życie z aseksualnym partnerem

przceiż brzydką kobietą na ekranie by się nie podniecił tak żeby miec orgazm

Was*

nie stanal mu bo kobiety ale jak to robia lub jak podchodza do tematu i ze tak by chcial ze swoja na luzie bez problemow podobnie jak na filmie , poprostu tesknimy do rzeczy ktorych nie mozemy miec .

jvhbdv,ds I tu się mylisz.

w którym momencie sie myle? Przeceiż nie musi oglądać innych, jak przyjdzie do mnie i powie mi czego chce, to bedziemy się kochac tak jak chce, po co mu tamte kobiety w necie, ja mu nie wystarczam.

dodatkowo napisze ze jestesmy wzrokowcami (przewaznie) a obiety ktore maja problem ze soba raczej przegraja na starcie .

No cóż matka natura jest okrutna, daje nam wszystkim popęd a zapomina równo obdzielić narzędziem (urodą) zeby móc go zaspokoić...a kobiety akceptacji w łóżku potrzebują jak nigdzie indziej. Jak tu mnieć udane pozycie kiedy małzonek daje jasno do zrozumienia,że to co na monitorze jest lepsze i bardziej ponętne? Nikt mnie nie przekona że faceci wchodza tam z ciekawości i nudów :O Tak jak nikt mnie nie przekona,że większość kobiet depiluje się nie pod wpływem męskich preferencji ( zaczerpnietych zresztą wiadomo skąd) a dla siebie i swojego widzimisię.

Mylisz się że brzydka nie podnieci faceta.

Rusłan. Ona nie może zrozumieć że to nie o urodę, włosy, opaleniznę, czy figurę chodzi. Ja nie mam pomysłu jak to wytłumaczyć.

No bo to se ne da....

no ale przeciez wybiera te najładniejsze a nie brzydkie, te lepsze ode mnie na pewno i nie wierzę w to,że nie porównuje mnie potem z kobietami, którymi się tak podniecił,że miał orgazm

Kobieto .. to u ciebie jest obcesyjna zazdrość o te dziewczyny i nic więcej . A panowie juz tak maja że są wzrokowcami i się podniecaja na widok kazdej gołej babki

nawet jak jest tak jak mówicie to i tak patrząc na porno wyobraża sobie,że to ja mam taką cipkę jak ta piękność, albo takie cycki, o moich cyckach nie myśli, tylko o tamtych perfekcynych gwiazdy porno.

nawet jak jest tak jak mówicie to i tak patrząc na porno wyobraża sobie,że to ja mam taką cipkę jak ta piękność, albo takie cycki, o moich cyckach nie myśli, tylko o tamtych perfekcynych gwiazdy porno.

Ale mnie tez podniecają nadzy faceci na porno to oczywiste i to bardzo. Z tym,że jeśli naprawdę podnieci mnie taki facet i przez to masturbuje się tak,że mam orgazm, to ja wiem,że podniecił mnie właśnie ten facet i to,że wyobrażałam sobie, że to właśnie on mi to robi. I wcale ie zapominam tak szybko o nim, bo mysl o tym facecie wywołuje u mnie podniecenie nawet jak go nie oglądam, po prostu sobie go przypominam.

Może z innej pary kaloszy. Mam koleżankę która waży chyba ze 130 kg. Ma męża i dziecko. Jej mąż wygląda przy niej jak koliberek. Ale kocha ją najbardziej ze wszystkich kobiet jakie w całym swoim życiu miał. Kiedy się poznali ona była szczupła i ładna. To starania o dziecko spowodowały że tak utyła. Kłopoty z zajściem w ciąże. Garście hormonów, psychotropy i cuda na kiju. W końcu się udało ale okazało się ze ciąża jest zagrożona. Całe 9 miesięcy spędziła w szpitalnym łóżku i poleciało dodatkowo jeszcze 25 kg. No i co. Są aktywni seksualnie chociaż ja sobie wyobrażam że to łatwe nie jest. Ale kocha ją jak żadną inną i gdyby ona mu kiedyś zakomunikowała że odchodzi to by sobie w łeb strzelił. To dowodzi że miłość i seks nie idą w parze z urodą.

jvhbdv,ds ja mam dla Ciebie pewne wyjscie jak to nie pomoze to .. ale na pewno pomoze .Zadbaj o siebie i nie patrz na niego niech on zauwazy ze cos jest nie tak ze cos sie dzieje .Idz do fryzjera , ubieraj sie inaczej niz dotychczas ,poznaj sasiadow , sasiadki chodz do nich czesto na pogaduchy ,wybierz sie do kina ,polaz po sklepach ,badz usmiechnieta i fajna jakby cos milego Ci sie przytrafilo , znajdz sposob na nie bycie z nim a zobaczysz jak szybko bedzie sie Toba interesowac .Masz byc inna ,lekko szalona ,wspaniala ,zarazac innych swoim bytem , mniej powagi a wiecej czasu dla siebie , zobaczysz przybiegnie ,faceci juz tak maja ze jak widza ze cos im umyka to zbieraja sily aby poznac nowa Ciebie .

"I wcale ie zapominam tak szybko o nim" Bo u kobiet seks odbywa się wyłącznie w głowie. U facetów też, tylko że w tej drugiej. A teraz już jestem pewien że jesteś projektem i siedzisz tu żeby podburzać dyskusję. Ale to dobrze :D

"seks nie idą w parze z urodą" To to ja wiem od dawna :D Więcej- za dużo urody kobietom przeszkadza w seksie bo wydaje im się że uroda sama załatwi wszystko...

ja nie wiem też jakbys zaaregowała jakbys musiała przejść Mastektomię . Co bys w tedy zrobiła . Oddaliłabys sie od męża który by cię wspierał jak mógł i dalej bys mu się podobała taka jaka jesteś? Moze bys podejrzewała go dalej że oglada zdjęcia bo tamta ma wszystko na miejscu? Ja Ci podałam przykład taki , że są ludzie tacy i tacy i w każdym przypadku jak mąż kocha to nie patrzy na to że ona ma ladniejsze wszystko od Ciebie. Pomysl o tym że kiedyś mąż twój może przeczytac to mimochodem i co pomysli

nie jestem żadnym projektem do cholery. Ale boli mnie to,że mój facet podnieca się innymi bardziej ponętnymi ode mnie kobietami z porno i jak mam nie byc zazdrosna o jego orgazmy przy seks bombach, to oczywistę, że mnie to przygnębia, mam poczucie,że gdyby miał wybór to wolałby kochac się z nimi, bo sa jego marzeniem, podniecają go, a nie ze mną.

ale co [przeczyta mimochodem, co takiego pomysli, przeciez pisze to co czuję, nie uraziłam go ani razu

Do jvhbdv,ds. My kobiety funkcjonujemy trochę inaczej. Ja jak mam mokre myśli to tez muszę sobie zwizualizować jakąś konkretną osobę bo inaczej nic z tego. A facet nie. Jemu wystarczy myśl o d....e i c......h i o tym co może z tym zrobić i masz fajerwerki. Jak kiedyś przy piwie rozmawialiśmy ze znajomymi to mąż koleżanki powiedział tak. Że kiedy on się podnieca to nie widzi twarzy tylko usta i język który mu liże. jak myśli o stosunku to widzi c...i i c..pkę. Ja nie wiem jakie są wasze doświadczenia ale zauważcie że nawet w tych pornolach faceci nie patrzą na partnerkę tylko na to jak jej wkłada. Może to trochę świńskie ale ja to tak widzę. To w melodramatach widzimy piękny sex w który facet patrzy na swoją kobietę kiedy się z nią kocha. A życie trochę inne scenariusze układa.

Jesteś jesteś. Zdradziło cię to że powiedziałaś(eś) o masturbacji na widok gościa z pornola.

A jeszcze gdybym straciła piersi, to zrobiłabym sobie operację. A poza tym myslę, że gdybym nie miała piersi to bardziej by go jednak podniecała kobieta, która ma piersi, a nie ja.

No ale co takiego powiedziałam? Mało tego powiuem Ci,że potem jak kocham się z moim facetem, to potem mimowolnie przypominam sobie tamtego i mnie to bardziej podnieca, walcze z tym, i uważam,że to nie fair, ale tak jest, nie potrafie wymazac od tak sobie z głowy kogoś kto mnie tak mocno podniecił. Myślę, że faceci maja tak samo.

Ale ci powiem że nie zawsze idzie odbudować piersi . Bo są przeciwskazania do tego . Nie wyobrażam sobie tego co bys robiła

gdybym nie miała piersi to prawdopodobnie zrezygnowałąbym z seksu, bo stałby się dla mnie upokażający, czuła bym się wybrakowana, i obawiałabym się ,że niedostatecznie podniecam mojego faceta.

monotonia12 - i tu masz racje z tym ze to musi byc konkretna osoba najbardziej Ci bliska sercu wtedy sie zgodze .

Nie , wtedy dopiero bys potrzebowała bliskości męża