Potrzebuję opinii silnych Kobiet

HA HA HA! Poprawka. Dziś oglądam M JAK MASTURBACJA! :) Marek wdowiec. Oj.

"taska" nie zapomnij o szczęce. :) Opowiedzieć znaczy się. :D

Marki brrrrr a fuj ;) A co do szczeki to takie nic ja tylko gralam w kosza i wyskoczylam razem z kolega do pilki, a ze byl troche metrow ciezszy i pare kilo wyzszy to dostalam z lokcia w moja twarzyczke. Uslyszalam chrup i wyladowalam na nim ;) A potem nie moglam zamknac buzki :D o dziwo nie czulam bolu, potem chirurgia szczekowa i dylemat co dalej. Chyba moj wzrok podzialal na lekarzy i cichutka prosba zeby nie drutowali. Skonczylo sie na ponownym nastawieniu i moim samozaparciu zeby dotrzymac obietnicom, ktore dalam lekarzom. Obylo sie bez drutowania :) ale potem w szkole dziwnie na mnie patrzyli i mialam zakaz gier kontaktowych w obawie o moje zdrowie :D a ja je tak lubilam :( ale o pilke walczylam jak lwica :D

piękna historyja..wzruszyłam się serio...i aż mnie coś tam w szczęce się przekręciło i strzyknęło :)

"taska" ale przygody :D Gry kontaktowe mówisz..... Przez te wczorajsze rozmowy dziś mi sie wszystko z jednym kojarzy. No jeszcze Gość jak widze życzył nam zbereźnych snów. A ja mam zbereźny dzień (zadziałało z opóźnieniem) ;) "taska" nic się nie przejmuj sms-em. Zegareczek dobrze prawi, ja już nic nie dodam. Mówisz Marek wdowiec nie? Cholera no ale wolny! Chociaż z drugiej strony te ich latorośle..... :/ Nie bardzo. :D

Zegarku ach ten delikatny sarkazm. :D

Ale Zegareczek taki jest i nic mi po tym sarkazmie, tez tak to odebralam ;) Ja wspominajac tamta scene do dzis sie smieje z tej przygody, ciekawe jaka mine mialam :D A co do historii, jak juz mam cos opowiedziec to wlasnie tak to sie konczy, zamiast krotko i zwiezle wychodzi dluuuuga historia :D taka juz jestem ;)

Tak, wiem. Uwielbiam "język" Zegarkowy. :) Ale słowo "drutowanie" brzmi przeokropnie. Chcąc nie chcąc zaczęłam ruszać szczęką. Zawiasy działają.

Kobitko to opowiadaj o zbereznym dniu ;) Ciekawie zaczelas :D

Moje rowniez :D

:) Ech. Mam takie dni że mi się WSZYSTKO kojarzy. :D Ktoś dziś w pracy rzucił jakieś haslo: "I po co z nim rozmawiasz?" Odpowiedź: "Dla jaj." I oczywiście pierwsze co mi przyszło na myśl to dosłownie że dla jaj. :D Dopiero później odebrałam właściwe przesłanie.

No tak, no tak takie dni tez sa :D Dla jaj, oj Kobitko nie moge powstrzymac sie od smiechu :D

:D No. Koleżanka kontaktowała się z jakimś facetem dla jaj. Dla mnie przesłanie było jasne. :)

no ale żeby dla jaj? no wiesz kobito..że niby co w nich specjalnego mogłoby być heheheheh

:) No właśnie nie wiem co w nich........................... Ciekawe.

Hej! Jaja z wami jak berety! :P Widzę, że ziarnko zostało zasiane w główkach co? ;) Uciekam ćwiczyć i pozdrawiam!

:D :D :D

Stary kawał ale mnie śmieszy no i jest "w temacie" Przychodzi facet do swojego kumpla, patrzy, a tam u niego na podwórku nowy kompleks sportowy, wielki kort tenisowy z trybunami na kilka tysięcy ludzi. Podchodzi bliżej, a tam na korcie Agassi z Samprasem sobie rozgrywają mecz. Idzie do kumpla i pyta: - Skąd ty miałeś tyle kasy żeby zafundować sobie to wszystko? - A wiesz, mam złotą rybkę która spełnia każdemu życzenie. - Pożycz mi ją! Jutro ci oddam! - Dobra, tylko uważaj, ona jest trochę przygłucha, musisz do niej wyraźnie mówić. Pożyczył rybkę i szczęśliwy wraca do domu. Postawił ją na stole i głośno, wyraźnie i powoli mówi do niej: - Złota rybko! Chcę mieć górę złota. Rybka na to: - O.K. Idź spać a rano życzenie będzie spełnione. Wstaje na drugi dzień a jego dom przygnieciony przez górę błota. Chwycił rybkę, leci do kumpla i mówi: - Coś ty mi dał! Chciałem od niej górę złota a ona mi dała górę błota! Kumpel na to: - Mówiłem ci, że jest trochę głucha. Co to myślałeś, że ja chciałem mieć wielki TENIS??? To ja też uciekam bo za chwile bedzie Marek wdowiec!

Podkreślając zbereźny nastrój idę patrzeć na M jak Masturbacja! Dobranoc. :)

:D:D:D Milego Markowania ;) Ja tez uciekam Spokojnej nocy :)

dobranoc Czytaczki ja uciekam do pracy.... mam parę spraw do zamknięcia, czas wyciszyć trochę się i usiąść w skupienia (ale to truuuudne), chociaż godzinkę! dobranoc

Zegarku!!!! Daję Ci dzisiaj swoje życzenia, niech się Twe życie na lepsze zmienia. Wielu przyjaciół, mnóstwo miłości, ludzkiej przyjaźni i życzliwości!!! :) I toast: Jak mawiaja Francuzi - co stoi to do buzi! Zegarku za Twoje zdrowie CHLUP!!!!! :)

Zegarku! Złożyłam życzenia ale coś ich tu nie widzę!!!! Brzmiały mniej więcej tak: Daję Ci dzisiaj swoje życzenia, niech się Twe życie na lepsze zmienia. Wielu przyjaciół, mnóstwo miłości, ludzkiej przyjaźni i życzliwości. I jeszcze wzniosłam toast ale trochę zbereźnie więc może z tego powodu nie dopuścili tejże wypowiedzi.... :D

Dobra. Toast był taki: Jak mawiaja Francuzi - co stoi to do buzi! Chlup za Twoje zdrowie Zegareczku!!!! :)

Hej! Ja również życzę Wsiego Naj Naj! :D Żeby Ci się często i przyjemnie! ;) Jesteś skorpionem więc wygrałaś charakter na loterii. :P W związku z tym życzę przede wszystkim ZDROWIA! :) Najlepszego Zegarku!

Jak się dzisiaj czuje nasza Kobitka? :)

Cześć Gość. A troche dziwnie. Przypomniało mi się jedno zdanie które napisała "kobieta silna opinia" żebym się nie czula w życiu jak petent w sprawach uczuć. Dokładnie tak właśnie się czuję. Jak starający się o.... o wszystko! Idealna rola dla mnie. Pokorne cielę. A Ty Gość jak? Już świeży, wypoczęty i gotowy do dalszego życia? :)

chciałam ci złożyć Zegareczku życzenia urodzinowe niech spełnią ci się marzenia i zrealizują plany,miej wreszcie to o czym marzysz:)wszystkiego naj i zdrowia ci życze bo u mnie coś szwankuje i pociągająca smarkula ze mnie niestety:(

Witam Wszystkich :) Przylaczam sie do zyczen. Wszystkiego najlepszego Zegarku, zeby szczescie bylo przy Tobie, a kazda chwila niosla ze soba radosc, zadowolenie i spelnienie :)

To ja jeszcze od siebie - zdrowka zycze a tak na marginesie, pociagajace smarkule sa w modzie ;) Kobitko - jaki tam z Ciebie petent no chyba, ze masz kogos na oku ;) czyzbysmy o czyms nie wiedzieli? ;) Opowiadaj...