czy ktoś ma jeszcze jakies wątpliwości co do facetów?:)

"pieniądze to nie wszystko" tak sądzisz? to dlaczego aktorki dla tych właśnie pieniędzy obnażają się, występują w ostrych scenach erotycznych? przecież ci ludzie sprzedają swoją nagość i intymność za pieniądze! i ty oczekujesz po nich moralności i wierności? LOL "nie wiem czy taka Moore odsysala się i liftingowala dla lansu" nie dla lansu - dla następnego kontraktu. :P

" nie są gorsze, tylko poza łóżkiem mają jeszcze kilka wyższych potrzeb" Np. wysoko ustawionego partnera.

znaczy bezwstydnie eksploatują kochanka na wszystkich płaszczyznach życia i pożycia nie żartuj dramat kobiet polega na tym że muszą całe życie próbować wycisnąć sok z kawałka drewna.... próbują, próbują.. czasem całkiem świadome tego, że to na nic. albo dowiadują się tego za którąś tam nieudaną próbą.

nie żartuj dramat kobiet polega na tym że muszą całe życie próbować wycisnąć sok z kawałka drewna.... kobiet? czy retrówek? swoją drogą... chcesz powiedzieć, że do tej pory żadnemu w twojej obecności nic nie trysnęło? ani ani? nawet kropelka?:P

nie dla lansu - dla następnego kontraktu acha a po co zwykle kobiety które nie podpisują żadnych kontraktów - się liftingują i odsysają...? gabinety kosmetyczne i chirurgii estetycznej zdaje się nie świecą pustkami... i nie zapełniają ich tylko celebryci może i tobie się żaba nawet zachce pewnego pieknego dnia odwiedzić taki przybytek... ale nie myśl że ktoś z tobą kontrakt podpisze.

"dramat kobiet polega na tym że muszą całe życie próbować wycisnąć sok z kawałka drewna...." cholera! było od razu mówić, że umawiasz się z Pinokiem! :D

cholera! było od razu mówić, że umawiasz się z Pinokiem! :D:D:D dobre:D!

chcesz powiedzieć, że do tej pory żadnemu w twojej obecności nic nie trysnęło? ani ani? nawet kropelka? a co tu obecność ma do rzeczy? :P :D

"a po co zwykle kobiety które nie podpisują żadnych kontraktów - się liftingują i odsysają...?" jak to po co? żeby wydać pieniądze swych bogatych mężów i wyrwać młodszego kochanka, ot co! :D "może i tobie się żaba nawet zachce pewnego pieknego dnia odwiedzić taki przybytek..." eee, jak będę chciała się pociąć to sama potrafię, zawsze to taniej wychodzi :P

a co tu obecność ma do rzeczy? mhm preferujesz sex kamerki?:)

"muszą całe życie próbować wycisnąć sok z kawałka drewna...." Po pierwsze - nie muszą, tylko chcą, a wykonanie tego "chcenia" z reguły jest całkiem nieodpowiednie. Dlatego przynosi nieodpowidnie efekty. Nie trzeba nic wyciskać. Wystarczy szczerze się porozumieć. Przyjemniej i efektywniej. :) Po drugie - często zdarzają się sytuacje odwrotne.. że to facet próbuje wycisnać sok z kawałka kobiecego drewna I nie myślę tu oczywiście o seksie :p Myślę o nieposiadających predyspozycji do funkcjonowania we dwoje, zapatrzonych w teoretycznie wysublimowane do granic możliwości niuanse relacji damsko-męskich... kobiety :)

I nie myślę tu oczywiście o seksie no, ja nie wiem czy to jest takie oczywiste... :/ :P

nie ma co się w to zdanie zaglebiać i tak nikt mu nie uwierzył

a Pinokia to należy strugać, żeby coś wycisnąć :D

Myślę o nieposiadających predyspozycji do funkcjonowania we dwoje, zapatrzonych w teoretycznie wysublimowane do granic możliwości niuanse relacji damsko-męskich... kobiety ike to chyba bylo o tobie, nie sądzisz...? :)

yyy nie:) ja we dwoje funkcjonuję bardzo dobrze:) i to od lat:P ale znam wiele samotnych kobiet, którym rzeczywiście w tej kwestii najwyraźniej podwinęła się noga:P

ale znam wiele samotnych kobiet, którym rzeczywiście w tej kwestii najwyraźniej podwinęła się noga pewnie na jakimś facecie się podwinęła...

pewnie na jakimś facecie się podwinęła... skoro nie potrafiły dobrze patrzeć (nie chcę napisać: pod nogi- bo zaraz to wykorzystasz)

retro, zobacz jaką masz obiecującą ilość postów: 6900

żaba a co ta ilość CI obiecuje...?:) nie obiecuj sobie jednakowoż zbyt wiele....:)

nie mówi się "podwinęła" tylko "powinęła" !!! od "powinąć"!!! podwijać to se możecie kiece :P

podwijać to se możecie kiece wy też :P

"a co ta ilość CI obiecuje...?" tobie obiecuje, to twoje posty :P 69

69 jesteś gorsza od faceta... :/ niestety, nie mogę się z toba kumplować... :/

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=1104 http://portalwiedzy.onet.pl/141106,,,,powinac_noga_sie_powinela_noga_sie_podwinela,haslo.html

"jesteś gorsza od faceta... :/" eee tam, zawsze miałam skojarzenia przynajmniej nie jestem drewniana :P

eee tam, zawsze miałam skojarzenia to musisz sie skumplować z ike

jednym słowem da się z ciebie wycisnąć tony soków?:P

o włąsnie o tym mówię....

to musisz sie skumplować z ike po pierwsze to nie może bo jej niunia mnie nie lubi :P po drugie to zapytam wprost:P rzucasz mnie ???!!!