Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pewna pani z 87

czy on się we mnie zakochał, czy ja coś sobie uroiłam? wejdźcie proszę

Polecane posty

Gość siostraMierzwa
zwiazana--> oj tam, dobrą... gra się tak, jak przeciwnik pozwala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ci młodzi blado przy nim wypadali, jak gówniarze" - tak, jak ty przy nim :D "Jeśli to nie prowo to zobacz jaka dobra bajere musi miec dziadek skoro poleciała na niego 24 latka?" - zależy JAKA jest ta 24-latka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
niczym szczegolnym nie wyrozniam się, normalna figura, wygladem nie straszę, ubieram sie jak wiekszosc dziewczyn w moim wieku, legginsy, tuniki itp. Typowa studentka. Skoro juz myslicie, ze jakas dziwna jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fakt. Ja będac w zblizonym wieku do autorki jestem pewna, ze nie zdecydowałabym się na sypianie z gościem starszym o prawie 40 lat. Owszem, lubie starszych facetów, ale maks do 20 lat róznicy. To i tak uwazam, że jest to bardzo duza róznica wieku.. Autorka mogła miec kompleksy tak, jak tutaj ktos napisał a dzieki niemu podbudowała się. Zwrócił na nia uwage, był uroczy i dziewczyna wpadła po uszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
matematykę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraMierzwa
szkoda, że nie mogłaś zakwaterować się do jednego pokoju :D z kimś młodszym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraMierzwa
autorka zaczyna wpadać już coraz konkretniej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
z tą matematyką to podszyw. Prawo ma 5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
ok, wasze wypowiedzi upewniają mnie w zdaniu, że jest to co najmniej dziwne co się ze mną teraz dzieje. Może to i dobrze. Po co mu małolata do szczęscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
praktyki miałam w lipcu, wyjechałam w sierpniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaa :D Studentka prawa jedzie do pracy sezonowej i daje się złapać na czary-mary 60-ciolatka :D Zawsze uważałam, ze na prawo dostają się osoby inteligentne i zaradne a tu zonk :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
cóż, dopiero w te wakacje mogłam pozwolić sobie na pracę jakakolwiek, zreszta nie ważne, studia te nie sa szczytem moich marzen, chcialam polonistykę, ale musialam pogrzebac marzenia. Wracajac do niego - ma cos w sobie. Jednak trudno sprecyzowac co... uprzedzam, ze bogaty nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domyslam się, że bogaty nie jest skoro jezdzi do pracy sezonowej. Musiałabyś byc jego sponsorką, jakby zona kopnęła go w du**.. Ty naprawdę widzisz ewentualną przyszłość u jego boku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
może chodzi o dojrzałość, mądrość życiową bo jest naprawdę inteligentny i dużo przeszedł, przeżył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraMierzwa
polonistyka to cudny kierunek- co/kto zabronił Ci podjąć takie studia? małolata potrzebna może być do tego choćby, aby podać niedołężnemu przysłowiową herbatę... weź pod uwagę, że on ma bliżej niż dalej do dębowego płaszczyka... co za uparta prowokatorka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, teraz to już wiem, że to prowo! Na prawo diabelnie trudno jest się dostać, to studia elity, nepotyczne wręcz. A niunia pisze, że nie dostała się na polonistykę i poszła na prawo. Kurcze, szkoda, że nie na lewo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
kasę miał jakąś, szkoda mi go było, jak zona zawsze mu zabierała wszystko prawie co zarobił:p raczej nic mi nie szkodował. Ale masz rację, było mi trzeba otrzeźwienia i zdrowego spojrzenia na tę całą sytuację. Już nie widzę tego tak różowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
nie składałam na polonistykę bo rodzice uparli się żebym skończyła coś bardziej przyszłościowego, ale chciałam, a czy to takie ważne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
jeszcze aż tak na głowę nie upadłam żeby rozmawiać z rodzicami czy kims z otoczenia o nim. Chyba by mnie zjedli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
skoro forum daje anonimowosc to logiczne, ze chcialam wygadac sie tu, bo ciezko takie sekrety skrywac i udawac ze wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały czas autorko nie odpiwedziałaś na moje pytanie. Wyobrażasz sobie przyszłośc u jego boku? Czego tak naprawdę od niego teraz oczekujesz? Chciałabyś żeby dla ciebie zostawił rodzinę i się z tobą związał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
nie mam pojęcia. Trudno wyczuć czy ludzie by nas zaakceptowali. I nie wiem ile by on jeszcze pożył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×