NO I...

powiem Ci milutka tyle, ze ja kilka lat temu usłyszałam trochę przykrych słów i do tego dnia doskonale je pamiętam i bolą cały czas tak samo. i te kilka slow spierdoliło wiele spraw. wiec doskonale Cię rozumiem, ale pocieszyć nie potrafię. bo ja na samo ich wspomnienie zaczęłam ranić o wiele, wiele mocniej.

co Cie zamurowalo?

Chyba, że jemu film się urwał.

nie urwal sie wydaje mi sie ze mi sie urwal w poludnie albo debilke ze mnie robi

Jego słowa.

mam nadzieję, ze po tych słowach nie będziesz czuła się tak źle jak przez dlugi czas ja i że nie dobierzesz ich sobie do serca. Nie bede go usprawiedliwiac, bo powiedział coś obrzydliwego.. ale moze pieprzył tak dlatego tlyko, ze był nachlany. Moze wcale tak nie myśli.

Ale ja nie jestem aniołkiem, bo zresztą wiecie co?

nie obchodzi mnie to wszystko jak tak wogole mozna?

co Grzeslawie?

mam ochote wsiasc w rakiete i wypierdolic z tad

Nie poznałem żadnej w życiu, a co dopiero wyznawać.

nie chce tego zycia nie chce juz nic mam dosc

lepiej nie poznawac bo pozniej czlowiek cierpi

czuje sie jak smiec

i do tego nie potrafie tego zmienic

jestem jebanym zerem

to ja jestem zerem, jak juz.

Musiała byś rozstać się w alkoholem, to będzie szalona zmiana, bo może to Ci przeszkadzać.

to zacznijcie coś z tym robić, a nie siedzicie tu tylko i się użalacie nad sobą

Pomarańczo daruj sobie! Dobra!

co mam kurwa mac z tym zrobic no co kurwa?nie da sie narazie nic zrobic to nie moja wina ze tak zycie wyglada

dzis moglo zupelnie inaczej wygladac...dzisiaj moglam byc szczesliwa nie jestem ale to nie moja wina nie potrafie nic kurwa z tym zrobic nie mam wplywu na to wszystko

jesli wyjde z kafe, wylacze kompa to wcale nie uczyni mnie to bardziej wartościową i wygraną.

jak Grzeslawie bede chciala to sie rozstane tylko po co teraz?jakies przyjemnosci trzeba miec w zyciu

Ja Tobie nie będę doradzał, bom sam za głupi.

masz vodka racje wyjde z kafe i co?i gowno :O

przynajmniej tu moge sobie pogadac a w zeczywistosci wszyscy maja w dupie

No właśnie, GÓWNO :O

Milutka Ty uznajesz to za przyjemności, ale otoczenie już niekoniecznie, wiesz że ludzie potrafią rogi przyprawic.

ale trzeba przyjąć gówno z honorem