Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 16miesiecy

dziecko nie pozwala na mycie zebów

Polecane posty

Gość 16miesiecy

synek ma skonczone 16 miesiecy. ma sporo zabkow ale za zadne skarby nie da ich sobioe umyc. co robic? zamyka b uzie, odwraca glowe i koniec. probowalam szczoteczka nakladana na palec i taka mala colgate i d...pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabki nie kwiatki.....
u nas to samo-jak byl malenki nie bylo problemu a teraz ....koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 16miesiecy
moj juz od ladnych kilku dni ma niemyte zeby :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lodipoidpoi
Moja córcia ma myte odkąd skończyła 3 miesiące (pierwsze jedynki się wyrzynały) i aż do teraz (8 miesięcy) i powiem ci autorko że od miesiąca nagle zaczęła się buntować ;). Jak dla mnie jest to tak istotna rzecz i nie ma wyjątku, zawsze po każdym posiłku ma myte ząbki specjalną szczotką (MAM) która ma przedłuzoną rączkę by i maluch mógł trzymać i ja i manewrować ruchy i nawet jakoś idzie. Mała wie że jak da się pomęczyć to potem dam jej szczotkę by sama "dokończyła" mycie i jest zadowolona póki co:). Twoje dziecko jest już spore więc może weź swoją szczotkę i zabawcie się w "kto potrafi myć ząbki" . Ty będziesz myć przy niej swoje a ona swoją szczotką swoje a najwyżej potem poprawisz po niej i może akurat zaskoczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńka ola la
Jaką szczotką myjecie dziecku zęby? Ja już odstawiłam silikonową (mała ma ponad rok i coś koło 12 zębów), ale zastanawiam się czy się nie pospieszyłam, bo zaczęłam jej jakiś czas temu myć taką z włosiem malutką dla dzieci. Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Pozwol mu samemu myc zeby, a najlepiej robcie to razem, zeby widzial jak ty myjesz swoje. Na pewno nie umyje ich dokladnie, ale chyba lepsze to niz nie myc w ogole, a przy okazji bedzie sie przy tym dobrze bawil i przyzwyczai sie do rutyny mycia zebow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mama...
tez mam ten problem, bylo super jak synek (teraz juz 17 ms) byl malutki, teraz ida mu kolejne zeby, nie chce buzi otwierac. szczoteczek roznych mam od groma w domu i codziennie probuje mu czyms wymyc albo on jakos tam sobie sam grzebie. jak nie chce za nic myc wycieram mu zabki gazikiem, zeby chociaz troche wyczyscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 16miesiecy
ja myje wlasnie malutka, z wlosiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 16miesiecy
ale on nie da nawet gazikiem przetrzec. nie pozwala niczego do buzi wlozyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 16miesiecy
ja mu daje szczoteczke to pare razy ja ugryzie i rzuca o ziemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńka ola la
A jak w ogóle cały proces wygląda? Bo ja obecnie myję jej zęby, jak już ją kąpię. Wtedy kładę ją i na leżąco myję. Inaczej chyba nie dałoby rady :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Sprobuj tez pasty do zebow o innym smaku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lodipoidpoi
Ja silikonową używałam do 4 pierwszych ząbków (jedynek) a potem przeszłam na pierwszą treningową szczoteczkę od 6 miesiąca tyle że moja ma myte nią od 5 miesiąca . Silikonowe dobrze czyszczą tylko do połowy wyrznięte ząbki bo mają krótkie wypustki silikonowe więc całych zębów już tak nie doczyszczą , już nie mówiąc o przestrzeniach międzyzębowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllllalllla
dobierzcie smaczną pastę to tez powinno zadziałac,kiedys była fajna blenda-med pomaranczowa z brokatem,:p nie wiem czy jeszcze ejst na rynku,tylko taką pastą moja mala siostra chciała myc ząbki..powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 16miesiecy
zawsze trzeba bylo go zagadywac i czyms zajmowac, np ogladal ksiazeczke ze mna a maz probowal szorowac zeby. nigdy nie robilismy tego dokladnie, bo sie nie dalo. on normalnie ucieka.na lezaco to juz w ogole odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lodipoidpoi
Autorko z twoim dzieckiem to chyba tylko poprzez zabawę coś zyskasz. Ja mam póki co jeszcze mały problem bo moja ma 8 miesięcy więc kładę ją na przewijaku i czyścimy a duże chodzące dziecko to trudno tak sobi eułożyć na przewijaku :). Chyba tylko w jakiś cwany sposób by się mogło udać. Może kup inna pastę? Może o smaku owocowym? Moja ma miętową weledy na dzień i elmex od pierwszego ząbka na noc i nie ma problemu ...ufff zobaczymy co będzie jak skończy te paręnaście miesięcy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllllalllla
polecam jeszcze wizyte adaptacyjna u dentysty nawet u maluchów..podpowiedza moze tez jak dbac o czystosc ząbków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lodipoidpoi
Stórz rytuał mycia ząbków i nie zabawiaj go dodatkowo przy tym. Kup mu własny kubeczek (jakiś odjazdowy ;) ) , jakąś fajną szczoteczkę i "smaczną" pastę , postaw przed nim lusterko i zabawcie się w mycie zębów , niech dołączy twój mąż, róbcie śmieszne miny i razem na początku myjcie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 16miesiecy
powodzenia, dziekuje za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......Mirabella....
MOja corka ma 13 miesiecy i tez 12 zębów i mycie ich to jeden wielki koszmar!!! do 9 miesiąca bylo ok otwierała buzie ale potem z dnia na dzien koniec, wyrywa sie odwraca głowe, pręży i niestety myje jej na siłe po wieczornej butli i rano po sniadanku. Drze sie ale trudno albo w koncu sie przyzwyczai albo bedzie się darla caly czas. nic jej sie nie stanie jak troche pokrzyczy a moze w koncu zaakceptuje ten fakt ze zęby sie myje i nie ma zlituj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie tak jak wszyscy radzą. Najlepiej zamienić przykre mycie zębów w jakąś zabawę. Kupić dziecku jakąś wesołą szczoteczkę, pastę o lubianym przez nie smaku i na pewno uda się malucha przekonać do szczotkowania. Jak raz się uda to wejdzie mu to w nawyk i już później jakoś pójdzie :) Najważniejsze to się nie poddawać! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×