Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość STOP MORDERCOM W BIAŁYCH KITLA

UWAGA !!! SZCZEPIENKI DLA DZIECI POWODUJĄ AUTYZM I NARKOLEPSJE !

Polecane posty

Gość spowrotem
a czemoz daj spokój sa badania na obecność przeciwciał i każda mądra przyszła mama je robi zanim zajdzie w ciążę, jeżeli nie chorowała i nie była szczepiona, to jest dobry na to czas, zeby sie zaszczepić, jeżeli wpadła, to trudno, był czas na szczepienie wcześniej, ale nie w wieku 12 miesiecy - trudno ci to pojąć? czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A czemoz
i skad sie wzielo ze nie ma szczeponek tylko na odre. Przeciez sa. Dodam jeszcze ze gdyby tym oslawionym koncernom chodzilo tak bardzo o kase to nie produkowali by szczepionek skojarzonych. I argument ze ktos przechodzil rozyczke, odre i swinke i nie umieral jako argument przeciwko szczepieniom jest tak samo dobry jak argument za szczepieniami mowiac ja szczepilam nic nie bylo wiec szczepionki sa dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi o Thimerosal? Bo jeśli tak to nie ma go w szczepionkach skojarzonych, MMR II i Priorixie. Pod jaką nazwą występuje rtęć w szczepionkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowrotem
a ja ja szczepiłam na podstawowe, mmr za kilka lat a niemowlęta jak zmarły, to i tak nie mogły być zaszczepione, bo u nas np. szczepi sie powyzej roku na odre, takze i tak nie ma co zwalać na to, ze matki je nie zaszczepiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki argument to strzał
"nie zaszczepiony 5 latek nie zarazil 35 letniej kobiety w ciazy" to ja mam narażać swoje niemowlę, bo jakiś starej babie nie chciało się zaszczepić? Jak poszłam do gina w sprawie ciąży, to pierwsze badanie jakie zlecił to były przeciwciała na różyczkę.... jakbym ich nie miała- co może się zdarzyć nawet po szczepieniu, to by je zalecił przed planowana ciążą, ale jak widać lepiej narażać dzieci niż pracować nad profilaktyką wśród dorosłych :O... za pewne korzystniej finansowo koncernom wychodzi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowrotem
oj lapia, ale jest w euvaxie, które noworodek dostaje na dzień dobry w 1,2 dobie życia 1 dawkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowrotem
a podaj nazwę pojedyńczej odry, dostepnej na naszym rynku to zwrócę ci honor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w MMR II
nie ma rtęci prawda? W MMR była ale w dwójce nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowrotem
żywe wirusy też sa takie cudowne dla młodych organizmów według was? no to szczepcie, przecież ja wam nie zabraniam niektórzy pediatrzy tez pukają sie w głowę i podchodzą do tematu baaardzo ostrożnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki argument to strzał
co do szczepionki na odrę to ja się sporo naszukałam... znalazłam jakiś preparat w Austrii- z tego co pamiętam.... poszłam do przychodni i okazało się że,nawet jak mi wypiszą receptę, to później i tak nie będzie możliwe szczepienie, bo szczepionki muszą być transportowane w odpowiednich warunkach i prywatne sprowadzenie się nie kwalifikuje :O a przecież transportu medycznego nie będę zamawiała dla jednej fiolki - nie stać mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli rtęć zawarta jest w szczepionkach na wzwB. Euvax, heparax. 0,01%. To skąd związek odry-świki-różyczki? Ja pytam poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowrotem
ale co sie czepiłaś tego mmr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
to spróbuj mądralo zaszczepić na odrę!! Pewnie, że można niby sprowadzić ale która przychodnia zaszczepi Ci dziecko Twoją własną szczepionką? Moja odmówiła. I nie kumam związku pojawienia się szczepionek skojarzonych z dowodem na to, że koncerny dbają tylko o kase...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki argument to strzał
co do MMR to u mojego starszego dziecka... było odroczone ze względu na skazę białkowa... podobno szczepionka produkowana jest na zarodkach kurzych i może być reakcja alergiczna niebezpieczna.... nie wiem czy tak jest dalej, młodszy nie ma stwierdzonej oficjalnie skazy, ale czasem ma różne dziwne wsypki, więc głównie z tego powodu się obawiałam, a nie przez autyzm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 9876
Moja sąsiadka (pielęgniarka) nie chce szczepić swojego dziecka i ma z tego powodu problemy. Przychodnia nasłała na nią Sanepid(?) i straszy, że ograniczą jej prawa rodzicielskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A się czepiłam bo właśnie na temat tej szczepionki jest najwięcej kontrowersji. A jeśli nie chcesz szczepić na wzw B to nie, ale chyba nie wiesz jak poważna jest to choroba, widziałaś osoby chore na żółtaczkę? Tak sobie spojrzałam w książeczkę to ja byłam szczepiona, mąż też, a syn miał już 3 dawki. Wszyscy mamy się dobrze. A wracając do odry-świnki-różyczki. Skoro nie ma tam rtęci to argument o uaktywnianiu się autyzmu czy padaczki upada. Bo to właśnie rtęć miała to robić. Temat rzeka. I jak widać nikt nikogo nie przekona, a tylko mąci w głowie. Każdy ma swój rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A czemoz
Stad zwiazek odry swinki rozyczki ze uwazano/ uwaza sie ze ta szczepionka wywoluje autyzm. A zdanie to podpiera sie tym ze u czesci dzieci z autyzmem pierwsze jego objawy zaobserwowano po szczepieniu na wyzej wymienione choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki argument to strzał
a w szczepionkach oprócz rtęci jest wiele innych substancji niebojących dla zdrowia, skwalan, konserwanty rozmaite, wypełniacze... Przecież szczepienia skojarzone sa płatne i to mają jakieś kosmiczne ceny przecież, a namawiają jak durni w przychodniach, na mnie wręcz patrzyli jak na wyrodna matkę, kiedy powiedziałam że mnie nie interesują te szczepienia.... państwo płaci i tak za podstawowe szczepienia, a oni dorabiają jeszcze dodatkowo na płatnych skojarzonych - marketing prosty jak drut, zarabiają 2x na tym samym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowrotem
żywe wirusy są bardzo niebezpieczne również, nie tylko rtęć a na wzwb szczepiłąm, tylko ona ma wazność 5 lat, więc co chwila szczepienie i osłąbianie organizmu przez to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowrotem
czytałam też, ze wirus żywy odry wywołuje bezobjawowe zapalenie jelit (gdzie jeszcze nie do końca jelita są uodpornione na wszelkie potrawy itp.), które u większości dzieci moze wywołać własnie autyzm (jeżeli już jesteśmy przy autyźmie), wiec ja wolę na zimne dmuchać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A czemoz
Dobra jesl chodzi o to szczepienie na wzw typu B to mnie po prawdzie zlosc bierze bo jak dla mnie to jest tylko taka polisa ubezpieczeniowa polskich szpitali, ktore maja problemy z czystoscia i wola zaszczepic noworodka zeby potem nie bylo ze przy narodzinach zlapal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
taki argument to strzał- Ja to rozumiem, ale osoba o nicku " A czemoz" uważa, że szczepionki skojarzone są dowodem na bezinteresowność koncernów farmaceutycznych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baslksglnk
wzw b wanza 5 lat? prosze: Uodpornienie przeciwko WZW B cechuje się długotrwałą pamięcią immunologiczną. Po prawidłowo wykonanym, skutecznym szczepieniu podstawowym, tj. takim, po którym uzyskano wzrost poziomu przeciwciał do poziomu co najmniej 10 j. m/l, odporność utrzymuje się przez długi okres bez podania dawki przypominającej. U osób skutecznie zaszczepionych, tj. u takich, u których stwierdzono ochronny poziom przeciwciał anty-HBs, jeżeli dojdzie do wystąpienia ostrego WZW B, nie następuje przejście zakażenia w stan przewlekły. Z tego powodu zawieszono jako nieuzasadnione podawanie dawek przypominających szczepionki osobom z grup niskiego ryzyka zakażenia. Nie ma natomiast przeciwwskazań do wykonania takiego szczepienia. Rezygnacja z dawek przypominających musi być związana z pewnością skutecznego szczepienia podstawowego (poziom przeciwciał ponad 10 j. m/l). i jeszcze link do szczepieni odnosnie podrozy: http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:g72ogOise8kJ:mandalay.pl/szczepienia-przed-podroza-do-azji+wzw+b+d%C5%82ugo%C5%9B%C4%87+ochrony&cd=4&hl=pl&ct=clnk&gl=pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowrotem
no to jaki to długi ten okres? hę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A czemoz
nie wcale tak nie uwazam. Koncerny farmaceutyczne sa nastawione na zysk wiec bezinteresowne byc nie moga. Uwazam natomiast ze n pojedynczych szczepionkach mogly by zarobic o wiele wiecej. Wiadome jest ze to co nam oferuje panstwo jest najtansze, wiec moze ta cala nagonka ze skojarzone sa zle jest sztucznie tworzona przez owe koncerny aby zachecic rodzicow do kupowania drogich pojedynczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki argument to strzał
nie do końca, bo jak trzeba coś zrobić wiele razy, to ludzie się szybko zniechęcają, dlatego wypuszczenie n pojedynczych szczepionek moim zdaniem nie byłoby opłacalne... a po 2, ludzie muszą być przekonani że coś jest lepsze, żeby za to zapłacić.... jeśli chodzi o skład chemiczny - to ciężko to pchnąć marketingowo... zdecydowanie bardziej chwytliwe jest 6w1 ... 3w1 itd !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowrotem
albo lecą po litości matek, że dzieciaczki będą płakać za dużo i matki jak to matki, serce im się kraje jak dziecko płacze i wymyślili skojarzone za kaskę, jak nie chcesz potrójnego cierpienia dziecka i sprawa prosta a, że są nie sparwdzone przez lata, bo ciagle coś zmieniają, to składy to nazwy, to ja sie np. niepokoję, ze coś jest z nimi nie halo, to chyba logiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
skojarzone są stosunkowo krótko na rynku, za krótko, żebym mogła im ufać. To po pierwsze. A po drugie, można szczepić refundowanymi, ale NIE NARAZ, tylko w odstępach czasu. Ale to dla większości lekarzy to wydziwianie :) Lepiej pocisnąć o cierpieniu dziecka i kręci się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki argument to strzał
dokładnie takie 6w1 ma dużo pozytywów łatwych do wykorzystania jeśli chodzi o marketing.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×