpokoju mąż z córką ze spaceru , mała ubrana w zupełnie niepasujące ciuchy (i kolorystycznie i na pogodę) a mąż na to tylko "aaaaaa, zapomniałem a ty mi nie przypomniałaś!!!" ...no szkoda gadać, czasem człowiek ma nadzieję że odpocznie od tego ciągłego myślenia i przezorności, że poczuje się myślami swobodnie a tu lipa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
megmeg-----oj jak ja Cię rozumiem!!! też kilka razy mało o rozwód nie złożyłam pozwu jak mi powiedział ,że nie ma problemu że coś można zastąpić czymś innym. wrrr....ale na szczęście to on przeżywa ciąże równie mocno jak ja i sam ma mocne zachcianki za które był by gotów ,,zabić,, np. jego lody nie daj boże żeby ich zabrakło...hi hi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megmeg
A to jak mojemu mężowi skończą się fajki to jest tragedia :P Jest w stanie mnie zamordować jak zamiast lecieć z nim od razu po fajki chcę najpierw odebrać coś na poczcie :P Mąż się wczoraj zlitował i poczłapał po te cukierki hihi. Tak oczywiście zaszłam w ciąże i wszyscy mają koło mnie skakać bo czemu by i nie ? Jak mnie drażnią takie święte babsztyle które udają że nie miały żadnej zachcianki w ciąży...Naprawdę popełniłam przestępstwo prosząc męża o cukierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg Ja pamiętam ze jak byłam w ciąży z K urządziłam mężowi awanturę stulecia... bo sobie zażyczyłam kanapkę z nutellą i ogórkami kiszonymi- taką zwyczajną jak zazwyczaj jadałam na kolacje, a on mi te ogórki źle pokroił! Chciałam w plasterki, a ten pokroił w paski :-o Wkurzył mnie :P Dlatego dokładnie rozumiem różnicę między czekolada kinder i żelkami, a deserem z koroną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megmeg
No jak on mógł tak pokroić ?! :D Ale nie zjadłabym nutelli z ogórkiem hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hasaczka
O boże, już nie macie się o co kłócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×