Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cieżarna po raz II

ciąża a tyłozgięcie macicy - czy tylko cesarka??

Polecane posty

Gość cieżarna po raz II

Czy tyłozgięcie macicy jest wskazaniem do cc?? Co prawda ja dopiero jestem na początku ciąży ale lekarka właśnie stwierdziła u mnie tyłozgięcie, siostra też tak ma i gin powiedział jej że jak będzie w ciąży to tylko cc. Dziwi mnie to bo w pierwszej ciąży tego nie miałam i rodziłam naturalnie a teraz co? Jak to jest że ta macica się zgina?? o co w ogóle chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tylozgiecie i rodzilam naturalnie, bez problemow. Nie mozliwe zebys nie miala wpierwszej ciazy tylozgiecia, bo to jest tak, ze masz taka budowe macicy, to sie nie zmienia, widocznie lekarz Ci nie mowil, ze tak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie. ja tez mam tyłozgięcie i nikt nigdy nie mówił żeby było to jakimkolwiek przeciwwskazaniem do porodu naturalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cieżarna po raz II
chodzę do tej samej gin i w pierwszej ciąży było na pewno normalnie, byłam badana przez wielu lekarzy bo miałam małe problemy i leżałam w szpitalu i żaden nie wspominał o takim ułożeniu, tylko teraz podczas badania właśnie powiedziała mi że mam tyłozgięcie i jeszcze się zapytała czy w poprzedniej ciąży tez tak miałam bo już nie pamięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pewno NIE
też mam tyłozgięcie i ten fakt nie był żadnym wskazaniem choć u mnie pierwszy poród zakończył się CC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pewno NIE
ja się dowiedziałam o tym dopiero w tej ciąży, a obecnie jestem w ciąży 3 raz nikt mi wcześniej nawet słowem o tym nie wspomniał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasme lekarze nie mowia ze tak jest... macica sie sama tak nie wygiela z biegiem czasu ;) na pewno tak bylo... mi tez wielu lekarzy o tym nie mowilo i dopiero w ciazy sie dowiedzialam, ze mam tylozgiecie. w kazdym razie nie jest to wskazanie do cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małą agatka czyżby zmieniła
się płeć dzieciątka oczekiwanego? widziałam już wcześniej, że pisałaś iż czekacie na córeczkę:) a teraz widzę zmianę opisu, czyżby coś nowego na usg?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam tylozgiecie i normal
normalnie rodzilam - naturalnie. to sie prostuje potem wrwaca do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak :P jednak synuś :D :D :D moje pierwsze przeczucie tym razem nie zawiodło :) ale z imieniem jeszcze problem, pierwsze propozycje już są, choć nic pewnego nie wymyśliliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małą agatka czyżby zmieniła
najważniejsze, że ZDROWY:) gratulacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w pierwszej ciazy gin stwierdz
tylozgiecie w drugiej tez, a po porodzie powiedzial ze mam przodozgiecie jak mi to wytlumaczycie???? lekarz powiedzial, ze czasem tak jest hmmmmmmmmmm dobre co?co do tematu nikt nic na temat cc nie wspominal tyle, ze porod moze byc trudniejszy, u mnie zakonczylo sie 2 razy cc brak postepu porodu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przy tylozgieciu urodzilam od momentu odejscia wod w niecale 2 godziny, zaznaczam, ze to pierwsze dziecko... nikt nie mowil, ze porod przy tylozgieciu jest trudniejszy... malo tego w czasie ciezy macica pod naciskiem sie wyprostowala, a po ciazy wrocila do tylozgiecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam tyłozgięcie przed ciażą, czytałam ze to niby utrudnia zajści ew ciąze a mi się udało w pierwszym mc starań a potema juz w 13tc w dokumentacji lek.wpisał przodozgięcie, czyli moje dziecko wygieło ją w drugą stronę hihi porod sn W któa stronę mam wygięcie teraz 17 mcy po porodzie nie mam pojęcia, pewno dowiem się przy kolejnej ciązy mam nadizeje juz niedlugo:) suma sumarum przodo lub tyłozgięcie nie ma wpływu ani na zajście w ciąże ani na poród

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy tyłozgięciu macica w trakcie ciąży się prostuje - więc nie ma to żadnego wpływu na poród. Po porodzie znów wraca do stanu z przed ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupkukp
rowniez mam tylozgiecie macicy i rodzilam naturalnie bez problemow - po terminie gruba rodzilam bo w prawie 42 tyg. Nic sie nie martw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdx vxdf b
Czasem tyłozgięcie jest NABYTE nie tylko wrodzone. Dzieje się tak często przez leki hormonalne. Ja miałam normalną budowę macicy ale wiele lat leczyłam się hormonalnie i mi ginekolog powiedział, że teraz mam tyłozgięcie właśnie przez hormony. Co do porodu to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm..pamiętam że lekarka coś wspominała że mam tyłozgięcie.Rodziłam naturalnie,więc to napewno nie jest wskazanie do cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam tyłozgięcie, moja mama też ma :) Rodziła dwa razy naturalnie , a mi też jeszcze nikt nic nie mówił, że powinnam mieć cesarke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alcia711 jak tam na usg
już wszystko się zgadza? wielkość dziecka itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio jak byłam na usg to wyliczyło 12tydzień i 5 dzień a dziecko miało 5,5 cm. Lekarz nic nie mówił, żeby było coś nie tak.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alcia711 jak tam na usg
no to dobrze:) to trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Następne usg za 11 dni, już nie mogę się doczekać, bo mówił, że może na następnym płeć poznamy :) Mam nadzieję, że dzidzia dobrze się ułoży ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alcia711 jak tam na usg
a chciałabyś chłopca czy dziewczynkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku jakoś tak chłopca bardziej chciałam, ale teraz już mi to obojętne ;) Chociaż kilka osób z rodziny pragnie dziewczynki hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alcia711 jak tam na usg
jeśli pierwsze dziecko, to chyba raczej bez znaczenia płeć;) najważniejsze by było zdrowe;) to daj znać kto to będzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×