tak bardzo chciałam zostać po raz drugi mamą, ale niestety się nie udało

Pewnie powiecie mi: "ciesz się kobieto że masz już dziecko, bo inni przez długie lata nie mogą doczekać się potomka", a ja tak bardzo pragnęłam drugiego dzieciaczka. Mam już paronastomiesięczne dziecko (dzięki metodzie in vitro) i zostały mi jeszcze 2 zamrożone zarodki, nie chcieliśmy z M długo czekać więczdecydowaliśmy się dość szybko na drugiego bąbelka. No i na początku września miałam zrobiony transfer i niedawno dopadły mnie plamienia (tak około 8 dnia po transferze). Nie przejęłam się tym bardzo bo czytałam że często zdarzają sie plamienia właśnie w tym czasie. W 11 d.p.t zrobiłam betę i wynik negatywny. Jestem troszkę załamana bo bardzo nastawiłam się na to drugie dzieciątko. A tu nic z tego nie wyszło. :( Sorki że tak smęcę ale musiałam się wygadać :(