A Wy, co robicie sami, na kafeterii w ten sobotni wieczór?

Ja siedzę i nie mam żadnych planów. Kafeteria, Kafeteria i jeszcze raz Kafeteria.

czesc lejdi laruuuuuuuuuuuuuuuuuu

ja tez. wrocilam z uczelni. siedze sama., narzeczony w pracy jak zawsze... :(

a ja siedze w pracy do 21 nudy okropne

Ja też siedzę na kafe.

No jak to co robimy, SIEDZIMY.

Hej, ja też na kafe. Mój M sobie z kolegą oczywiście wyszedł :/

i piszemy...

Jestem za leniwa, żeby iść z kumplem na piwo. Więc siedzę sobie tutaj.

Taa... klikamy:-)

ja bym gdzieś wyszła ale nie mam z kim:'(

ja też z Wami bo m mnie wkarwia i jazdy robi:O nie rozumiem facetów:O mówię masz kogoś to odejdź mamy zero wspólnych zobowiązań zero kredytów i innych tam otwieram drzwi i mówię idź kochanie a on zostaje i mi dokucza:P;)

Uroki życia w mieście, ludzi pełno, a jak by nikogo:)

no:( masakra, ja się przeprowadziłam tutaj z malutkiego miasta, gdzie się połowę ludzi znało, a tu nic :(

Uroki życia w mieście, ludzi pełno, a jak by nikogo:)

Właśnie, wyszyscy się wynieśli i nie a co robić... Moja 3 z rzędu sobota w domu, ale powiem Wam , że jest ok : D Da się wytrzymać, nie jest tak źle :) No ale cóż, tak trzeba czasem : D A czemu przyrównujecie mnie do ''Lady Laroo'' ? Podeślijcie mi link do jej profilu, zobaczę kto to ; >

ja też tu, siedzę i piję piwo w samotnosci z jednej strony chciałabym gdzieś wyjsc, ale z drugiej mi sie nie chce - zbyt dzika chyba jestem ;/ koleżanka do mnie dzwoniła, pewnie chciała mnie gdzies wyciągnac, ale nie odebrałam, bo niby co mam robic z nią i jej mężem, ktory nigdzie jej samej nie puszcza? ehh... juz nie pamietam kiedy byłam na jakiejs imprezie;/

maleńka ja na ostatniej udanej imprezie byłam jakieś 6-7 lat temu...

żona samotna - Nie masz koleżanek? ; ]No założę się, że napewno jakaś jest , i zgodzi się z Tobą pójść na piwo ; ] Pogadacie sobie, będzie Ci lepiej : D

Jestem przeziębiona i nafaszerowana środkami wzmacniającymi popijam herbatę z miodem i cytryną

zona ale Ty chcociaż masz męza, a ja... nikogo ;( nie mowiąc tu nawet o facecie, tylko o jakiej kolwiek osobie...

haidii wepchne Ci swego grubego kutonga w dupsko to Ci przejdzie wszystko

hailie - Nie martw się. Ja mam anginę ; >

tutaj nie, tylko praca i dom. I tyle. A pracuję w biurze w takiej malutkiej firmie, gdzie jest szef, magazynier, ja i 1 kierowca:(

No mam męża który sie w każdy wekend spotyka z kumplami a ja jak ten kołek siedzę sama:(

A co to kutong?:-D

Angina...to spadam bo sie zarażę ;)

Lirycznaterrorystka, angina:o Znam ten ból:o Na którym etapie jesteś?

malenka milosc - Kobietce nie jest dane iść samej przez życie. Znajdziesz kogoś, chyba nie masz 70 lat , prawda? ; >

Kutong to pieszczotliwa nazwa wacka proboszcza, z którym baraszkuje ten uroczy nick w pomarańczy :D