czy Bóg istnieje? ma ktoś dowody?

nie chciałbym cie zasmucac ale rozumiemy cokolwiek tylko dlatego ze mamy mózg który jest czescia ciała, narzadem a nawet jakby był portalem do duchowego wymiaru to i tak musisz jakos przetwarzac informacje interpretowac je nadawac i policzyć czy nie spóxnisz sie na randke z istotami duchowymi które też pewnie sa jakos tu i tam zageszczone

01.40 zgadzam się z każdym słowem

ATEISTO Z 1.40 BYDURY! ja tez zaprzeczam twojemu istnieniu!

Podobno kiedyś na zajęciach studenckich wykładowca powiedział, że da jakieś zaliczenie jeśli któryś ze studentów udowodni istnienie Boga. Rękę podniósł jeden i powiedział, że Bog istnieje, ponieważ się o nim mówi, a nie mówi się o czymś czego nie ma..

Jeśli Boga nie ma, to kto cię kocha prawdziwie?

Nikt nie udowodnił naukowo jego istnienia/nieistnienia. Książka: "Why God Won't Go Away: Brain Science and the Biology of Belief"

HOW GOD Changes BRAIN at PRAYER to heal Depression "www.youtube.com/watch?v=4YzCciiEEb4&t=42s"

Świat stworzony jest największym naukowym dowodem na istnienie Boga.

Właściwie to zgadzam się z tym wyżej, tylko nie w rozumieniu katolickim.

(Rz 11,29-36) Dary łaski i wezwania Boże są nieodwołalne. Podobnie bowiem jak wy niegdyś byliście nieposłuszni Bogu, teraz zaś z powodu ich nieposłuszeństwa dostąpiliście miłosierdzia, tak i oni stali się teraz nieposłuszni z powodu okazanego wam miłosierdzia, aby i sami mogli dostąpić miłosierdzia. Albowiem Bóg poddał wszystkich nieposłuszeństwu, aby wszystkim okazać swe miłosierdzie. O głębokości bogactw, mądrości i wiedzy Boga! Jakże niezbadane są Jego wyroki i nie do wyśledzenia Jego drogi! Kto bowiem poznał myśl Pana, albo kto był Jego doradcą? Lub kto Go pierwszy obdarował, aby nawzajem otrzymać odpłatę? Albowiem z Niego i przez Niego, i dla Niego wszystko. Jemu chwała na wieki. Amen.

@sceptyczna ateistka. Bóg Wszechmogący stworzył twórczą myślą i słowem, niebo i ziemię. Biblia instrukcją życia w systemie duchowo-informacyjnym. Jezus Zbawiciel wzór człowieka dla człowieka, aby człowiek nie poniósł wiecznej śmierci w tunelu uczynków swoich, udowodniony naukowo.

Istnieje Bóg , ja nim jestem - zaprawdę powiadam wam. Na kolana i to juz

Jesteś bogiem tego świata, czyli szatanem (2Kor 4,4)

Precz w imie Jezusa I sw Maryi

Gdyby nie religia to już dawno latalibyśmy do innych gwiazd

Dorosłych ludzi , którzy wierzą w boga powinno się tak samo traktować jak dorosłych ludzi , którzy wierzą w Św.Mikołaja.

Z wiekiem przestałem wierzyć w boga, musiałem do tego dorosnąć tak jak wyrasta się ze świętego mikołaja. Smutne to było uczucie na początku, czuje się wtedy dużą samotność że jednak nikt naszych myśli nie słyszy :). To efekt prania mózgu przez lata. Ale z drugiej strony ta samotność powoduje że ciągnie nas bardziej do innych lud********ońcu jesteśmy istotami społecznymi. Zobaczcie że różne religie pojawiły się w różnych miejscach świata i kulturach. I gdyby zapytać tych ludzi oni wszyscy wierzą tak samo więc która religia jest prawdziwa? Religia to po prostu wytwór ewolucyjny który dawał możliwość scalania różnych plemion i pozwalała zawiązywać początki społeczeństw. Wspólna tradycja, wierzenia , rytuały to zacieśniało więzi pierwotnych plemion. Drugi aspekt skąd się wzięły religie to strach przed i niezrozumienie otaczającego świata, trzeba było sobie jakoś wytłumaczyć co to jest słońce , księżyc , gwiazdy, dlaczego wieje wiatr. Wyobraźnia ludzka nie zna granic. Jeśli można by coś nazwać bogiem to jedynie prawa rządzące wszechświatem. Większość religii skąpana jest we krwi, wyprawy krzyżowe, polowania na czarownice, ofiary z ludzi u majów czy też mamy teraz najnowszą historię jak ucina się głowy niewiernym. Jasne bywają źli ludzie i bez religii ale jeśli te religie są tak wspaniałe to powinny pokazywać samo dobro. Tak więc według mnie po śmierci nic nie ma, umieramy się i rodzimy bo tak musi być żeby mogła działać ewolucja. Być może kiedyś przechytrzymy naturę i będziemy mogli żyć dłużej albo i bez naturalnej śmierci.lub przenieść zawartość mózgu do maszyny...ciekawe co wówczas stanie się z religiami.

mam osobiste dowody na istnienie siły wyższej, kościoły mogą to nazywać "Bóg"