Studjuje Europeistykę na prywatnej Uczelni i jestem bardzo zadowolona

nie zakuwam tyle co studenci na państwowych uczelniach i mam czas dla siebie poza tym ludzie fajniejsi i po studjach na mojej Uczelni znajde prace bez problemu (w końcu płatne he he he) nie wiem dlaczego frustraci z państwowych studjów tak pluja na ludzi z prywatnych-bo mamy lepiej od nich???

europeistyka, socjologia, pedagogika i filozofia, to kierunki po ktorych nie ma pracy. elo

moze po państwowych b o tam uczą jak najtaniej ale po prywatnych studjach praca jest

Szacun , placisz i homoru nie tracisz i jestes wolna zrobisz z tymi studiami co zechcesz a te pokurcze darmowe studenty kierunkow nikomu do niczego nie potrzebnych zasila armie nieudacznikow sfustrowanych kmiotkow , ktorzy zmywajac z wykwintnych resztek talerze Panow Europejczykow ze wzrokiem teskniacym za rozumem beda utyskiwac na swoj los

uważasz że znajdziesz pracę, bo teraz płacisz za studia? a co ma piernik do wiatraka? poza tym co ty możesz za prace dostać po tych swoich żałosnych studiach, wymień chociaż trzy stanowiska pracy, na które możesz sie dostac po tych studiach o niczym. A masz czas na wszytsko, bo wy nie macie tam zajęc, zaliczenia za darmo, wszyscy wiedzą jak niski poziom reprezentują prywatne uczelnie. za 4 lata obudzisz się z ręką w nocniku hehe

to nie prowo :P ostatnio spotkałam koleżanke która studjuje Europeistyke na państwowej Uczelni i to co ona mówiła to szok :o cały Poniedziałek i Wtorek maja zawalony !!! Środa i dalej już trochę luźniej a Piątek wolny ale i tak...:o

a wy nie robicie nic i w głowach takie samo nic macie:P nie ma zajęc = nie ma wiedzy. slaby poziom reprezentuje twoja uczelnia. co z tego, ze masz czas dla siebie, skoro niczego sie na tych studiach nie nauczysz, nie będziesz mieć nawet połowy tego programu, który przerabiają na państwowych.

kurzajka-kolejna sfrustrowana studentka jakiegos państwowego sfyu :P

odpowiedz na moje pytania mądralo

co mozesz robic po tych studiach? wymień KONKRETNE stanowiska. Ja znam z 10 osób po tym gównie i żadna nie pracuje w "zawodzie" :D a własciewie jaki to zawód? europeistyk?? hahaha jaka żenada

bo to kierunek uniwersalny , moge być np. Sekretarką

a Ty co studjujesz madralo?;o

hahaha żeby być sekretarką nie trzeba kończyć studiów! faktycznie szczyt ambicji - zostać sekretarka po studiach! to dlatego płacisz rocznie ok. 4 tys zł?

tak płace bo mnie stać i nie musze sie kisic z zapoconymi brudasami w salce z PRL

sekretarka hahahahah dziewczyno opamietaj sie.. ja jestem na anglistyce tez na prywatej uczelni, chociaz bez problemu dostalabym sie na panstwowe. wybralam prywatna bo jest gora 10os na cwiczeniach i bardzo fajne specjalizacje. wykladowcow mam z uczelni panstwowych wiec, sejsa jest rownie trudna. a oprocz tego mamy zapiernicz jak nie jeden na panstwowym uniwerku

jeżeli chodzi o studia dot języków to zgodze się z przedmówczynią- sa równie ciężkie jak na państwowych, ale to chyba wyjątek!

Po europeistyce mój syn pracuje w Urzędzie Marszałkowskim. Źle?

to mam rozumieć, ze studenci studiów na państowych uczelniach są wszyscy zapoceni, a na prywatnych już nie?

usia - po prywatnej uczelni? na jakim stanowisku?

studja nic nie daja. studia a i owszem

Licencjat zrobił prywatnie na politologii Mgr na uniwersytecie Pracuje jako specjalista coś tam...:D Oprócz tego administracja zaoczna na uniwersytecie i rok filozofii(choroba przeszkodziła)