Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość up.up.up

studia-zajecia-czy mozna urywac sie np. 15 min z zajec?

Polecane posty

Gość up.up.up

chodzi o to ze mam ostatni autobus wtedy kiedy trwac bedzie wyklad :/ mozna wyjsc z niego np. 15 min przed koncem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ndhnerh
a czy my jestesmy Twoim prowadzacym/Twoja prowadzaca zajecia? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieWESELEsiejuz
z wykladu mozesz wyjsc w kazdej chwili. sa wyjatki ze sprawdzaja obecnosc, no ale ogolnie wyklad jest dla chetnych i jak chcesz to wychodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tak co tydzień to tak srednio... chyba że prowadzący nie bedzie miał nic przeciwko.. albo aula bedzie jakaś wielka, mnóstwo studentów, a ty bedziesz siedziała niedaleko drzwi to mozesz próbowac uciec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieWESELEsiejuz z wykladu mozesz wyjsc w kazdej chwili. sa wyjatki ze sprawdzaja obecnosc, no ale ogolnie wyklad jest dla chetnych i jak chcesz to wychodzisz. wyklad jest obowiazkowy. niektorzy puszczaja liste obecnosci 2 razy. na pocztku i na koncu albo wyczytuja nazwiska z tej pierwszej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz w ogóle nie chodzic na wykłady.. ja tak robiłam, gdy nie mogłam zostać.. bo jednak u mnie z reguły nie zwalniali z zajęć.. zresztą, większość była takich wykładowców, że bez kija nie podchodź..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśkaaa
najczęściej wykłady są obowiązkowe na pierwszym semestrze a później to już zależy od wykładowcy(jedni sprawdzają listy, strasza, że jak się nie będzie chodzić to nie zaliczą bądź, że zgłoszą o wykreślenie z list studentów a inni mają jednym słowem wyjeb... na to co się u nich na zajęciach dzieje), ćwiczenia rzecz jasna cały czas obowiązkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykladowca to normalny
człowiek - wiem, bo sama prowadzę wykłady:) Nie jest milo, gdy na kazdym wykladzie 15 min przed koncem ktos wstaje i wychodzi. Podejdź do niego przed wykladem, grzecznie wytlumacz mu swoja sytuacje , popros o zwalnianie z tych 15 minut, powiedz,ze bedziesz od kogos uzupelniac notatki - powinien zrozumiec. Wychodzac, mozesz lekko sie uklonic - zachowasz sie naturalnie i elegancko. Jestes dorosla, po co robic uniki i ekwilibrystyczne sztuczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie wykłady nie były
obowiązkowe :p a wyjście w trakcie trwania wykładu było czymś normalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśkaaa
zależy co będziesz studiować :) ogólnie wykład to teoria (czyli słuchasz co wykładowca gada) a ćwiczenia praktyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśkaaa
no praktycznie tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśkaaa
oj pewnie trza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
up.up.up znalazłam w innym temacie: "na wykladzie siedzisz i notujesz co gosc pie**oli. na cwiczeniach siedzisz i omawiasz, to co gosc wczesniej pie**olil ;p" czy to prawda? hahahha nie do konca. niekiedy W i cw pokrywaja sie ze soba. bywa tak ze material w i cw jest inny. na wykl. przygotowuje sie wykladowca na cw - ty !! :) i odpytuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśkaaa
u mnie normalnie książka w rękę i jak w liceum- czytanki, wykreślanki, pisanie dialogów, opowiadań itp :) ale ja na humanistycznych jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
up.up.up i bede miała matmę...chyba 3 zajceia w tyg. ciekawe czy do tablicy trza bedzie chodzić :/ na 99 % bedziesz chodzic. na lektoracie uczysz sie jezyka :P jak w LO. zadania domowe i kola :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie generalnie ćwiczenia i wykłady to były dwie rózne bajki, chocby z tego względu, że prowadziły je dwie rózne osoby... ale ja sie nie będę udzielać, bo moje studia były o całkiem innym profilu..... na j. obcym uczy się języka obcego zapewne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśkaaa
i język obcy mam już za sobą- na szczęście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rwerewrwe
Tak jak ktoś już radził- podejdź do wykładowcy przed zajęciami i wytłumacz mu swoją sytuację. Mam nadzieję, że trafisz na wyrozumiałego człowieka, bo różni się trafiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśkaaa
zapewne zależy od prowadzącego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rwerewrwe
dokładnie, wszystko zależy od prowadzącego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśkaaa
tak- wykłady, szczególnie jeśli jest mało osób na danej specjalizacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×