Idzcie na wybory

obojetnie na kogo chcecie glosowac chcesz na pis - do dziela chcesz na palikota - smialo chcesz na sld - glosuj chcesz przeciw pis - zrob to chcesz przeciw po - na co czekasz GLOSUJCIE szczegolnie kobiety powinny miec to na uwadze, nie zaslaniajcie sie tekstem "ja sie na polityce nie znam", raz na 4 lata wypada, trzeba, nalezy, oderwac sie od VIVY, na zywao czy czegos tam innego, poswiecic te pare godzin, porozmawiac ze znajomymi, z rodzina, poczytac, posluchac i ZAGLOSOWAC wiadomo, ze od jednego czlowieka nic nie zalezy, ale jesli wiele osob tak mysli, to pozniej mamy 45% frekwencje, tak byc NIE MOZE najlepszym argumentem powinno byc to, ze jesli nie zaglosujesz to z automatu tracisz prawo do narzekania, stekania, zawodzenia "w polsce nie da sie zyc" gdybym mogl o tym decydowac to w naszym kraju, z nasza mentalnoscia wprowadzilbym wybory obowiazkowe z grzywna 1000PLN za brak glosowania to raptem 10 minut waszego czasu a NAPRAWDE moze wiele zmienic GLOSUJCIE

Wybieram się na wybory, choć do niedawna jeszcze się zastanawiałam czy jest sens oddania głosu na którąkolwiek z partii.

wiadomo, ze od jednego czlowieka nic nie zalezy, ale jesli wiele osob tak mysli ameryke odkryl :D frekwencja bedzie na srednim poziomie. w niedziele ma byc brzydka pogoda, wiec fani PO beda siedziec na miejscu i pojda do urny :)

ja chodze na wybory odkad uzyskalam prawo glosowania. z praw nalezy korzystac, czyz nie?

Chodziłam na wybory ,kiedy bylo sld. Teraz nie mam takiej potrzeby , pisiorów nie lubie, po tez nie

nie chodzi o odkrywanie ameryki tylko o przypomnienie i uzasadnienie przeprowadzono badania i wyszlo, ze kobiety zdecydowanie czesciej opuszczaja wybory

Teraz nie mam takiej potrzeby , pisiorów nie lubie, po tez nie wlasnie o tym pisze, idz zaglosuj na sld w takim razie, to chyba oczywiste

ja na wybory na pewno pójdę, ale nie zajmie mi to wcale 10min bo muszę w tym celu specjalnie jechać ponad 50km w jedną stronę :P ale zgadzam się z tym, że "nie głosujesz, nie narzekasz". Z tą karą to może przesada, bo są osoby, które na prawdę nie mogą zagłosować, to tylko jeden dzień. No i jak ktoś nie zamierza się tym interesować to wolę żeby nie poszedł niż żeby strzelał i głosował nieświadomie. Ale mam nadzieję, że większość polaków ma jakiekolwiek pojęcie o polityce :) DO WYBORÓW!!

Nad tym dlaczego frekwencja nie jest wysoka glowia sie takze psychologowie... Ale zniechecenie jest na pewno jednym z glownych czynnikow. Najwieksze frekwencje osiagalismy w latach 90tych, do 1995r.

obojetnie czym to pachnie GLOSUJCIE to dotycze rowniez osob, ktore jak tam ktos wyzej, sa sfrustrowane, zobojetniale, zaslaniaja sie slowami "i tak te same mordy przy korycie, jedni gorsi od drugich" do konia, jesli ty nie wybierzesz, to wybiora za ciebie, WAKE UP

Wiecie o tym, ze najwyzsze frekwencje z Europie odnotowuje sie w Belgii? Ale tam ci, ktorzy nie ida glosowac placa mandaty:D Rownie wysoka frekwencja jest w Norwegii, choc tam odbywa sie to bez szantazu (ponad 70%).

otulona, tu nie o seksizm chodzi, a fakty, a te wskazuja na to, ze kobiety ze swojego prawa glosu niestety w przerazajacej wiekszosci nie korzystaja

Z tą karą to może przesada, bo są osoby, które na prawdę nie mogą zagłosować, to tylko jeden dzień. oczywiscie, ze sa i mozna to ogarnac, tak jak NAPRAWDE sa dyslektycy :-) No i jak ktoś nie zamierza się tym interesować to wolę żeby nie poszedł niż żeby strzelał i głosował nieświadomie. a ja wole, zeby jednak poszedl i zaglosowal, bo zeby to zrobic musi sie chwile zastanowic, a nawet jak ma walic na chybil trafil, trudno, niech idzie!

ps. jakby nie bylo dosc spory odsetek ludnosci Polski ;)

Ano, gruba kreska UD.

Rownie wysoka frekwencja jest w Norwegii, choc tam odbywa sie to bez szantazu (ponad 70%). bo to jakby troche bardziej zadowolony z zycia kraj, kraj w ktorym ludzie rozumieja frazes "obowiazek obywatelski"

otulona, nie w tym rzecz. nie trzeba pytac dlaczego, tylko po prostu korzystac z tych praw. najblizsza okazja na spora skale juz lada dzien :)

ze co znowu otulona?

ja Cie nie namawiam, tylko pisze, ze dyskryminacja tutaj juz nie ma nic do rzeczy - po prostu - pewne rzeczy trzeba zrobic i juz. jak sie chce, to ze wszystkiego mozna zrobic problem - wybory lada dzien, po prostu, trzeba isc i trzeba zaglosowac, ot co.

ale 'gdyby' teraz nie ma, i mozna odrocic sytuacje, kobiety z prawem do glosowania, moga po prostu isc i zaglosowac na przedstawiciela partii, ktorego poglady najbardziej cenia mozna odwracac tego kota ogonem ile sie chce, jesli sie chce zrzucic z siebie odpowiedzialnosc, albo po prostu isc i oddac glos - proste

zorka***, "ma byc brzydka pogoda, wiec fani PO beda siedziec na miejscu i pojda do urny" Nie podzielam Twojej opinii. Po pierwsze; PO raczej nie należy do tych partii, o której popularności decydują fanatycy. Po drugie; stereotyp mówiący o większej "pewności bytu" ludzi sprzyjającym platformie nie jest podstawą do wysnucia takiego wniosku. Wręcz przeciwnie. Dla tych "biednych" przeciwników PO, pogoda jest sprzymierzeńcem w zaspokojeniu "wyższych potrzeb" (vide niskonakładowa majówka). "Bogatym" platformersom pogoda "lotto". Nie w Polsce, to na Majorce; nie na trawce, to w ekskluzywnym hotelu.

fakju, "a po co ????????????????????????????????" Życie to są ciągłe wybory. Trzeba się tego nauczyć. Zacznij już w niedzielę. Zacznij uczyć się żyć.

otulona_snem, "na wybory po co i tak nic sie nie zmieni" - gdyby nie ludzie, którzy uwierzyli w to, że ich działanie coś zmieni, to nadal łupalibyśmy kamienie. "nie zrobiono porzadku i lustracji po 1989r." - na temat lustracji nie chcę dyskutować. Jeżeli zaś chodzi o porządek, to zrobiłem go nie tylko w 1989 r., ale nawet WIELOKROTNIE w 2011. Czy to znaczy, że już mogę do końca życia leżeć na "dowolnie wybranym boku"?

wreszcie chlopie zaczales pisac do rzeczy gratuluje

zorka***, "Ano, gruba kreska UD" - to koń nasrał. Czy to jest wystarczające usprawiedliwienie tego dlaczego leżę w gównie?

Ja zagłosuję na Nową Prawice i JKM :P Wraz z moim Lubym :)

"wreszcie chlopie zaczales pisac do rzeczy gratuluje" Wybaczam Ci Twoją słabość. Każdy ma gorsze chwile w swoim życiu.

dobrze, ze twoje gorsze chwile, przynajmniej na chwile ustapily GLOSUJCIE

otulona_snem, "w Norwegii zyje sie bardzp dobrze" Czy wiesz jak bardzo źle żyło się im wcześniej? Czy wiesz, że to nie przyczepa folii, przywieziona przez "trybunów ludu" w garniturach od Armaniego dała im odpowiedź na pytanie "jak żyć"?????????????

Idziemy głosować, trzeba spełnić swój obywastelski obowiązek. Idę głosować na PIS, z nadzieją na lepsze jutro :) Wierzę, że uda się tej partii dojść do władzy bo tylko takie rozwiązanie byłoby najlepsze w obecnej chwili dla Polski.