Prawda,a kłmastwo.....moja historia

Rozmawialam z facetem przez rok na gg.Bardzo milo nam sie rozmawialo po jakims czasie zapytal sie mnie czy nie wysle mu swoje zdjecie.Z racji tego ze nie uwazam sie za osobe atrakcyjna (a juz w ogole fotogeniczna) wyslalam mu zdjecie kolezanki.Po jakims czasie poprosil mnie o spotkanie (on jest z innego miasta dzieli nas okolo 250 km.)odmowilam ,zawsze podalam pretekst ze nie moge itd.I kontakt sie urwal a zaluje tego ale z drugiej strony sobie mysle po co ma marnowac czas na taka maszkare jak ja.

Dlaczego uważasz się za maszkarę? Mało kto jest zadowolony ze swojego wyglądu, a jakoś obcy jak patrzą to mają odmienne zdanie.

oj glupias Ty ! moj ex na fotce był ...brzydki :o a na zywo?! takie ciacho że szooook może bys mu sie spodobała a co teraz doopa :o :(

wysłał swoje zdjęcie? Dlaczego postrzegasz się za nieatrakcyjną? Jesteś gruba/niska/mało zadbana? Czasem wystarczy schudnąc/zmienic garderobę/pójśc do dobrego fryzjera/umalować się odpowiednio-i ma się zupełnie inne postrzeganie własnej osoby i samopoczucie. Mogłas mu sie przyznać do tego oszustwa i wysłać swoje zdjęcie później,może straciłaś szansę na coś dobrego, skoro dobrze Wam się rozmawiało tyle czasu. Odpisz autorko. Pozdrawiam.

Rok czasu jeśli rozmawiałaś to BARDZO DŁUGO. Mogłaś mu wysłać zdjęcie. I wiesz - nie za bardzo z nim rozmawiałaś jak zdjęcie i po Tobie. Większość rozmów widać jak taka. W necie zwłaszcza. Przez to nie wolno się wciągnąć. Wiesz co Ty miałaś zrobić? Żałować, że w ogóle się wdałaś w rozmowę przez Net. Nic nie jest takie jak się nam wydaje, a zwłaszcza ludzie w Necie, gdzie właśnie nie widzisz twarzy, a wiesz - żeby się okazało, że jakbyś Ty zobaczyła Jego zdjęcie to byś po prostu UCIEKŁA z wrzaskiem wiesz. A jeśli nie zdjęcie to gdybyś znała uczynki tego gościa i to co on w życiu porabia. Bo wiesz zdjęcie to tak pół na pół, wielu ludzi wygląda jak aniołki - niekoniecznie piękni - taka uczciwość w twarzy, a póżniej to wiesz - nie wiem co zrobić. Po prostu nie należy się wdawać w rozmowy przez Net z nieznajomymi. Na forum kafe i koniec. A Ty tego żałuj, że zaczęłas z głupkiem gadać bo sobie życie zniszczysz. Ja ostatnio np. miałam taki przypadek, ze wiesz - wydawało mi się A, a tu wszystko na opak - począwszy od pieniędzy wiesz. Zdjęcie to może i miał cudowne, ale reszta? Daj spokój. Choć w necie to by Ci przysłał zdjęcie anioła, a w sumie... reszty nie widzieć i nawet jeszcze to zdjęcie twarzy musiałam mu ratować bo po prostu nie dość że Narcyz to chory na łeb. Choć no ... tak go życie potraktowało, ze na takie same klempy jak on wiesz trafił. Ale też powiem Ci - nic tylko kasa, a matkę se wybrał PO CIĘŻKIM PORODZIE jak miała cesarskie cięcie. Taki dupek - i jeszcze mnie sponiewierał w pracy, a zna się na tej pracy jak nie wiem co. I powiem Ci ze złości wszystko im cofam - nie mam co jeść przez TAKIE COŚ i tyle. A zdjęcie to se miał robić karierę w telewizji HOLENDERSKIEJ. Jak wyglądał wiedział, studia jakieś anglistyczne i przecież spokojnie Z MOIM SPALONYM ZIELNIKIEM jakiś program by dostał i tyle. Czy informacje czy coś. Jeśli nie to miał głupią rodzinę, nikomu na nim nie zależało i JEDYNE na czym leci to koleżanki z liceum TAKIE SAME JAK ON - zwykłe prostytuty dla mnie - chyba adoptowana klasa, ja tego nie rozumiem. I wiesz w liceum wykończył 20-22 latkę Niemkę i co? I myślał, że osiągnie tak sukces w życiu, że jej nawet świeczki nie zapalił. A wiesz trafił na nią tak słusznie że się opisać nie da. Miał się pochwalić jak go w domu kochają i to wszystko. I wiesz - może by sie wiele rzeczy nie wydarzyło gdyby się trochę przejął ją tą laską i tym dzieckiem - gdzie ono jest. Dosłownie świeczkę by jej zapalił i ma swoje pieniądze, a ja swoje i tyle. Przynajmniej prawo do nich, a tak? I tyle :(

wow owieczka po raz pierwszy napisała jakiś normalny tekst. szokk

uwierzyc. Owca naprawde sie poprawia.

leki jeszcze dzialaly stad w miare skladny tekst.