Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eleonorra

zła żona

Polecane posty

Gość eleonorrahalo
wiem tak w sumie nie mam gdzie jedynie do rodziców. Co wcale mi sie nie usmiecha. Ale widzisz i znowu nachodza mysli ... nie chce sie wyprawadzac ale to znaczy ze musze sie zgodzic na jego warunki i tak jest zawsze . Chcesz zyc w powiedzmy luksusie to musze byc mu podporzadkowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama się prosisz o kłopoty
bo jesteś zależna od męża i głupiej teściowej zgodzisz sie na kredyty jesteś "ajka" nie zgodzisz sie to jesteś "beeee" i Cię postraszą rozwodem.... cudowna kochająca się rodzinka która dba o dobre warunki dla dziecka....no żal i ktoś mi powie że matki jedynaków są normalne.... masz wyście: iść do pracy, znaleźć opiekę dla dziecka i odciąć się od tej toksycznej rodzinki mogą mieć tylko taką władzę nad Tobą jaką im sama dasz... jeśli pozwolisz im decydować za siebie tak właśnie będzie, a jeśli weźmiesz sprawy w swoje ręce, przestaniesz biernie pozwalać sie wykorzystywać i szantażować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama się prosisz o kłopoty
kopnij w dupę tego głupiego maminsynka, niech sobie firmę z mamusią zakłada i niech ona kredyty bierze.... też sobie znaleźli głupią do szantażowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleonorrahalo
tak tescie sa bardzo za nim. wszystko dla niego , ja zawsze bylam przegrana w ich oczach. Boje sie jedynie ze zabierze mi corke jak odejde od niego.Bo on jest strasznie wredny i złosliwy. Weznie ja na weekend i nie odda. Jak w ogóle pozwoli wyproweadzic sie z nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleonorrahalo
do empatyczny juz powiedzialm jak odejde i sie rozwiedziemy pojde do pracy . ja niemowie ze nie chce pracowac . Jestes taki jak moj maz wszystko przekrecasz . Czemu nie odniasłes eie do innego zdania. Ze zabrania mi isc do obcej pracy tylko MOGE u niego w firmie pracowac bez WYPŁATY I ZATRUDNIENIA !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleonorrahalo
a co nie słyszales ze ojcowie dzieci porywaja. Tak stoi i krzyczy ze nie oplaca ,nie wiem chyba jemu zebym poszla od innej pracy . No bo ja u niego pracuje bez wypalty i kosztów a tak za mnie musi kogos zatrudnic i tak jest w plecy 2 tys. a ja zarobie gdzies indziej moze 1000 zł . wiec koniec konców nie oplaca sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanta_lupa
Oj zamknij sie zs, chcesz pomóc czy sobie ulżyć na kobiecie? Słuchaj autorko, nie znasz sie na sprawach prowadzenia firmy, na finansach, za zasadach kredytowania, na przepisach i prawie, zatem odpuść sobie takie coś, ze dasz swój podpis pod działalnością firmy, na którą i tak nie będziesz miała wpływu. Znam małżeństwo, gdzie mąż zadłużył swoją firme i założył drugą na żonę. Żona pracuje w niej ale nie ma zbyt duzego wpływu na strategię tej firmy. Różnica polega jednak na tym, że oni mimo wszystko dogadują sie ze sobą jako mąż i żona, i on nie doprowadzi do tego, zeby żonę wmanewrować w coś lub oszukać i kopnąć w de, kiedy będzie miał zły humor. Ale to i tak dość męcząca sytuacja, bo np kiedy on ma jakis pomysł na firmę to go realizuje, pomimo że ona jest przeciwna, nie słucha jej pomysłów i wszystkim rządzi. Natomiast w sytuacji, gdy mąż cię nie szanuje, to byłby to ogromny błąd decydować sie na podpisywanie jego zobowiązań swoim nazwiskiem. Jaki ty masz pomysł na rozwiązanie tej sytuacji? Co będzie jak sie nie zgodzisz? jak to widzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro wzielas kredyt hipoteczny to w cos musialas te pieniadze wlozyc! to znaczy jest twoje, wiec sprzedaj to cos i pieniedzmi oddaj dlug, pozatym maz maz musi placic alimenty,dziecko daj do przedszkola i idz do pracy, staniesz szybko na nogi.Do tego dochodzi podzial majatkowy wiec gola nie zostaniesz ,a z dzieckiem nalezy ci sie wiecej jak polowa majatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki ty masz pomysł na rozwiązanie tej sytuacji? Co będzie jak sie nie zgodzisz? jak to widzisz? rozumiem, to jest pomoc, nie to co ja pisze :-) albo to prowo albo niunia jest wybitnie tepa i tyle wiec nie oczekuj, ze ona ci odpowie na te pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleonorrahalo
tepy to ty jestes wypraszam sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eleonorrahalo a co nie słyszales ze ojcowie dzieci porywaja. Tak stoi i krzyczy ze nie oplaca ,nie wiem chyba jemu zebym poszla od innej pracy . No bo ja u niego pracuje bez wypalty i kosztów a tak za mnie musi kogos zatrudnic i tak jest w plecy 2 tys. a ja zarobie gdzies indziej moze 1000 zł . wiec koniec konców nie oplaca sie. komu sie to nie opłaca jemu czy tobie?:classic_cool: ty pracując u niego nie masz nic a pracujac sama dla siebie zyskujesz tysiac :P dla mnie rachunek prosty. Mnie się opłaca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zyskujesz 1000, zyskujesz niezalezność, zyskujesz woność, zyskujesz rozwój i na koncu zyskujesz samoświadomosć :classic_cool: ale rozumiem nie kazdy umie tak kalkulowac bo to jednak wymagac bedzie i samozaparcia i parcy nad sobą i postawienia się wszechwładnemu męzusiowi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleonorrahalo
co wymysliłam? od pół roku po akcji rozwód wiem ze jak znowu bedzie mnie nakłanial na ta firma ja sie nie zgodze i powie ze nie mozemy byc razem to trudno odejde.Ja juz nie ma pomysłów jak ratowac ta sytuacje te małzenstwo. Tego sie juz nie da uratowac . Chyba ze sie zgodze na jego warunki . I znowu bedzie tak jak on chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleonorrahalo
ooo to super u niego pracowa dach nad glowa , kosmetyki ,ciuchy . Chłopie kiedy ja sobie cos kupilam chyba w lumpeksie kosmetyki raz na pol roku. Facet tak mi wylicza kase daje 50 zł i nie wiem co on chce jesc na tydzien. Sknera i tyle. Mi tam sie oplaca isc do pracy za 1000 ale tak jak pisze nie pozwoli mi. Poki jestesmy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eleonorrahalo a jak to nie pozwoli?? ciekawe co zrobi zamknie cie?? :D:D ja pierdykam kobieto to nie on jest chory ty masz problem sama ze sobą. Facet moze sobie niepozwolic na piwko ale nie na to jak mam zyc i czym sie w zyciu zajmowac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleonorrahalo
w sumie to wlasnie nie poprawil sie . Juz miedzy nami w sferze sexu nic nie ma nic nie czuje . Ciagle mam w głowie jak on mogł powiedziec po tylu latach ze mam sie wyprowadzic z domu tylko dlatego ze na urodzinach corki podniosł na mnie głos przy gosciach. A ja potem powiedzialam mu ze nie zycze sobie zeby mnie opierdzielał przy gosciach. Od słowa do słowa i haja taka ze rozwod ze mna bierze. Nic sie poprawil jeszce w dodatku jest gorzej bo powiedzial o tym swojej matce i ta od tej pory mnie nie cierpi i gada ze mna słuzbowo. Wiec jeszcze rodzice sa w to wplatani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoja droga jak sie ma to: Chcesz zyc w powiedzmy luksusie to musze byc mu podporzadkowana. do tego: Chłopie kiedy ja sobie cos kupilam chyba w lumpeksie kosmetyki raz na pol roku. Facet tak mi wylicza kase daje 50 zł i nie wiem co on chce jesc na tydzien. Sknera i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanta_lupa
z tego co napisała, to mąż na pół roku odpuścił z pomysłem firmy. Widać z tego co piszesz, że on cie ztyranizował i podporządkował sobie, to sytuacji dosć patologiczna i jesli dobry jest w te klocki, a ty z natury masz słaby charakter, to oczywistym jest, że będzie tobie trudno sie wyrwać z tej sieci zależnosci. My sobie patrzymy z boku i wydaje sie nam oczywiste, ze : iść do pracy, uniezależnić sie i już, prosta sprawa- chcieć to móc. Jest to dla ciebie realne? Mozesz iść do innej pracy- potrafisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleonorrahalo
firme wymyslil tydzien temu wiec to swiezy temat. Od pol roku nie bylo wiekszej kłotni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanta_lupa
ok więc przyjdzie z dokumentami firmy, żebyś podpisała, i co? nie podpiszesz, co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×