Ludzie dzielą się na dwie kategorie jeśli chodzi o zdrady...

Jedna kategoria.. czyli ludzie atrakcyjni = zdradzają i druga kategoria czyli przeciętniacy i brzydale... zdradzają rzadko albo w ogole poniewaz.. NIE MAJĄ KOGO ZDRADZAC, albo nie maja Z KIM ZDRADZAC.. proste jak budowa cepa, i niech mi ktos napisze ze tak nie jest to pierdolne na plecy :) :) :)

i od razu nasuwa sie pytanie dlaczego kobiety częsciej zdradzają i tak łatwo im to przychodzi.. ponieważ facet prawie zawsze łapie się okazji sexu... ponieważ nie ma go na zawołanie kobiety z kolei jesli by chciały to mogły by codziennie sie bzykac z innym (no chyba, ze jest wyjątkowym paszczurem)

A ja nie zaliczam sie do zadnej z tych kategorii ,jestem atrakcyjna, ale nie zdradzam i nie zdradze ,wiec do jakiej kategorii mnie zaliczysz ?

częściej zdradzają mezczyźni, ale słupki są dość podobne z lekkim wzkazaniem na mężczyzn. i co wynika z tych kategorii? że atrakcyjni zdradzacze maja więcej okazji, a nieatrakcyjni mniej, Eureka!

Stereotypowa bujda na resorach ;]

Bzdura ! Ludzie dziela sie na tych , którzy juz zdradzili i na tych przed zdradą.

zdradzaja ci z niskim poczciem wartosci wlasnej najczesciej;-) cala reszta moze sobie bzykac dowoli bez iluzji posiadania "zwiazku";-)

"Bzdura ! Ludzie dziela sie na tych , którzy juz zdradzili i na tych przed zdradą." To to samo co to, że ludzie dzielą się na tych co zapadli w śpiączkę i tych co zapadną w śpiączkę...

Nie, to nie to samo,ale........ nigdy nikt nie powinien się zarzekać ... bo nikt z nas nie wie co będzie za rok, dwa czy pięc lat... Ja byłam pewna,ze nie jestem zdradzana(dałabym sobie ociąc ręke) i teraz nie miałabym ręki. Sama juz również zdradziłam !

To ten sam rodzaj porównania bo skąd niby masz wiedzieć, że za rok nie zapadniesz w śpiączkę?

"mała Mi i reszta Nie, to nie to samo,ale........ nigdy nikt nie powinien się zarzekać ... bo nikt z nas nie wie co będzie za rok, dwa czy pięc lat... Ja byłam pewna,ze nie jestem zdradzana(dałabym sobie ociąc ręke) i teraz nie miałabym ręki. Sama juz również zdradziłam !" nie zgadzam sie, zdradzenie to pewna predyspozycja - nie kazdy ja posiada, ale sporo jest takich co mysla - ba! zarzekaja sie - a potem okolicznosci/odkrywaja ze jednak jest inaczej..

Nie popadajmy w skrajności, większe prawdopodobieństwo jest ,ze zostane zdradzona(lub ja zdradze).

"ROR" może masz racje,ale ja uważałam,że takich predyspozycji nie posiadam, jednak zdradzona przez faceta odkryłam niestety,ze nawet ja (wierna wcześniej jak pies) potrafie to zrobić.

widocznie miescisz sie w statystycznym srodku - ;/ czy ty kiedys mialas pseudonim "mala mi"?

mala Mi a jak dlugo znałaś osobę z którą to zrobiłaś jeśli można wiedzieć?

Do ROR nie pamietam , zaczerniony mam zupełnie inny nick ;) big milk - znalismy sie 3 miesiące

skad w ludziach taka schizofrenia - ze nicki zmieniaja;-)))

Po 3 miesiącach to ja w związku nie poszedłbym z żadną do łóżka... Najwcześniej to chyba pół roku, inaczej tego sobie nie wyobrażam.

Zdradziła w odwecie ...schizofreniczka uuuuuuuuu........... :) żle ze mną :) ROR ,sprawdziłam,że pod nick. mała mi pisało parę osób :(

big milk ja sobie nie wyobrażałam nawet po 10 latach,zycie jednak weryfikuje nasze zachowania bardzo szybko. Ktoś kto mnie zdradził,a był dla mnie całym swiatem już nie żyje,a ja nie pozostałam dłuzna. Wstydze sie tego i żałuje,ale tak sie stało... nie ulżyło mi !

Ja mówiłem o sytuacji że nie poszedłbym z własną dziewczyną do łóżka po tak krótkim czasie jak 3 miesiące. Choćby sama mnie ciągnęła, mimo, że byłaby to moja dziewczyna. Nie poszedłbym. Prędzej bym z nią zerwał bo byłaby dla mnie nic nie warta.

Nie będe oceniać Twojego zachowania bo nie mam do tego prawa, wiem natomist jedno... stare jak świat powiedzenie: Nigdy nie mów NIGDY! :)

Zdradzają tylko ludzie, którzy lecą na wygląd. Na mnie wygląd kobiety nie robi najmniejszego wrażenia. I nie potrafię sobie wyobrazić jak w ogóle wygląda zdrada. Bo w moim przypadku to niemożliwe. Byłem w jednym związku ponad dwa lata, praca po 40 godzin tygodniowo, reszta czasu zazwyczaj należała do dziewczyny. Na inne się nie oglądałem bo nawet jak, któraś próbowała zwyczajnie zagadać to ją zbywałem od razu, bo mam swoje stałe grono znajomych i niczego więcej mi nie potrzeba. To jak miałem zdradzić swoją dziewczynę z inną :D? Miała przy pierwszej rozmowie mnie zgwałcić na ulicy? :D Teraz obecnie jestem sam, niedawno miałem telefon i dziewczyna pytała się czy mam ochotę umówić się z nią cytuję "na bajera" i to olałem bo nie jestem żadnym desperatem i frajerem, nawet jeśli chwilowo nikogo nie mam.

Zdradzają tylko ludzie,którzy lecą na wygląd ? co Ty piszesz? Jeśli Twoim zdaniem liczy sie tylko wnętrze to chwała Ci za to,ale jesteś w błędzie !