Książki dla małych dzieci, czyli co czytamy swoim pociechom!!!

Szukam jakiś dobrych, ciepłych i mądrych książek dla dzieci. Nie baśni, czy wierszyków ale książek. Moje dzieci mają 5,5 roku i 2,5 roku i póki co przeczytaliśmy już: Całą serię Mary Poppins. Dzieci z Bulerbyn. Kajtkowe Przygody M. Kownackiej. Dziennik Pierwszoklasistki Karolcię Witaj Karolciu Słoneczko M. Buuyno - Arctowej Figę M. Buuyno - Arctowej Małą Księżniczkę Czytamy po 2-3 rozdziały codziennie przed snem. Kupiłam całą serię Mikołajka i zaczęłam czytać i odłożyłam na półkę. Już w pierwszy rozdziale jeden chłopiec drugiego wali pięścią w nos, drugi jest przezywany od grubasów a trzeci mały i słaby w okularach, płacze i mówi, że chce umrzeć bo nikt go nie lubi. :O Myślę nad seria Detektywa Pozytywki. Polecicie jakieś fajne książki dla dzieci. Na Potter I Narnię są za mali, choć mamy to już na półce. Na razie czeka.

dla takich małych dzieci. Sama kiedyś siadłam w Empiku, bo na kogoś czekałam i zaczęłam czytać Mikołajka bo był promowany po środku sklepu i stwierdziłam, że jest dla 11-12 latków. Małe dziecko nie zrozumie nawet nastoletniego slangu, którego pełno w tej książce.

od małego czytałam Tolkiena i Kinga - zamiast do gimnazjum poszły prosto do liceum dla geniuszów takie mają tęgie umysły - polecam.

to chłopczyk czy dziewczynka? zainteresowane lekturą?

Ale powiem ci, że spotkałam jeszcze bardziej zaskakujące książki dla dzieci. Np. niedawno byłam w Red Onion, oglądałam różne rzeczy do domu, patrzę a w dziale dziecięcym leżą książeczki, a wśród nich pozycje o tytułach "Wielka księga cipek", "Wielka księga siusiaków", "Mała książka o kupie" itp. :D

pamietnik prostytutki

z ka kupą np. ale mojemu synkowi bardzo się podobała książeczka o nocniku "nocnik nad nocnikami" i pomogła w nauce siusiania na nocnik dodatkowo.... takie małe dzieci inaczej postrzegają świat, ale nich czy siusiak czy ręka, to po prostu cześć ciała, nie wstydzą się nie maja uprzedzeń... Co do czytania, to mój 2,5 latek po prostu nie lubi jak sie mu czyta- wyrywa książki.... nudzi go to... na razie czytamy więc krótkie książeczki z obrazkami no i wiersze Brzechwy- których praktycznie nie muszę czytać, bo większość znam na pamięć....

polecam serie Martynki mam 5 latke i 3 latka i siwtnie słuchaja tych opowiadan.

--->a dziecko, które ma 2,5 roku "to chłopczyk czy dziewczynka? zainteresowane lekturą?" Chłopiec ma 5,5 roku. Dziewczynka 2,5 roku. Starszy uwielbia czytanie. Mała również słucha leżąc w łóżeczku. Nie wiem ile rozumie z tego co czytam (bo niewiele jeszcze mówi) ale nie wariuje, nie nudzi się, nie wyrywa mi książki. Leży w łóżku z misiem, patrzy na mnie i słucha nawet jeśli czytam 30 minut lub dłużej. ---> nnhjghjgh Dziękuję. Poszukam tej Martynki. Ktoś czytała Detektywa Pozytywkę? Czytałam dobre recenzje. Każdy rozdział to oddzielna zagadka. I książki skierowane do dzieci 3-5 lat.

Detektyw Pozytywka był w porządku. Synowi podobały się jeszcze "Opowiadania dla przedszkolaków" i "Opowiadania z piaskownicy" Renaty Piątkowskiej. I opowieści Janoscha. Książki Kornelii Funke (Piracka świnka, Kiedy święty Mikołaj spadł z nieba). Seria o Kaktusie Barbary Gawryluk. Oprócz tego dużo baśni z różnych stron świata. I sporo "czytadełek". Zapisaliśmy się do biblioteki już w przedszkolu i to był strzał w 10. Na niektóre książki szkoda pieniędzy po prostu. A przede wszystkim dziecko ma możliwość samodzielnego wyboru. Jeśli masz taką możliwość, to polecam :)

Seria o Franklinie jest super, a widze, ze jeszcze nie czytaliscie. Ponadto wspomniana juz Martynka, ale to bardziej dla dziewczynek, i jest chyba troche trudniejsza od Frankilna, 2,5 latek sie zanudzi. Basni klasycznych nie polecam, bo dla malych dzieci sa za powazne. Sa jeszcze takie super ksiazeczki "przygody Misia Bruno" ta serie mozna bylo dostac w kioskach, ale nie wiem czy dalej sprzedaja, ja to znalazlam na Allegro. Ale ten Misiek jest naprawde fajny:D

polecam książki Grzegorza Kasdepke - naprawdę mądre książeczki, sprzyjają rozmową z dziećmi na różne trudne tematy

Franklin mi już uszami wychodzi- ale faktycznie jest ciekawy. Tupcio Chrupcio jest w bardzo podobnym stylu

Klub Disneya i książki stamtąd. Polecam.

"Przygody Pirata Patcha" - ulubione opowiastki mojej młodej. A tak to to samo co wcześniej wymieniane i każdemu znane "Martynka", "Karolcia, "Dzieci z Bullerbyn", "Kubuś Puchatek", ... Ostatnio czytamy Chmielewską "Pafnucy", córka ma 4 lata. Kilka razu musiałam jej czytać "Gotfryd, fruwająca świnia" oraz "O krasnoludkach i o sierotce Marysi"

Złotą księgę bajek Bajki rymowanki wielką księgę wierszy Brzechwy Bajki De la Fontaine Obrazki dla maluchów-tutaj jest kilkanaście książeczek Serie Maly chłopiec mamy radiowóz policjanta pawła, dźwig darka, wóz strażacki jacka, taksówka romka, karetka mietka 101 bajek i opowieści dla dzieci (takie małe miękkie książeczki) mamy z opowieści o zwierzętach psotnego źrebaczka i misia cyrkowca z poznaję przygodę przyjaciele z łąk i pól, z nieznane przygody zabawek mamy zabawę na strychu serię piszczących krówkę karolinkę pieska ciapka i kaczuszkę dorę serię pogłaszcz mnie z pieskiem, królikiem i kotkiem-jest jeszcze jedna ale nie mogę nigdzie kupic serie o myszkach Serowe miasteczko, Urodziny myszki, latająca mysz, nowy przyjaciel kubusia puchatka i wiele innych.

A do tego ostatnio czytałam mu... książkę kucharską :D mój to chyba taki typ który uwielbia czytanie.

Ja czytam małemu wszystko co popadnie, nawet gazetę o polityce, chłonie i słucha jak zaczarowany, wszystko zależy od odpowiedniej intonacji :) Sam lubi zaś bawić się tą książką z klockami, to jego ulubiona - http://www.res-polona.com.pl/pokaz_towar.php?nrkat=376 - przyporządkowuje sobie klocki i ma sporo radochy przy tym, aż miło popatrzeć :)

Czytamy wszędzie, w samochodzie w parku a przede wszystkim w domu! Moja upolowana okazja http://bystrytata.pl/produkt/promocja-na-ebooki-dla-dzieci-nawet-do-50-taniej/

My czytamy "Szkolne przygody Mikołajka", bo ja kocham tego bohatera, a teraz są książki stworzone dla młodszych dzieci, łatwiejsze i z kolorowymi ilustracjami, więc czytam mojej 5-latce.

Syn ostatnio jest na etapie Mikołajka, a córka Martynki :) a poza tym ponadczasowa klasyka czyli wszelkie baśnie, wiersze Tuwima, Brzechwy, Kubuś Puchatek

A ja mam dwulatka i problem z czytaniem mu. Czytalam jak byl w wieku niemowlecym. Z czasem zaczal zabierac mi ksiazki i przewracac strony , ogladac obrazki. Tak jest do dzis, zamiast posluchac to zabiera książkę i przewraca strony. Nie da mu sie czytac. Moze jakies rady macie na takiego typa :-) ?

Może z synkiem oglądajcie obrazki i do nich wymyslajcie własne bajki?

Dzieki za podpowiedz . O tym nie pomyślałam :-) on sam przynosi książkę, poslucha dwóch zdan a potem koniec. Zabiera książkę i nie da się mu czytać. Jutro spróbuję z opowiadaniem.

dzieci z bulerbyn dla takich dzieci? tą liste to skopiowalas skąds czy co? są miliony ksiazeczek dla dzieci, a ty dzieci z bulerbyn?

ja dużo czytam, dzieciom dużo czytałam, a młodszy syn nie czyta nic (nie licząc lektur- ale nie czerpie wtedy z czytania przyjemności), sam z siebie chyba tylko "wiedźmina" przeczytał, nie wpoiłam mu miłości do książek :( a te książki, które wymieniłaś to czytałam (sama sobie) dopiero w podstawówce, mama czytała nam "białego kła" czy w "pustyni i w puszczy", baśnie andersena- i te ostatnie były najlepsze czemu nie chcesz czytać dzieciom bajek? czy klasycznych wierszy brzechwy i tuwima?

Dla młodszych dzieci fajne są "Szkolne przygody Mikołajka" z tymi animowanymi ilustracjami. Moim przynajmniej bardzo się podobają, a jeszcze nie chodzą do szkoły :)

Moja 4latka uwielbia serię o Basi autor Zofia Stanecka, Marianna Oklejak

A od kiedy zaczęłyście czytać swoim dzieciom? W jakim były wieku? I od czego zaczynałyście?

my zaczynaliśmy, ja mały miał ok. roku, teraz ma prawie 2 lata, czytamy i krótsze i dłuższe teksty...lubi rożne wierszyki np. Tuwima, Brzechwy i wiele innych, mamy też dużo książeczek z serii Franklin i przyjaciel, zbieramy też książki z tej "złotej listy" polecane przez fundację Cała Polska Czyta Dzieciom, poza tym różne takie małe książeczki, oj masa teraz tego jest :)