dieta mż -zapraszam zdecydowane po czterdziestce

york no co ty jakie wtrynilas ; ja tez tu jestem od grudnia 2011 i jest fajniutko :)

witaski :D York no co ty im nas więcej tym fajniej , tylko mi smutno że reszta tak ucichła bo bardzo mi ty fajnie z wami było ;) wczorajsze bycie grzecznym bardzo się opłaciło :) i dla tego zmieniłam troszkę stopkę bo dzisiejsza waga zdecydowanie bardziej mi się podoba niż ta po weekendowa:) no i nie ma zmiłuj się spinam pośladki, zaciskam zęby i muszę trzymać się skromniejszego jedzenia i odpowiednich odstępów między posiłkami bo inaczej to nie przestane dreptać w miejscu :) zawzięłam się i już :D tylko ciekawe na jak długo mi tego zawzięcia wystarczy ;) no miejmy nadzieję że na długo :)aż dojdę do celu (chociaż pierwszego) :D Pozdrawiam i życzę miłego dnia :) i wytrwałości w dietowaniu :)

Jadłospis na dziś: dzisiaj rano byłam na badaniach i musiałam być na czczo więc dopiero co niedawno zjadłam śniadanko - 3 tekturki z szynką i sałatka z pomidora i połowy ogórka, o 14-tej zjem dwa kiwi a o 17 trochę grochówki w której pływa sporo warzyw :) no i oczywiście picie, picie, dużo picia :)

marzencia jak ty malo jesz :) to ja w porownaniu do ciebie sie opycham , musze jesc jak ty bo ciagle cos podjadam :) i waga mi wzrosnei

no niby mało jem a waga i tak nie spada w zawrotnym tempie , szkoda, :( wiem , wiem po woli lepiej i trwalej :) ale zrobiłam sobie badania na tarczycę, zobaczymy czy to nie przez nią tak przytyłam a teraz ciężko mi się tego pozbyć .

Zrobiło się tu nieciekawie

marzencia ale wazne ze spada, lepiej jak wolniej bo potem nie ma jo-jo mnie tez te ostatnie malo spadaja i codziennie mowie ze nie zjem wiecej jak 1000 kcal zcasem 1200 no i w sumie malo kiedy zjadam wiecej ale w tych kaloriach sa czesto puste kalorie a powinny byc zdrowe damy rade bedzie dobrze :)

Kijki w porzadku,polubilam to:9 Dzsiaj bylam na baseniku tez fajnie:) sesere-wracaj szybko do tdrowka:D Pozdrawiam pozostale dziolchy!:D

Bo nas tu zabraklo ,nie piszemy , wiec jest monotematycznie , jakbysmy pisaly moze znow bylo by ciekawiej , no bo w zasadzie ,to zzylysmy sie i polubily .....a nastepny podobny topik , to lekka przesada !!!

Ja juz powoli szykuje sie lulu. o 20.00 zjadlam pol mango, potem pocwiczyla z pol godzmki. Ogolnie duzo nie zjadla,oprocz tej galki loda po basenie,ale galka loda nie ma znow tak duzo kal. Papa i do juterka!:)

Jak ja lubie basen i pływanie a ostatni raz pływałam w lecie.Jakos na te mrozy nie chce mi sie wychodzic . Jak nie mialam orbitreka w zeszłym roku to cala jesien i zime pomykałam na basenik i aerobik.A teraz "zasiadam " na moje cudo i cwicze. Polecam bo kondycje mam duzo lepsza. Wczoraj zjadlam tylko 1300 lcl..dla mnie sukcesik bardzo sie ciesze. marzencia70 - po woli lepiej skora tak nie widczeje wazne ,ze w dół a nie do góry serene63 - z kaloriami dochodzisz do wprawy.Jak dlugo sie stosuje to czlowiek wie ile je.Wazne ,ze malo!!! Pozdrowionka na te juz cieplejsze dni

Witajcie kochane babole!:) I nastepny dzionek.Ja po sniadanku ikawce!!! Zjadlam:kromke chleba z ziarnami kirbis ,papryka czerwona z cebulka. Zataz szykuje sie do praby,a po powrocie,jakies zakupy,troszke odpoczynku i na NW. Postanowilam codziennie (chociazby w tym tygodniu)cos potrenowac i zobaczyc jak to sie bedzie mialo do wagi w poniedzialek.Tak misie marzy chociaz juz73.500 z rana ! Wierze,ze tak bedzie niebawem,jaj sie zlamie. Trzymajcie sie kochaniutkie i do pozniej:)

York 202 12 -witaj kochana,cos ten masz topik marnieje,czyz nie? Trzymaj sie tez cieplo! U mnie dzis juz lylko -3 stoni:)

czesc dziewczyny u mnie mroz jak fix masakra rano ledwo samochod odpalialm wczoraj u mni jakie 1200 kcal , i mysle z 200 odejme 9 spacery z psem i troche chodzenia po sklepach spzratanie itp ( mysle ze z 200 bylo ) ;) dzis na sniadanie owsianka plus 2 kromki razowca z serkiem feta i maly pomidorek i kawa odchudzajaca :) a co na resztye dnia to nie wiem ,

cześć no i z wczorajszych moich planów dietowych wyszły nici :P wieczorkiem przyszli goście no i mus było poczęstować ich kolacją :P no i niestety skusiłam się na dwa plasterki polędwicy sopockiej , dwa plasterki sera żółtego i prę oliwek i kawałek makowca no i dwa drinki :P a na dokładkę syn z dziewczyną upiekli naleśniki , no i mus był spróbować, żeby się nie obrazili ;) ale dziś jak zwykle od rana idzie mi dobrze, zjadłam jogurt naturalny z dodatkami, o 11 jabłko i dwa kiwi, o 14 dwie frankfurterki z pomidorem i polową ogórka ,o 17 kasza z surówką i powybieram sobie trochę mięsa z gulaszu który gotuje mój małżonek :) no i to by było na tyle :)plany są dobre ale z wykonaniem to chyba będzie kiepsko ;) bo mam dziś urodziny i nie wiem czy nie będę miała gości wieczorkiem i na wszelki wypadek muszę kupić jakieś ciasto :) a to na pewno duża pokusa będzie :) ale co tam urodziny raz do roku to można sobie darować dietę w takim dniu :D

Marzencia,STO LAT,STO LAT-WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO:) witajcie dziewczyny,sorki ,ze nie pisałam,mialam awarię laptopa i brak możliwości połączenia. Faktycznie widzę pustki coś się armia kruszy:( U mnie dietowo tak sobie totalny zastój,dobrze ,że waga nie idzie w górę,choc poszalałam w tym tygodniu. Dalej staram się nie łączyc jedzenia. Martwię się ,bo dostałam niby okres ale tak jakby go nie było znikoma ilośc,czyżby to już przekwitanie?,kurcze trochę za wcześnie:( Jadę dziś z córką do alergologa ma miec kontrolną spirometrię ,nie chce mi się na takie zimno ale terminy nieubłagane,potem w ferie dentysta i neurololog i dermatolog . Moje menu na dziś śn-serek wiejski+pomidor + cebula 2 śn -jabłko obiad- bigos dla mnie bez zasmażki kol-bułka grahamka+margaryna + korniszon Gratuluję spadku wagi tak dalej:)

Marzenciu ja tez zycze spelnienia wszystkich marzen :) :) :) :) :) :) :)

Postanowiłam się przemóc i w końcu coś napisać zamknęłam się w sobie i nie mam ochoty na nic,wszystko jest na nie! Nawet nie wiem czego tak naprawdę chcę ,pretensje do całego świata.. A życie tak naprawdę jest piękne ..też tak myślę ale nie mam żadnego zadowolenia,nikogo przy sobie..samotność niszczy mnie. Jak się ogarnę to się odezwie muszę wejść na właściwy tor i normalne myślenie Izuś teraz to widzę i czuję ,że niszczę siebie samą i obiecuję,że zadbam o siebie i jak te nasze mrozy zelżą,wybiorę się tam gdzie powinnam Dziewczęta z całego serca dziękuję za miłe wcześniej słowa:D szkoda,że nie ma nas tyle tu jak wcześniej,było fajnie,mogłyśmy pogadać tu o wszystkim,ten topik też był dla mnie wszystkim,to co ,że nie miałam efektów w odchudzaniu ale zawsze wiedziałam,że jak tu wejdę będę miała z kim porozmawiać,to to był mój cały świat.. Marzencia sto lat Kochana:D Ja za dwa tygodnie też mam urodzinki i mam nadzieję ,że do tej pory dojdę do siebie Buziaczki dla Was wszystkich,które tu zostały i walczą dzielnie :D jak również dla Tych,które opuściły ten topik i nie mają zamiaru już tu wrócić

Marzenciu kochanie ty moje!!!!:):):) zycze tobie sto lat ,duzo ,duzo zdrowia ,szczescia,zadowolenia,pomyslnosci ,osiagniecia wymarzonej przez ciebie wagi!!!!!!!oraz zebys nigdy o nas nie zapomniala i do nas zawsze zagladala!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):D:D,

witaj !!!! mon cheri cos malo sie pokazujesz:(

dzięki dziewczyny za życzenia :) to takie miłe, znamy się tylko wirtualnie a mamy dla siebie tyle sympatii i dobrej energii. Kasiu zaglądaj do nas nawet jak jesteśmy w tak małym gronie, zawsze cię wesprzemy , przytulimy i pocieszymy. Moi faceci postarali się dziś , dostałam kwiaty, prezencik , tort i winko :) więc troszkę pogrzeszę dziś , mam nadzieję że nie tylko dietowo :P

toja1971 witaj:) Kasia-68:D czekamy tu na ciebie i tez w dniu urodzin i mam nadzieje ,ze juz w duzo lepszej formie! Tego ci zycze z cylego serca!!!!::) Mam nadzieje ,ze juz na dluzej znowu u nas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Paseczki - przyturlam sie pozno do domu z pracy i do garow , jak siade i jak poprzegladam 2 strony waszego dialogu , to o czym tam jeszcze mam pisac , nawet nie jestem w temacie !

Marzencia-grzess dzisiaj ile wlezie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jutro tez jest dzie i bedziesz odrabiac dzsiejsze grzschy:)

kochana -to nie szkodzi mi wystarczy jak dasz tylko jakas minke:)

Hej kobietki! Czyżby dziewczyny porezygnowały z dietowania? Wiosna tuż tuż do roboty!!!Przecież chcemy byc piekne:) Ja wlewam w siebie duużżo wody z cytryną,to tak dla oszukania głodu. W poniedziałek w małopolsce zaczynamy ferie(przynajmniej nie będę odrabiac lekcji z młodszą:)) U mnie dzis zaś przymroziło-24st,teraz świeci slońce Piszcie kochane co u was bo jak tak dalej pójdzie topik padnie:( Ja dietowo w tym tygodniu nawet dobrze,zresztą niewiele już do zbicia,potem tylko to utrzymac,trzymcie sie pa

CZEŚĆ jestem, ale mam sporo pracy więc brak czasu na pisanie ;) wczoraj pochłonęłam aż dwa kawałki tortu :P ale nic ponad to :)nawet wina nie otworzyliśmy (jakoś tak nikt nie miał ochoty na alkohol) i zgrzeszyłam tylko jedzeniowo :P bo ja poszłam wcześniej spać a mąż oglądał długo jakiś film :D i jak przyszedł do sypialni to już smacznie spałam :) wczoraj udało mi się też pól godzinki popedałować. Dziś na śniadanko zjadłam dwie tekturki z serem białym i dwa ogórki konserwowe , teraz pół pomelo , a potem zjem drugie pół i jakiś jogurt, a na obiad zrobię warzywa na patelni może z jakąś rybką dla odmiany :) pozdrawiam i życzę miłego dnia :) piszcie proszę co tam u was :)

Najepszy darmowy blog o odchudzaniu! Plan odchudzania przetestowany przez czytelniczki bloga!!! http://nareszciesmuklamagda.pinger.pl/ http://nareszciesmuklamagda.pinger.pl/ http://nareszciesmuklamagda.pinger.pl/ http://nareszciesmuklamagda.pinger.pl/ http://nareszciesmuklamagda.pinger.pl/

czesc dziewczyny ;)m ja dzis zagoniona wpadam pozdrowic i milej nocki ; dzis ok 1000 kcal :)

Witajcie i tez pozdrawiam:)